Discussion:
skórzane siodło (typu Brooks) - dopasowywanie się
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Arek arkadoo
2007-04-15 20:24:09 UTC
Permalink
Cześć!

Dziś na giełdzie kupiłem za grosze skórzane siodło, które
przypomina Brooksa. W archwium wyczytałem ,że używane skórzane siodło
może też dopasować się do nowego użytkowanika. Przejechałem
kilkanaście kilometrów i pierwsze wrażenia są takie, że albo poprzedni
właściciel miał małe genitalia albo była to kobieta. Nasmarowałem je
po jeździe od góry kremem nivea, który został wchłonięty w zawrotnym
tempie. To jak jest, czy drugi użytkownik ma szanse "złamać" siodło,
czy pozostaje ono wierne pierwszemu właścicielowi?
Z wyglądu podobne do Brooks B17. Robiła ta firma kiedyś siodła bez
loga, bo napisów nigdzie nie ma? Może wiecie co to firma, załączyłem
fotki?


Fotka z boku:
Loading Image...
Fotka z góry:
Loading Image...
Fotka z tyłu:
Loading Image...
Fotka regulatora naciągu skóry:
Loading Image...

--
Pozdrawiam
Arek
www.rower.fan.pl
kosik
2007-04-15 21:17:48 UTC
Permalink
Post by Arek arkadoo
To jak jest, czy drugi użytkownik ma szanse "złamać" siodło,
czy pozostaje ono wierne pierwszemu właścicielowi?
Jest szansa ale to "kilka" kilometrów musisz na nim zrobić i dość obficie
smarować tym kremem, żeby skóra zmiękła.

Pozdrawiam
kosik
Adampio
2007-04-15 22:04:42 UTC
Permalink
IMHO to jakies zwyke dosyc antyczne wyscigowe siodelko skorzane. I to niezle
sfatygowane (musialo sporo jezdzic nienapiete bo te druty nie powinny sie
odbijac a miejsca pod posladkami zapadac). Nasmaruj je mocno i postaraj sie
naciagnac (jest jeszcze pare milimetrow regulacji ale moim zdaniem kapke malo).

Brooks-y mialy nitowana z tylu tabliczke metalowa ze stosownym napisem i czasem
dodatkiem "London".

Adampio
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Arek arkadoo
2007-04-16 06:03:08 UTC
Permalink
Post by Adampio
IMHO to jakies zwyke dosyc antyczne wyscigowe siodelko skorzane. I to niezle
sfatygowane (musialo sporo jezdzic nienapiete bo te druty nie powinny sie
odbijac a miejsca pod posladkami zapadac). Nasmaruj je mocno i postaraj sie
naciagnac (jest jeszcze pare milimetrow regulacji ale moim zdaniem kapke malo).
Przepraszam, za banalne pytanie, ale jestem technicznym ignorantem.
Naciągnąć to znaczy przesunąć te kołko w stronę tyłu siodełka (jest
opór i gwint gdzieś na 18mm) czy kręcić je do przodu, ale to chyba nie
naciąganie. Jeżeli mam kręcić kółko regulacyjne do tyłu to rozumiem,
że nie naraz te 18mm, tylko stopniowo po każdej jeździe czy smarować i
podkręcać bez jeżdzenia? Dzięki za pomoc:)

Fotka regulatora naciągu skóry:
http://img252.imageshack.us/img252/6606/regulatoroo9.jpg

