[poz]Cytadela ma 12%!

[Michal K.]

Szosowy podjazd na Cytadele w Poznaniu (tak zwana serpentyna) ma na odcinku 50
metrow nachylenie 11.7%. Calosc podjazdu liczac odcinki 50 metrowe od ulicy
Szelagowskiej wyglada nastepujaco:
6% Szelagowska
10%
12%
7%
4%
5% Serpentyna
5%
4% Cytadela

Drugi ze stromych asfaltow, podjazd kolo muzeum ma takie notowania:

6% Armii Poznań
8%
10% Muzeum
10%
4% Rozwidlenie
4%
2%
2% Dzwon Pokoju

Oba podjazdy na razie (bo jeszcze mierze rozne inne) sa najbardziej stromymi
asfaltowymi "scianami" w miescie. Taka poznanska Agrykola ;-)

pozdr.
Michal K.

[mysh]

Post by Michal K.
Szosowy podjazd na Cytadele w Poznaniu (tak zwana serpentyna) ma na odcinku 50
metrow nachylenie 11.7%. Calosc podjazdu liczac odcinki 50 metrowe od ulicy

Nachylenie moze dobre ale mogli by jeszcze tego gruzu troche dosypac zeby
dystans zwiekszyc ;) Tak choc o 30% wysokosci wiecej bo na ostrym 52/16
zdycham pod koniec a daj bog taka gorke zby polec z kretesem :)

pzdr
mysh

[Michal K.]

Nachylenie moze  dobre ale mogli by jeszcze tego gruzu troche dosypac zeby
dystans zwiekszyc ;) Tak choc o 30% wysokosci wiecej bo na ostrym 52/16
zdycham pod koniec a daj bog taka gorke zby polec z kretesem :)

To uloz petle Muzeum-Serpentyna przez dzwon Pokoju i Szelagowska. Nie bedziesz
musial sie zatrzymywac bo dolem chodnikiem pociagniesz i droga rowerowa co
biegnie po stronie cytadeli, zas gora te podjazdy tez sie lacza. Piesze patrole
na dole jakos ominiesz, bo wczesniej je widac a majac ostre to juz pelna klasa.
Mysle, ze za siodmym-osmym kolkiem spadnie predkosc, a po 20-tu okrazeniach
bedziesz mial dosc. Pisze calkiem powaznie bez dowcipkowania. Aby urozmaicic
mozesz na gorze wykonac jedno okrazenie wokol laki i w ten sposob zmienic
kierunek petli - zjezdzac serpentyna.
Albo jak jestes twardy pojedz na Osowa Gore k/Mosiny - tam masz szosowa petle z
przewyzszeniem 72 metrow i spadkiem do 14% podjazd i do 10% zjazd. Mozesz
ulozyc takze wahadlo wtedy bedziesz mial jeszcze trzeci podjazd ze wzniosem do
11%. 20 rundek tam daje tak w kosc jak caly dzien po gorach :-)
pozdr.
Michal K.

[mysh]

Post by Michal K.
Albo jak jestes twardy pojedz na Osowa Gore k/Mosiny - tam masz szosowa petle z
przewyzszeniem 72 metrow i spadkiem do 14% podjazd i do 10% zjazd. Mozesz
ulozyc takze wahadlo wtedy bedziesz mial jeszcze trzeci podjazd ze wzniosem do
11%. 20 rundek tam daje tak w kosc jak caly dzien po gorach :-)

No jak sie czlowiek uprze to sie na mosinskiej gorce mozna zameczyc, a
mierzyles moze
nachylenie gorki na ogrodowej? Kilka razy zdarzalo mi sie zeskakiwac tam z
roweru, ale
to chyba kwestia nawierzchni z kocich lbow jest.


pzdr
mysh

[Michal K.]

Post by mysh
No jak sie czlowiek uprze to sie na mosinskiej gorce mozna zameczyc, a
mierzyles moze
nachylenie gorki na ogrodowej?

