Discussion:
Sztyca 27,2 dla ciężkiego
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
chester
2012-12-27 02:54:13 UTC
Permalink
Witam!

Ważę niestety niemało (trochę mniej niż 100) i poszukuję sztycy o
średnicy 27,2mm. Co jeszcze powinna mieć:

- przesunięcie jarzma w tył o 20-25mm względem osi rury (mam lekko
nieproporcjonalne nogi i przy dobrym rozmiarze ramy muszę ciut
pokombinować z pozycją).
- czarny kolor (najlepiej czarny błyszczący)
- dobre mocowanie siodła tak, abym nie musiał go regulować co 200km
- długość 300-350mm (niby można skrócić 400mm do 350, ale wolałbym nie
kombinować. W ramie 350 się zmieści bez problemu)
- "rozsądną" wagę, nie chcę półkilowego klocka, ale nie chcę też
wycieniowanego papieru który mi pęknie na dziurze w jezdni.
- prostą budowę - te wygięte wynalazki jak Thomson Elite odpadają, bo
sztyca będzie wysunięta na nieznaną mi długość, ale raczej niewielką, a
ciężko znaleźć wiarygodne informacje o tym, na ile będzie wysunięta.

Cena? Taka, jaka być musi - rozważę wszystkie opcje, które będą
rozsądne, cokolwiek by to miało nie znaczyć, ale na pewno >400zł nie dam
(wolałbym dać <200, ale decyzję podejmę rozważając konkrety).

Pogooglałem tu i tam, przejrzałem i np.
- Easton EA70 - fajna, ale dla 350mm chyba ma przesunięcie tylko 10mm
- Ritchey WCS - mocowanie na dwie śruby podobno obsysa, a jednośrubowe
działa? To by był kandydat, ale czy na pewno? I ile w jej cenie jest
opłaty za logo?
- Truvativ Hussefelt - nawet ciekawa, ale czy dobra? Ciężko o opinie :/
Cena na pewno korzystna (okolice 100)

Większość innych albo nie miała odpowiedniego przesunięcia w tył, albo
była karbonowa co przy niemałej wadze może się pewnie skończyć źle.
Cena gra rolę, nie chcę płacić 150zł extra tylko za fajne logo więc
prosiłbym Was o jakieś opinie i inne typy. Z góry dziękuję,

chester
Alfer_z_pracy
2012-12-27 09:06:08 UTC
Permalink
Ważę niestety niemało (trochę mniej niż 100) i poszukuję sztycy o średnicy
27,2mm
(...)
- "rozsądną" wagę, nie chcę półkilowego klocka, ale nie chcę też
wycieniowanego papieru który mi pęknie na dziurze w jezdni

Co do przesunięcia jarzma nie wypowiem się bo nie zwracam na to uwagi
(reguluję pozycją siodła). Natomiast co do Twojego "niemałego ciężaru" i
"wycieniowanego papieru" to pocieszę Cię, że przy podobnym ciężarze
stosowałem sztyce raczej długie niż krótkie (na pewno 300+, obecnie bodaj
400+) i _nigdy_ nie zdarzyło mi się żeby sztyca pękła czy złamała się. Fakt
że były raczej markowe. Fakt, że dupsko staram się przy krawężnikach i
kamieniach podnosić. Niemniej w obu rowerach, także MTB na góry, używałem
leciutkich Smic OIDP ciężarowo zbliżonych do lajtowych WCSów i nic się nie
działo, podobnie zresztą mostek.

A kultowego już Rooxa pękłem wzdłużnie poprzez zbyt mocne skręcenie śrub
mocujących siodło :-) Ale nadal mu to nie przeszkadzało, dzielnie się
sprawuje w MTB.

Są także mistrzowie, którzy pękają grubachne sztyce jak zapałki, ale to już
trzeba umieć :)

Pzdr!
A.
rmikke
2012-12-27 11:30:06 UTC
Permalink
Ale czemu mocowanie na dwie śruby złe?
Dla mnie to bombowe rozwiązanie, dużo łatwiej ustawić siodełko,
niż tym wynalazkiem na jedną śrubę i stalową bułę.
mbut
2012-12-27 11:34:30 UTC
Permalink
Post by rmikke
Ale czemu mocowanie na dwie śruby złe?
Dla mnie to bombowe rozwiązanie, dużo łatwiej ustawić siodełko,
niż tym wynalazkiem na jedną śrubę i stalową bułę.
Oczywiście, że na dwie śruby to najlepsze rozwiązanie, można dokładnie
ustawić siodełko.
rmikke
2012-12-27 15:43:09 UTC
Permalink
Post by mbut
Post by rmikke
Ale czemu mocowanie na dwie śruby złe?
Dla mnie to bombowe rozwiązanie, dużo łatwiej ustawić siodełko,
niż tym wynalazkiem na jedną śrubę i stalową bułę.
Oczywiście, że na dwie śruby to najlepsze rozwiązanie, można dokładnie
ustawić siodełko.
Precyzja to jedna sprawa (fakt, na dwie śruby mamy regulację bezstopniową,
a buła ma skok), ale skok na bule jest na tyle drobny, że w praktyce
nie stanowi to problemu, jest duzo lepiej, niż w starych mocowaniach z jarzmem.