--
Pozdrawiam
Arek
www.rower.fan.pl
Adampio
2007-04-16 09:36:28 UTC
Permalink
Post by Arek arkadoo
Przepraszam, za banalne pytanie, ale jestem technicznym ignorantem.
Naciągnąć to znaczy przesunąć te kołko w stronę tyłu siodełka (jest
opór i gwint gdzieś na 18mm) czy kręcić je do przodu, ale to chyba nie
naciąganie. Jeżeli mam kręcić kółko regulacyjne do tyłu to rozumiem,
że nie naraz te 18mm, tylko stopniowo po każdej jeździe czy smarować i
podkręcać bez jeżdzenia? Dzięki za pomoc:)
http://img252.imageshack.us/img252/6606/regulatoroo9.jpg
Generalnie musisz odsuwac druty od noska siodelka. Za slabo znam ten typ
napinacza a ze zdjecia nie widac czy kolko sie obraca samo na gwincie (jak
nakretka) czy tez krecisz nim razem ze sruba. Musisz tak krecic zeby metalowe
okucie przynitowane do noska siodleka oddalalo sie od drutow przynitowanych do
tylnej czesci. Smaruj i napinaj (moze lepiej jakims olejem np. lnianym?) tylko
uwazaj czy nity sa OK bo okucia potrafia sie wyrwac ze skory.

Adampio
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
P***@o2.pl
2007-04-16 05:17:58 UTC
Permalink
Post by kosik
Post by Arek arkadoo
To jak jest, czy drugi użytkownik ma szanse "złamać" siodło,
czy pozostaje ono wierne pierwszemu właścicielowi?
Jest szansa ale to "kilka" kilometrów musisz na nim zrobić i dość obficie
smarować tym kremem, żeby skóra zmiękła.
Przerabiałem taki temat, tzn. Brooks po kimś, ale po 1 sezonie miałem
dosyć. Być może trzeba by stosować obficie specyfiki do zmiękczania
skóry, a te oryginalne nie były wówczas dostępne.
--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
Jan Cytawa
2007-04-16 10:19:24 UTC
Permalink
Post by Arek arkadoo
Dziś na giełdzie kupiłem za grosze skórzane siodło, które
przypomina Brooksa. W archwium wyczytałem ,że używane skórzane siodło
może też dopasować się do nowego użytkowanika. Przejechałem
kilkanaście kilometrów i pierwsze wrażenia są takie, że albo poprzedni
właściciel miał małe genitalia albo była to kobieta. Nasmarowałem je
po jeździe od góry kremem nivea, który został wchłonięty w zawrotnym
tempie. To jak jest, czy drugi użytkownik ma szanse "złamać" siodło,
czy pozostaje ono wierne pierwszemu właścicielowi?
Z wyglądu podobne do Brooks B17. Robiła ta firma kiedyś siodła bez
loga, bo napisów nigdzie nie ma? Może wiecie co to firma, załączyłem
fotki?
To z pewnoscia nie jest Brooks. O ile pamietam brooks mial regulator ze
nakretka 15. Taka jak ta nakretka z dziurkami mialy chyba polskie siodla
od huragana. Byly w sumie bardzo niewygodne

Jan Cytawa
P***@o2.pl
2007-04-16 10:35:46 UTC
Permalink
Post by Jan Cytawa
Post by Arek arkadoo
Z wyglądu podobne do Brooks B17. Robiła ta firma kiedyś siodła bez
loga, bo napisów nigdzie nie ma? Może wiecie co to firma, załączyłem
fotki?
To z pewnoscia nie jest Brooks. O ile pamietam brooks mial regulator ze
nakretka 15. Taka jak ta nakretka z dziurkami mialy chyba polskie siodla
od huragana. Byly w sumie bardzo niewygodne
Były też siodła brooksopodobne produkcji czeskiej. Brooks miał
faktycznie nakrętkę na klucz 15, ale wygodniej było przerobić ją na
dziurki do regulacji, a sama nakrętka calowa.
--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
Adampio
2007-04-16 10:40:52 UTC
Permalink
Taka jak ta nakretka z dziurkami mialy chyba polskie siodla
Post by Jan Cytawa
od huragana. Byly w sumie bardzo niewygodne
Co do siodelka Huragana to potwierdzam ze "dopasowywanie wiosenne" trwalo zwykle
okolo 2 tygodni i bylo bardzo bolesne. U mnie skonczylo sie to wymiana na nowe
skorzane siodlo od Urala.

Adampio
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Loading...