Jeszcze nie, ale jest w planach. Pewnie bedzie tyle samo co Paderewskiego i
Podgórna, czyli max 6%. Jest jeszcze ciekawy rynsztok miedzy Placem Wiosny
Ludów a Piekarami, krótki kawałek ale daje w kość. To sie chyba ulica Wysoka
nazywa. Bruk po srodku i po bokach plyty do odplywania wody. A jak lubisz bruk
to polecam Radojewo, podjazd od Warty. Piekny bruk, piekny podjazd.

pozdr.
Michal K.

[mysh]

Post by Michal K.

Post by mysh
No jak sie czlowiek uprze to sie na mosinskiej gorce mozna zameczyc, a
mierzyles moze
nachylenie gorki na ogrodowej?

Jeszcze nie, ale jest w planach. Pewnie bedzie tyle samo co Paderewskiego i
Podgórna, czyli max 6%. Jest jeszcze ciekawy rynsztok miedzy Placem Wiosny
Ludów a Piekarami, krótki kawałek ale daje w kość. To sie chyba ulica Wysoka
nazywa. Bruk po srodku i po bokach plyty do odplywania wody. A jak lubisz bruk
to polecam Radojewo, podjazd od Warty. Piekny bruk, piekny podjazd.

Oj ogrodowa ma napewno wiecej niz padarewskiego, bez porownania. Bruk na
Wysokiej to prawdziwy rarytas ale jakkolwiek bym go nie lubil to moje oponki
23mm
go nie toleruja. A podjazdu w radojewie nie kojarze.


pzdr
mysh

[Michal K.]

Post by mysh
Oj ogrodowa ma napewno wiecej niz padarewskiego, bez porownania.

Zobaczymy, co na to powie altimetr ;-)

Post by mysh
Bruk na Wysokiej to prawdziwy rarytas ale jakkolwiek bym go nie lubil to moje
oponki 23mm go nie toleruja.

zawsze mozna jechac bokami ;-)

Post by mysh
A podjazdu w radojewie nie kojarze.

Moze dlatego, ze nie ma funkcji uzytkowych, chociaz pare razy mi sie przydal
jak z Nadwarcianskiej chcialem dostac sie na Morasko. Stroma gorka, z poziomu
Warty wjezdza sie brukiem na wysokosc 107-110 m n.p.m., gdzie jest wlasnie
miejscowosc Radojewo. Wspanialy widok na Puszcze Zielonke z podjazdu. Bruk na
tyle znosny, ze oponki 23 mm powinny dac rade. Proponuje zaatakowac zjazdem z
gory i na dole nawrocic, wtedy unikniesz przebijania sie przez piaszczysto-
blotnista ulice Nadwarcianska.

pozdr.
Michal K.

[Przemak <""przemak\"@">]

Post by Michal K.
Albo jak jestes twardy pojedz na Osowa Gore k/Mosiny - tam masz szosowa petle z
przewyzszeniem 72 metrow i spadkiem do 14% podjazd i do 10% zjazd. Mozesz
ulozyc takze wahadlo wtedy bedziesz mial jeszcze trzeci podjazd ze wzniosem do
11%. 20 rundek tam daje tak w kosc jak caly dzien po gorach :-)

No wlasnie, jak dasz rade, to zmierz dobrze Osowa - ja tam juz pare razy
bylem z Polarem, ale zawsze cos stawalo na przeszkodzie normalnemu
pomiarowi wielokrotnemu ;-)
Oczywiscie chodzi o oba podjazdy (a moze i wiecej) - zarowno krotszy od
szosy puszczykowskiej jak i dluzszy od torow w Pozegowie. Podjazdem
mozna tez nazwac namiastke "northshora" od tego krotszego podjazdu do
szosy puszczykowskiej.

[Rafal]

Post by Przemak <""przemak\"@">
No wlasnie, jak dasz rade, to zmierz dobrze Osowa - ja tam juz pare razy
bylem z Polarem, ale zawsze cos stawalo na przeszkodzie normalnemu
pomiarowi wielokrotnemu ;-)
Oczywiscie chodzi o oba podjazdy (a moze i wiecej) - zarowno krotszy od
szosy puszczykowskiej jak i dluzszy od torow w Pozegowie. Podjazdem
mozna tez nazwac namiastke "northshora" od tego krotszego podjazdu do
szosy puszczykowskiej.

