jak odkręcić kasetę bo mnie trafi zaraz

[Radosny]

Walczę z kasetą która już dawno nie była odkręcana w jaki sposób to uparte
bydle ruszyć? mam taki klucz z wielowypustem ale problem tkwi w tym jak
zablokować zębatki żeby sie nie kręciły...
Jakieś patenty?


pozdrawiam

[Mamut]

Post by Radosny
Walczę z kasetą która już dawno nie była odkręcana w jaki sposób to
uparte bydle ruszyć? mam taki klucz z wielowypustem ale problem tkwi
w tym jak zablokować zębatki żeby sie nie kręciły...
Jakieś patenty?

Kupuje się bacik. To taki kawałek szyny z przyczepionym łańcuchem. Zaczepia
się to o ząbki kasety, drugą ręką odkręca nakrętkę z kasety. Taki bacik
mozna sobie robić samemu.

[Radosny]

Użytkownik "Mamut" napisał

Post by Mamut
Kupuje się bacik. To taki kawałek szyny z przyczepionym łańcuchem. Zaczepia
się to o ząbki kasety, drugą ręką odkręca nakrętkę z kasety. Taki bacik
mozna sobie robić samemu.

Aaaa takie rzeczy... a ja już szedłem po piłe motorową.:-)
Dzięki poszperam i zrobię bacik ewentualnie jutro kupię to ustrojstwo.

[M_X]

Ja zawsze w takich przypadkach posługiwałem się większym kawałkiem szmaty.
którym owijałem kasetę, następnie mocno ją trzymałem odkręcając pierścień -
jak do tej pory zawsze się udawało.
Są do kupienia "baty" do blokowania kasety ale można toto zrobić samemu -
w końcu to tylko kawałek łańcucha przyczepionego do rączki. Swoją drogą
właśnie się zastanawiam czy do tego nadałby się klucz samochodowy do
odkręcania filtrów - w każdym sklepie z częściami do samochodów i w każdym
hipermarkecie są takie i w przeciwieństwie do tych w sklepach rowerowych
kosztują o wiele mniej - nie wiecej niż 10 PLN. Pewnie taki łańcuch z klucza
do filtrów jest trochę grubszy ale może da radę - muszę to sprawdzić!
POZDRAV
M_X

[Dziados³aw]

(...) Swoją drogą
właśnie się zastanawiam czy do tego nadałby się klucz samochodowy do
odkręcania filtrów - w każdym sklepie z częściami do samochodów i w każdym
hipermarkecie są takie i w przeciwieństwie do tych w sklepach rowerowych
kosztują o wiele mniej - nie wiecej niż 10 PLN. Pewnie taki łańcuch z klucza
do filtrów jest trochę grubszy ale może da radę - muszę to sprawdzić!

Sprawdzone, nadaje się i w sklepie "Wszystko po 4 zł" dałem ... 5 :).
Łańcuch troszkę usmarowany (po co ? żeby nie ćwierkał ?) i faktycznie
grubszy ale byłby to problem przy owijaniu pośrednich zębatek, największej
"wsio ryba". Polecam ten patent, z samoróbką ze starego łańcucha i kawałka
sztycy mordowałem się okrutnie.
Jacek

[Ballistic-monsteR]

Post by Mamut
mozna sobie robić samemu.

ja robię tak: przykręcam śrubą stary łańcuch do kraty od piwnicy a drugi
koniec oplatam na kasecie. odpowiednio opieram koło o kratę i juz można
bez większego wysiłku odkręcić :]

pozdr
adam

[Krzysztof Rudnik]

Post by Ballistic-monsteR

Post by Mamut
mozna sobie robić samemu.

ja robię tak: przykręcam śrubą stary łańcuch do kraty od piwnicy a drugi
koniec oplatam na kasecie. odpowiednio opieram koło o kratę i juz można
bez większego wysiłku odkręcić :]

Kiedys robilem podobnie - dwa lancuchy, jeden o krate, drugi o barierke
przy schodach. Malo nie wyrwalem kraty ze sciany.... To byl
wielotryb nakrecany.

Krzysiek Rudnik

[Gorvey]

Post by Krzysztof Rudnik
Malo nie wyrwalem kraty ze sciany.... To byl
wielotryb nakrecany.

ale po co blokować wielotryb nakrecany ? tam sie tylko wkłada klucz i mocno
przekręca ...

--
Pozdrawiam. Jarek
/ / / bass & bike \ \ \
[KRK] GG:506900
usuń .poczta z adresu

[Ballistic-monsteR]

Post by Gorvey
ale po co blokować wielotryb nakrecany ? tam sie tylko wkłada klucz i mocno
przekręca ...

wow!! tyle zębów ma... jak się rzuci na człowieka to strach pomyśleć co
by się stało... lepiej przywiązać :P

pozdr
adam

[Dareczekt]

Post by Radosny
Walczę z kasetą która już dawno nie była odkręcana w jaki sposób to uparte
bydle ruszyć? mam taki klucz z wielowypustem ale problem tkwi w tym jak
zablokować zębatki żeby sie nie kręciły...
Jakieś patenty?

bacik :) jedna reka i druga odkrecac, a jak tak tragicznie jest, to popros
kogos o pomoc :)
reka zebatek raczej nie przytrzymasz :)
jak nie masz bacika, to chyba on taki drogi nie jest (najlepiej w
samochodowym)



pozdrawiam Dareczekt

[Konik]

Post by Radosny
Walczę z kasetą która już dawno nie była odkręcana w jaki sposób to uparte
bydle ruszyć? mam taki klucz z wielowypustem ale problem tkwi w tym jak
zablokować zębatki żeby sie nie kręciły...
Jakieś patenty?

Ja złapałem najmniejszą zębatkę w "żabkę" - stara kaseta i tak mi do niczego
nie potrzebna.
Po wymianie napędu zrobiłem sobie bacik ze starego łańcucha, z drugiej
strony mam klucz do bębenka.

[onioni]

Post by Radosny
Walczę z kasetą która już dawno nie była odkręcana w jaki sposób to uparte
bydle ruszyć? mam taki klucz z wielowypustem ale problem tkwi w tym jak
zablokować zębatki żeby sie nie kręciły...
Jakieś patenty?
pozdrawiam

Pokazywał mi Janek Cytawa metodę bezbacikową.
Wkłada się pod jeden z krzyży na szprychach jakiś np grubszy śrubokręt i
opiera o największą zębatkę. W celu zablokowania kasety.

TR

[Radosny]

Post by onioni
Pokazywał mi Janek Cytawa metodę bezbacikową.
Wkłada się pod jeden z krzyży na szprychach jakiś np grubszy śrubokręt i
opiera o największą zębatkę. W celu zablokowania kasety.
TR

Uuu to ja już wole bacik :-) mniej destrukcyjny tylko muszę jakiś łańcuch
zdobyć bo gdzieś mi wsysło stare ewentualnie skoczę do samochodowego i
zakupie ustrojstwo do ściągania filtrów bo jutro muszę to koło zrobić.



Radosny