"zrywanie" przerzutek

[Chiarstic Slide (aphex)]

mam przerzutkę shimano deore (tył), tegoroczny model.
kaseta 9 rzędowa, łancuch SHIMANO CN-HG53.
Gdy czasem wjezdzam pod górke i mocno pedałuje -
środkowa tarcza z przodu, i górna z tyłu (najwieksza) -->
lub 1-2 niższe, to coś jakby zrywa, mocniej przycisnę pedał
i jakby strzela łancuch - jakby przeskakuje, trudno mi to wytłumaczyc,
dosyć niebezpieczne i wkurzające bo powoduje to że tracę równowagę
i muszę zejść z roweru bo nie przyspiesze już wtedy.
Najgorzej jak jest stromy podjazd, ja ostro pedałuje i jak wtedy by
tak strzeliło to byłoby niefajnie.

Co to jest ? za długi łancuch ? (niebyl skracany od nowosci).

[qbutek]

Post by Chiarstic Slide (aphex)
Co to jest ? za długi łancuch ? (niebyl skracany od nowosci).

Zobacz czy w zestawiae mała-mała łańcuch jest napięty czy ociera sam o
siebie przy przerzutce. Jeżeli tak to jest zadługi.
Nie musi to być przyczyna strzelania.

Wszystkie komponenty nowe??

[Chiarstic Slide (aphex)]

Post by qbutek
Zobacz czy w zestawiae mała-mała łańcuch jest napięty czy ociera sam o
siebie przy przerzutce. Jeżeli tak to jest zadługi.
Nie musi to być przyczyna strzelania.

jutro sprawdze

Post by qbutek
Wszystkie komponenty nowe??

tak

[Wojtek Sobociñski]

Post by Chiarstic Slide (aphex)
mam przerzutkę shimano deore (tył), tegoroczny model.
kaseta 9 rzędowa, łancuch SHIMANO CN-HG53
mocniej przycisnę pedał
i jakby strzela łancuch - jakby przeskakuje
Co to jest ? za długi łancuch ? (niebyl skracany od nowosci).

Jeśli zmieniałeś bo zajeździłeś poprzedni łańcuch i kasetę na śmierć
to mogłeś zajeździć również środkową koronkę. Obejrzyj dokładnie i
porównaj kształt zębów na blacie i na środkowej.

[Chiarstic Slide (aphex)]

Post by Wojtek Sobociñski
Jeśli zmieniałeś bo zajeździłeś poprzedni łańcuch i kasetę na śmierć
to mogłeś zajeździć również środkową koronkę. Obejrzyj dokładnie i
porównaj kształt zębów na blacie i na środkowej.

cały rower ma dopiero niecały miesiac, przejechane 500km.

[Cezary Daniluk]

Post by Chiarstic Slide (aphex)

Post by Wojtek Sobociñski
Jeśli zmieniałeś bo zajeździłeś poprzedni łańcuch i kasetę na śmierć
to mogłeś zajeździć również środkową koronkę. Obejrzyj dokładnie i
porównaj kształt zębów na blacie i na środkowej.

cały rower ma dopiero niecały miesiac, przejechane 500km.

Ja po 1500km zajeździłem właśnie środkowy tryb, i wezmę się za
zareklamowanie :)

Pozdro !!

[s***@poczta.onet.pl]

Sprawdź czy aby dobrze ogniwa łańcucha się zginają

[...::QRT::...]

Post by s***@poczta.onet.pl
Sprawdź czy aby dobrze ogniwa łańcucha się zginają

dokładnie. moze masz jedno ogniwko zapieczone, zagięte ect i zle pracuje na
kasecie.

[Rafal VFR]

Witam
Jak na moj nos to nie wina lanucha tylko bebenka (tego co tak trajkocze jak
nie pedalujesz)
To dosc prosty problem - trzeba go wymienic - jesli rower jest na gwarancji
to od razu melduj choc jak znam zycie moga wystapic problemy (ty bedziesz
twierdzil, ze jak mocno nacisniesz na pedal to przeskakuje - serwis ze nic
takiego nie stwierdzil)
Do jego wymiany potrzebne jest wyjecie osi piasty potem imbus i bebenek jest
juz oddzielony.

[grzech]

Post by Rafal VFR
Jak na moj nos to nie wina lanucha tylko bebenka (tego co tak trajkocze
jak nie pedalujesz)

Tez mialem kiedys podobny problem i jak mi zapadka
w owym bebenku wyskoczyla z rowka i sie zakleszczyla to
mialem ostre kolo:( - na szczescie tylko 5km od domu;)

Grzegorz

[uchmanek]

Post by Rafal VFR
Witam
Jak na moj nos to nie wina lanucha tylko bebenka (tego co tak trajkocze
jak nie pedalujesz)

Efekt wystepuje przy podjezdzaniu, wiec raczej nie to (bo kto podjezdza bez
pedalowania :).

Gdybym mial zgadywac powiedzialbym, ze to jest rozregulowana tylnie
przerzutka, tak sie czasami dzieje po miesiacu. Innymi slowy czas na przegla
zerowy.



pozdrawiam, Adam

[Buka]

Post by uchmanek

Post by Rafal VFR
Witam
Jak na moj nos to nie wina lanucha tylko bebenka (tego co tak
trajkocze jak nie pedalujesz)

Efekt wystepuje przy podjezdzaniu, wiec raczej nie to (bo kto
podjezdza bez pedalowania :).

Bębenek masz nadal, nawet jak pedałujesz. I właśnie jego uszkodzenie powoduje że kaseta się obraca
na piaście w obu kierunkach. Bębenek to takie jakby sprzęgło, które sprawia że koło może się
swobodnie kręcić do przodu bez obracania jednocześnie kasety, a do tyłu nie może, żeby się dało mu
nadać obroty z korby poprzez łańcuch. Zauważ że jak jedziesz do tyłu, to jakby na ostrym kole,
pedały muszą się też kręcić do tyłu. Są co prawda piasty z jakimś sprytnym dodatkowym
"rozsprzęgleniem" że da się jeździć do tyłu bez kręcących się pedałów (można to zauważyć np. w
Jib'ie), ale my tu nie o tym.
Uszkodzony bębenek objawia się właśnie tym, że zaczyna przeskakiwać do przodu, na początku właśnie
przy mocniejszym depnięciu w pedały. Wyrabia się aż za którymś razem idzie na całość i kasetą można
sobie kręcić w obie strony, dalej nie pojedziesz. No chyba że się rozleci inaczej, zablokuje całkiem
i będziesz miał ostre koło. Ale przy takich objawach raczej ta pierwsza opcja :P

Post by uchmanek
Gdybym mial zgadywac powiedzialbym, ze to jest rozregulowana tylnie
przerzutka, tak sie czasami dzieje po miesiacu. Innymi slowy czas na
przegla zerowy.

Może być i to. Jeżeli tak, to obróć rower do góry kołami, pokręć trochę pedałami, pozmieniaj
przełożenia i przyjrzyj się jak łańcuch trafia na zębatki - czy dobrze, czy może łączenia trafiają
akurat na zęby, a nie między nie (rozciągnięty łańcuch, albo zajechana kaseta, zwłaszcza na
największej zębatce z tyłu), czy łańcuch idzie równo po kasecie, czy może gdzieś "haczy", dławi się,
albo próbuje uciekać. Jak ucieka, to regulacja przerzutki powinna załatwić sprawę.

Pozdrawiam,
Buka