Kurde jezdze po WPN a polowy miejsc nie znam :/
Jakis czas temu poznalem droge od j.Dymaczewskiego do asfatlu pod
szpital ale widze ze tam jest wiecej ciekawych miejsc.

Kto mnie obwiezie i pokaze tego czego nie objechalem jeszcze? :)

Rafal

[Michal K.]

Post by Rafal
Kto mnie obwiezie i pokaze tego czego nie objechalem jeszcze? :)

Przyjedz w sobote o 10:00 pod Starego Marycha. Jedziemy do WPN w celu
zmierzenia altimetrem tamtejszych podjazdow. Zobaczysz Puszczykowskie Gory i
tamtejsze wawozy, poczujesz smak jazdy nad stara kopalnia, pozjezdzasz
sciezkami z Osowej Gory i wiele innych. Tyle, ile sil wystarczy bo jak kiedys
sobie tak jezdzilem to wyszlo 1700 m sumy podjazdow na odcinku 80 km i czulem
sie jak po mocnym alpejskim dniu bo to przeciez teren jest, czesto nielatwy;-)
(tylko nie wiedzialem wtedy ze pamiec licznika ma tylko 64 h zapisu i sie przez
kolejne dni nadpisalo - a szkoda, bo wykres bylby jak pila)
www.cyklista.prv.pl

pozdr.
Michal K.

[Rafal]

Post by Michal K.

Post by Rafal
Kto mnie obwiezie i pokaze tego czego nie objechalem jeszcze? :)

Przyjedz w sobote o 10:00 pod Starego Marycha. Jedziemy do WPN w celu
zmierzenia altimetrem tamtejszych podjazdow.

Dzieki, bede na bank.

[km]

Post by Michal K.
Szosowy podjazd na Cytadele w Poznaniu (tak zwana serpentyna) ma na odcinku 50
metrow nachylenie 11.7%.

I nikt o tym wczesniej nie wiedział? U Polsce tego nie widziałem, ale w Bawarii
na znakach "stromy podjazd/zjazd" jest dodatkowo informacja o nachyleniu w
procentach. Raz nawet specjalnie nadrobiłem drogi, by sie przekonać jak to jest
podjeżdzac na 12.3% i by wiedzieć o czym mowią komentatorzy TdF. Szkoda, ze
polskim drogowcom nie chce sie udzielac takich informacji:(

[Artur Stańczyk]

Post by km
I nikt o tym wczesniej nie wiedział? U Polsce tego nie widziałem, ale w Bawarii
na znakach "stromy podjazd/zjazd" jest dodatkowo informacja o nachyleniu w
procentach. Raz nawet specjalnie nadrobiłem drogi, by sie przekonać jak to jest
podjeżdzac na 12.3% i by wiedzieć o czym mowią komentatorzy TdF. Szkoda, ze
polskim drogowcom nie chce sie udzielac takich informacji:(

W Polsce tez sie trafiaja. Podjazd na Gubalowke asfaltem obok Salamandry
posiada/l taki znak. W Bieszczadach jesli dobrze pamietam na drodze z
Ustrzyk Dolnych do Gornych tez cos takiego sie pojawialo.
Na Jurze gdzie mieszkam informacje o nachyleniu znalazlem tylko przy
jednym podjezdzie.
Szkoda, ze nie jest to powszechna praktyka

[Michal K.]

Post by km
I nikt o tym wczesniej nie wiedział?

