Discussion:
Zimne kolana.. co robić
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Bohun
2004-11-19 16:27:51 UTC
Permalink
Dzisiaj na grupie dominuje temat zimowy.. to i ja się dołączę
Byłem oczywiście na pierwszej zimowej przejażdżce. Zaczeły dokuczać mi
kolana.. trochę marzną, gdy wróciłem do domu przez jakiś czas jeszcze
dochodziły do siebie. Macie jakies sposoby na ogrzanie kolan ? Myślałem o
jakiś ocieplaczach do biegania.. itp.. o nogawkach.. ale czy to się sprawdzi
przy 20 stopniowym mrozie ?

Bohun.
Marcin [Walen]
2004-11-19 16:39:22 UTC
Permalink
Użytkownik "Bohun"
Myślałem o jakiś ocieplaczach do biegania.. itp..
o nogawkach.. ale czy to się sprawdzi
przy 20 stopniowym mrozie ?
-20 stopni to extrema, nie bralbym jej pod uwage..
Chyba, ze chodzi Ci o temperature odczuwalna podczas jazdy (np. lodowaty
wiatr wychladzajacy).

Marcin
Remek
2004-11-19 17:23:13 UTC
Permalink
Post by Marcin [Walen]
-20 stopni to extrema, nie bralbym jej pod uwage..
Dlaczego extrema? Temperatura jak każda inna. Zeszłej zimy taka była...
Marcin [Walen]
2004-11-19 19:38:10 UTC
Permalink
Post by Remek
Post by Marcin [Walen]
-20 stopni to extrema, nie bralbym jej pod uwage..
Dlaczego extrema? Temperatura jak każda inna. Zeszłej zimy taka była...
Tak niska temperatura nie utrzymuje sie dlugo, a kazdy wyjatek potwierdza
regule jakby nie bylo.. ;-).
Poza tym jazda przy takim mrozie, odczuwanie ogromnego zimna.. Nieee.., to
nie dla mnie. ;-D

Pozdrawiam,
Marcin
Hektor
2004-11-19 17:18:05 UTC
Permalink
Post by Bohun
Dzisiaj na grupie dominuje temat zimowy.. to i ja się dołączę
Byłem oczywiście na pierwszej zimowej przejażdżce. Zaczeły dokuczać mi
kolana.. trochę marzną, gdy wróciłem do domu przez jakiś czas jeszcze
dochodziły do siebie. Macie jakies sposoby na ogrzanie kolan ?
Myślałem o jakiś ocieplaczach do biegania.. itp.. o nogawkach.. ale
czy to się sprawdzi przy 20 stopniowym mrozie ?
To kup sobie ochraniacze na kolana:
http://www.nalini.com/ita/basic/eumir.htm

Albo nogawki (jakies cieple) ktore zakryja Ci piszczele i kolana
jednoczesnie:)
np.
http://www.nalini.com/ita/basic/euler.htm
(To akurat nie wiem czy na zime, ale eumir napewno)
--
Pozdr. Hektor
Aksak
2004-11-19 22:17:30 UTC
Permalink
Moje doswiadczenia sa takie ze od 5 C w dol nic nie pomoze na dluzszych
przejazdzkach po szosie. Kolana nie lubia zimna i nic nie poradzisz - mi nie
pomagaja nawet nogawki, po 50 km czuje lekki bol. To na pewno nie jest
zdrowe. Przede wszystkim unikam, w zasadzie wcale nie jezdze po szosie. Jak
najszybciej wjezdzam do lasu i wtedy jest ok, nic nie boli. Nie sama temp
jest zagrozeniem lech wiatr, kolana mozna sobie uszkodzic przy 10 stopniach
jak sie zle ubierze.
--
ozdrawiam

Aksak
GG 4038865
Lukasz Rewerenda
2004-11-19 23:27:28 UTC
Permalink
Post by Aksak
Moje doswiadczenia sa takie ze od 5 C w dol nic nie pomoze na dluzszych
przejazdzkach po szosie. Kolana nie lubia zimna i nic nie poradzisz - mi nie
[..]

Jako weteran problemow z przechlodzeniem i obtluczeniem kolan moge doradzic
stosowanie ochraniaczy. Idealne sa ochraniacze stosowane przez rolkarzy (sam
zreszta gram w hokeja na rolkach). Ochraniacze maja przod wykonany z plastiku,
co skutecznie izoluje od wiatru. Pod warstwa z plastyku jest z reguly gruba na
1-2 cm warstwa wypelniona pianka, zelem lub insza inszoscia. Z kolei tyl
ochraniaczy jest z reguly cienki lub w ogole go nie ma (sa tylko rzepy). Im
grubszy, tym lepiej, ale bez przesady, skora kolana tez musi sobie pooddychac.

Z moich doswiadczen z kilku sezonow jezdzonych w kazdych warunkach
temperaturowych (rowniez przy -20) wynika, ze ochraniacze sa naprawde, naprawde
bardzo skuteczne. Nie ma problemow z przechlodzeniem kolan. Moga sie pojawic
drobne klopoty z uciskiem powodowanym przez rzepy itp. - ale to juz zalezy od
konkretnych ochraniaczy. W przypadku profesjonalnych ochraniaczy do akrobacki
moze sie rowniez pojawic problem o ocieraniem ochraniaczy o rame, ale takich
ochraniaczy nie polecam (sa zreszta praktycznie niedostepne i kosztuja ladnych
kilka stowek).

Dodatkowym, bardzo fajnym bonusem jest to, ze jak sie zaliczy glebe kolanka nie
cierpia.

Ja osobiscie stosuje je na zamiejskie wycieczki gdy jest spory wiatr i zimno
(<-5). Mam rozne - takie zupelnie pelne, dobre na kazdy mroz i takie lekkie,
dobre tylko na wiatr. W miescie wystarcza mi windstoper + kalesony z coolmaxu +
rurki na kolana z jakiegos ocieplajacego materialu - ale oczywiscie
najwazniejszy jest windstoper.

W tym roku jeszcze mnie kolana nie bolaly, mimo iz zeszla zima i wiosna byly
raczej nieprzyjemne. Ale dbam o kolana paranoicznie i ponizej 15 stopni ani
przez mysl by mi nie przeszlo jechac bez dlugich spodni z windstopera i rurek na
kolana. Bardzo niska cena za zdrowe, niebolace kolana.

pozdr,
Lukasz
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Loading...