Discussion:
Rowerem (ale nie wodnym) przez Zalew Siemianówka
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Maciej Szalus
2008-06-25 16:17:01 UTC
Permalink
Witajcie!
Czy ktoś się orientuje, czy na grobli wytyczonej przez środek zalewu
Siemianowka, po ktorej idzie tor kolejowy, jest jakas drozka tak aby
mozna bylo (nawet prowadzac) przemiescic sie z lub na rowerze.

Pozdrawiam
Maciek
Paweł Suwiński
2008-06-25 16:29:34 UTC
Permalink
Post by Maciej Szalus
Czy ktoś się orientuje, czy na grobli wytyczonej przez środek zalewu
Siemianowka, po ktorej idzie tor kolejowy, jest jakas drozka tak aby
mozna bylo (nawet prowadzac) przemiescic sie z lub na rowerze.
Jest, o taka:
Loading Image...

Dojechaliśmy tylko do mostu od strony południowej. Dalej nie
jechaliśmy, ale powinno to wyglądać podobnie.
--
Uzdrawiam
Paweł Suwiński
OK No Brake / Rącza Gazela
http://pawelsuwinski.ovh.org/fotoblog/index.php?k=200710_RaczaGazela
Saurus
2008-06-25 16:33:39 UTC
Permalink
Zobacz na google maps, na zdjęciach satelitarnych widać że obok torów
jest coś w rodzaju drogi a każdym razie całkiem sporo miejsca na
przejazd. Tyle że w pewnym momencie jest bardzo krótki most wyłącznie
kolejowy. Zobacz sam.
Michał Kursa
2008-06-25 17:53:11 UTC
Permalink
Wed, 25 Jun 2008 18:17:01 +0200 *Maciej Szalus* w bezpośredniej relacji z
Post by Maciej Szalus
Witajcie!
Czy ktoś się orientuje, czy na grobli wytyczonej przez środek zalewu
Siemianowka, po ktorej idzie tor kolejowy, jest jakas drozka tak aby
mozna bylo (nawet prowadzac) przemiescic sie z lub na rowerze.
Jest. Od strony Siemianówki droga idzie między torami; po obu stronach
mostu są kładki dla pieszych - wąskie i niewygodnie prowadzi się rower
(lepiej już chyba przejść tuż obok torów); za mostem od strony pn-wsch
idzie wąziutka ścieżka (da się jechać, trzeba tylko uważać żeby nie stoczyć
się do zalewu :), na szczęście po kilkuset metrach można przejść na drugą
stronę grobli, gdzie znajduje się droga gruntowa - tu już nie będzie
żadnych problemów (no, może trochę piasku...)
--
pozdrawiam,
Michał Kursa
Loading...