Nie wiem. Uwazam jednak ze wartosc uzyskana z dokladnego pomiaru calego
podjazdu ma duzo wieksze znaczenie niz informacja na znaku drogowym ze "jest
ostry podjazd" z dorzuceniem ewentualnie standardowej cyferki 10%. A u nas
znaki tego typu sa rozstawiane dziwnie. Dla przykladu kilkumetrowa gorka w
Komornikach pod Poznaniem na drodze osiedlowej ma znak "stromy podjazd 8%"
natomiast polozona nieco dalej mocno uczeszczana turystycznie samochodowa szosa
do Wielkopolskiego Parku Narodowego juz takiego znaku nie ma, pomimo wiekszej i
znacznie dluzszej stromizny. Gdzies w Poznaniu widzialem znak ostrzegawczy
przez stromym podjazdem przy ... wyjezdzie z parkingu, po prostu usmiac sie
mozna do rozpuku.
pozdr.
Michal K.

[jtt]

Post by Michal K.
Szosowy podjazd na Cytadele w Poznaniu (tak zwana serpentyna) ma na odcinku 50
metrow nachylenie 11.7%. Calosc podjazdu liczac odcinki 50 metrowe od ulicy
6% Szelagowska
10%
12%
7%
4%
5% Serpentyna
5%
4% Cytadela
6% Armii Poznań
8%
10% Muzeum
10%
4% Rozwidlenie
4%
2%
2% Dzwon Pokoju
Oba podjazdy na razie (bo jeszcze mierze rozne inne) sa najbardziej stromymi
asfaltowymi "scianami" w miescie. Taka poznanska Agrykola ;-)
pozdr.
Michal K.

w ostatnim tygodniu podjezdzałem tam dwa razy (podjazd od szelągowskiej z
serpentyną) - jedyny oswietlony podjazd dla ludzi ktorym praca nie pozwala
wyjechac na trening przed 18.00!

pozdro!
Jacek

[Marek Kalinowski]

Nieee no, a ja myslalem ze serio skonczyles z treningami w tym roku.
Ale jestem naiwny.

Pozdrawiam

[Michal K.]

Post by jtt
- jedyny oswietlony podjazd dla ludzi ktorym praca nie pozwala
wyjechac na trening przed 18.00!

Jeszcze masz oswietlonych z 7-8 podjazdow po 4-7% z doliny Warty na sandr jak
Paderewskiego, Ogrodowa, Krolowej Jadwigi, Swiety Marcin, Hetmańska, i inne.
Moze nie sa to sciany do zrywania lancucha, ale za to calkiem niezle trzeba
przycisnac aby zmiescic sie w "zielonej linii" zwlaszcza na Hetmanskiej i
Krolowej Jadwigi. Na Swietym Marcinie i Paderewskiego (rozumianym az po
Kaponiere) zielonej linii nie zauwazylem, to znaczy jakbym nie jechal zawsze
lupnie ze 2 czerwone swiatla.

pozdr.
Michal K.

[all]

Użytkownik "Michal K. " napisał w wiadomości

Post by Michal K.
Szosowy podjazd na Cytadele w Poznaniu (tak zwana serpentyna) ma na odcinku 50
metrow nachylenie 11.7%. Calosc podjazdu liczac odcinki 50 metrowe od ulicy
6% Szelagowska
10%
12%
7%
4%
5% Serpentyna
5%
4% Cytadela
6% Armii Poznań
8%
10% Muzeum
10%
4% Rozwidlenie
4%
2%
2% Dzwon Pokoju
Oba podjazdy na razie (bo jeszcze mierze rozne inne) sa najbardziej stromymi
asfaltowymi "scianami" w miescie. Taka poznanska Agrykola ;-)

byłoby fajnie gdybyś zmierzył jeszcze podjazd przy amfiteatrze!
wyjechałem go ostatnio na szosowych 25 mm :]

[mysh]

Post by all
byłoby fajnie gdybyś zmierzył jeszcze podjazd przy amfiteatrze!
wyjechałem go ostatnio na szosowych 25 mm :]

Ktory podjazd? Wjechales ta sciezka gruntowa na kolkach z szosowym
bieznikiem, czy masz jakies szykowne gumy cyklokrosowe? Jesli tak to
jakie i gdzie w [poz] udalo ci sie cos takiego kupic i dlaczego tak
drogo ;)



pzdr
mysh