Większym problemem dla mnie zawsze był fakt, że ciężko było przekręcić
siodełko o jeden ząbek na tej bule. Albo się odkręci tylko troszkę i trzeba
siodełko szarpnąć, a wtedy przeskoczy o parę ząbków, albo się poluzuje troszkę
bardziej i od razu siodełko samo leci. Nie wiem, może jak się ma wprawę,
to nie ma problemu, ale jak się siodełko ustawia rzadziej, niż co rok
i do tego ma się Dwie Lewe Ręce(TM), to zjawisko jest troszkę uciążliwe.
chester
2012-12-27 20:39:08 UTC
Permalink
Post by rmikke
Ale czemu mocowanie na dwie śruby złe?
Dla mnie to bombowe rozwiązanie, dużo łatwiej ustawić siodełko,
niż tym wynalazkiem na jedną śrubę i stalową bułę.
Ale ja nie napisałem, że ogólnie mocowanie na dwie śruby jest złe tylko
że w tej konkretnej sztycy (podobno) jest źle zrobione i wersja
jednośrubowa jest lepiej wykonana. Nie należy tego uogólniać, chodziło
tylko o WCS-a

chester
kamil/Endurorider.pl
2012-12-27 15:47:22 UTC
Permalink
Większość innych albo nie miała odpowiedniego przesunięcia w tył, albo była
karbonowa co przy niemałej wadze może się pewnie skończyć źle.
Cena gra rolę, nie chcę płacić 150zł extra tylko za fajne logo więc prosiłbym
Was o jakieś opinie i inne typy. Z góry dziękuję,
http://endurorider.pl/2010/03/sztyca-amoeba-s-sp101/
--
pozdrawiam kamil
http://Endurorider.pl
15/12/2012 Ankieta - tylne piasty -> wyniki
Mike
2012-12-27 16:10:29 UTC
Permalink
Post by kamil/Endurorider.pl
http://endurorider.pl/2010/03/sztyca-amoeba-s-sp101/
Tylko, że chester chce z setbackiem.


Godne uwagi są jeszcze sztyce Truvativ Stylo Team / Race.
Przy 27,2/350 powinna ważyć z 280g, tylko że ciężko już dostępne i jak
już to w 400mm a nie 350mm, ale może jak się poszpera na sieci to się
znajdzie. Do "rurek" truvativa nie mam żadnego "ale" dobra robota, na
mostku przejeździłem ten sezon, był często odkręcany z rury sterowej z
racji na transport i zero problemów.
No albo wspomniana WCS, z wagą (Twoją) nie będzie problemów, jak będzie
jakaś awaryjna sytuacja typu dobicie to prędzej pójdzie siodełko/ pręty
niż sztyca.
--
pozdrawiam
Mike
[WRO][MTB Votum Team Wrocław]
[GG:1303401] mikemtb małpa o2 pl
http://mikemtb.org
kamil/Endurorider.pl
2012-12-27 16:22:11 UTC
Permalink
Post by Mike
Post by kamil/Endurorider.pl
http://endurorider.pl/2010/03/sztyca-amoeba-s-sp101/
Tylko, że chester chce z setbackiem.
Godne uwagi są jeszcze sztyce Truvativ Stylo Team / Race.
Przy 27,2/350 powinna ważyć z 280g, tylko że ciężko już dostępne i jak już to
w 400mm a nie 350mm, ale może jak się poszpera na sieci to się znajdzie. Do
"rurek" truvativa nie mam żadnego "ale" dobra robota, na mostku przejeździłem
ten sezon, był często odkręcany z rury sterowej z racji na transport i zero
problemów.
No albo wspomniana WCS, z wagą (Twoją) nie będzie problemów, jak będzie jakaś
awaryjna sytuacja typu dobicie to prędzej pójdzie siodełko/ pręty niż sztyca.
Nie wiem co amoeba ma teraz w ofercie. ZSczęśliwie zawsze udawało mi sie coś
dobrać bo tanie sztyce są ok ;]
--
pozdrawiam kamil
http://Endurorider.pl
15/12/2012 Ankieta - tylne piasty -> wyniki
chester
2012-12-27 21:41:47 UTC
Permalink
Post by Mike
Post by kamil/Endurorider.pl
http://endurorider.pl/2010/03/sztyca-amoeba-s-sp101/
Tylko, że chester chce z setbackiem.
O właśnie. Musi być trochę z tyłu mocowanie, co by siodełko cofnięte na
max było jeszcze ciut dalej niż nad rurką :-)
Post by Mike
Godne uwagi są jeszcze sztyce Truvativ Stylo Team / Race.
Przy 27,2/350 powinna ważyć z 280g, tylko że ciężko już dostępne i jak
już to w 400mm a nie 350mm, ale może jak się poszpera na sieci to się
znajdzie.
No właśnie ja szperałem i nie znalazłem - stąd ten wątek.
Post by Mike
Do "rurek" truvativa nie mam żadnego "ale" dobra robota, na
mostku przejeździłem ten sezon, był często odkręcany z rury sterowej z
racji na transport i zero problemów.
Niby producent ten sam, ale mimo wszystko sztyca to sztyca, a mostek to
mostek - sztyce mogą mieć swoje wady projektowe, które w mostkach się
nie objawiają. Wolałbym brać pod uwagę opinie użytkowników konkretnych
modeli sztyc, a nie wróżyć na podstawie mostków ;-)

chester
kamil/Endurorider.pl
2012-12-27 22:03:51 UTC
Permalink
Post by chester
Niby producent ten sam, ale mimo wszystko sztyca to sztyca, a mostek to
mostek - sztyce mogą mieć swoje wady projektowe, które w mostkach się nie
objawiają. Wolałbym brać pod uwagę opinie użytkowników konkretnych modeli
sztyc, a nie wróżyć na podstawie mostków ;-)
Mój znajomy od lat jeździ a raczej lata na sztycy Truvativa i nic się z nią nie
stało.
--
pozdrawiam kamil
http://Endurorider.pl
27/12/2012 Novatec D042SB
chester
2012-12-27 22:11:07 UTC
Permalink
Post by kamil/Endurorider.pl
Post by chester
Niby producent ten sam, ale mimo wszystko sztyca to sztyca, a mostek
to mostek - sztyce mogą mieć swoje wady projektowe, które w mostkach
się nie objawiają. Wolałbym brać pod uwagę opinie użytkowników
konkretnych modeli sztyc, a nie wróżyć na podstawie mostków ;-)
Mój znajomy od lat jeździ a raczej lata na sztycy Truvativa i nic się z
nią nie stało.
Czyli w konkursie na sensowną sztycę spełniającą moje widzimisię w
sensownej cenie mamy teraz:

1. Boplight Race
2. Truvativ Hussefelt

chester

Rowerex
2012-12-27 16:58:01 UTC
Permalink
Post by chester
Witam!
Ważę niestety niemało (trochę mniej niż 100) i poszukuję sztycy o
- przesunięcie jarzma w tył o 20-25mm względem osi rury (mam lekko
nieproporcjonalne nogi i przy dobrym rozmiarze ramy muszę ciut
pokombinować z pozycją).
Może masz dłuższe kości udowe? Ja tak mam i dla mnie sztyca np. w
szosówce przy kącie rury 73,5 musi mieć przesunięcie jarzemka minimum
30mm, inaczej nie da się jeździć (udało mi się kupić tanio i w
świetnym stanie carbonowe FSA z setbackem 32mm).

W góralu problem mam mniejszy ze standardowym przesunięciem rzędu
20mm, bo zamówiłem ramę z kątem 72 stopnie, w sumie jest nawet koło 71
bo mam dłuższy widelec niż zakładałem projektując ramę. Ale drugą
sztycą z przesunięciem 32mm bym nie pogardził
Post by chester
- czarny kolor (najlepiej czarny błyszczący)
- dobre mocowanie siodła tak, abym nie musiał go regulować co 200km
- długość 300-350mm (niby można skrócić 400mm do 350, ale wolałbym nie
kombinować. W ramie 350 się zmieści bez problemu)
- "rozsądną" wagę, nie chcę półkilowego klocka, ale nie chcę też
wycieniowanego papieru który mi pęknie na dziurze w jezdni.
- prostą budowę - te wygięte wynalazki jak Thomson Elite odpadają, bo
sztyca będzie wysunięta na nieznaną mi długość, ale raczej niewielką, a
ciężko znaleźć wiarygodne informacje o tym, na ile będzie wysunięta.
Tyle że mocowanie Thomsona jest jednym z lepszych, o ile nie
najlepsze. Ale mają też wadę - cofnięcie jarzemka w Thomsonach jest
niewielkie!
Post by chester
Cena? Taka, jaka być musi - rozważę wszystkie opcje, które będą
rozsądne, cokolwiek by to miało nie znaczyć, ale na pewno >400zł nie dam
(wolałbym dać <200, ale decyzję podejmę rozważając konkrety).
Pogooglałem tu i tam, przejrzałem i np.
- Easton EA70 - fajna, ale dla 350mm chyba ma przesunięcie tylko 10mm
Stare Eastony na jedną śrubę mają spore przesunięcie, realnie powyżej
25mm. Czasami na aukcjach można je jeszcze znaleźć. Mocowane jedną
śrubą to trochę wada, ale niweluje ją nieco dość gęsta grzechotka
(skokowa regulacja kąta) - no ale jak się grzechotka zedrze, to będą
cyrki...

Na grzechotki w jarzemkach trzeba uważać, bo w niektórych skok co
jeden ząbek daje zdecydowanie nadmierną zmianę kąta i można sobie taką
sztycę wsadzić...
Post by chester
- Ritchey WCS - mocowanie na dwie śruby podobno obsysa,
Przy Twojej wadze zapomnij o Ritcheyu na dwie śruby. Ważę niemal 30kg
mniej od Ciebie, a na Ritcheye (miałem dwie sztyce) kląłem od samego
początku użytkowania. Jarzemko się slizga i samo zmienia kąt, nie ma
znaczenia że się wszystko wcześniej odtłuści. Przy pierwszej
przejażdżce śruby trzeba dociągać, czasem pierwsze dociągnięcie nie
pomaga i trzeba zrobić kolejne, a jak siodełko samo zmieni kąt, to
proces dokręcania i dociągania śrub trzeba ponawiać i ponawiać i
ponawiać, aż w końcu szlag trafi gniazda pod klucz...

A po wymianie śrub okaże się, że pękło jarzemko... Wrzuciłbym fotkę
pękniętego jarzemka dwuśrubowego Ritcheya, ale poszło w śmietnik parę
miesięcy temu. Do tego starsze modele Ritcheya mają nico inne jarzemka
niż nowsze...
Post by chester
a jednośrubowe
działa? To by był kandydat, ale czy na pewno? I ile w jej cenie jest
opłaty za logo?
Masz na myśli te dokręcane z boku poziomą śrubą? To może jest dobre,
ale dla mnie jest to dyskwalifikacja z nietypowego powodu, otóż po
niemal 10 latach intensywnej jazdy rozbudowały mi się mięśnie od
strony wewnętrznej ud i ocieram nimi o jarzemko, nawet jeśli jest
klasyczne czyli łapiące z góry i z dołu. W konsekwencji niszczą się
spodenki... Sztyce mocowane z boku mają bardzo szerokie jarzemka więc
ewentualne ocieranie udami będzie spotęgowane...
Post by chester
- Truvativ Hussefelt - nawet ciekawa, ale czy dobra? Ciężko o opinie :/
Cena na pewno korzystna (okolice 100)
Większość innych albo nie miała odpowiedniego przesunięcia w tył, albo
była karbonowa co przy niemałej wadze może się pewnie skończyć źle.
Cena gra rolę, nie chcę płacić 150zł extra tylko za fajne logo więc
prosiłbym Was o jakieś opinie i inne typy. Z góry dziękuję,
Moim zdaniem - szukaj sztycy z dwoma śrubami umieszczonymi wzdłuż osi
roweru, np:

http://lato.bikershop.pl/produkt/3628/wspornik_siodla_boplight_race_27.2___350mm.aspx

Ale... w tego typu sztycach z "kołyską" można się z biegiem czasu
nadziać na dość nietypowy problem - otóż jeśli kołyska jest dość
słaba, to się powygina. Mi się tak powyginały kołyski w sztycach ITM
(budowa analogiczna jak Boplighta z linka), przez co siodełka leżały
krzywo (przekoszone na bok) co czuć było pod tyłkiem, no i musiałem
kombinować.

Pozdr-
-Rowerex
chester
2012-12-27 21:37:36 UTC
Permalink
Post by Rowerex
Tyle że mocowanie Thomsona jest jednym z lepszych, o ile nie
najlepsze. Ale mają też wadę - cofnięcie jarzemka w Thomsonach jest
niewielkie!
No ale ona jest wygięta do tyłu a mi chodzi o przesunięcie siodła do
tyłu względem osi rury podsiodłowej, czyli takie niby-wydłużenie rury
górnej ramy. To się z taką wygiętą sztycą może udać, ale... nie wiem,
czy się uda bo nie mając jej w łapie nie wiem, na ile będzie wsunięta w
ramę. Jakby się okazało, że muszę mieć siodło wyżej bo sztyca w ramę nie
wchodzi, to... sztyca w kosz :(
Post by Rowerex
Post by chester
Pogooglałem tu i tam, przejrzałem i np.
- Easton EA70 - fajna, ale dla 350mm chyba ma przesunięcie tylko 10mm
Stare Eastony na jedną śrubę mają spore przesunięcie, realnie powyżej
25mm. Czasami na aukcjach można je jeszcze znaleźć.
No tak, ale teraz nie ma, a ja sztycę chcę kupić już :-)
Post by Rowerex
Post by chester
a jednośrubowe
działa? To by był kandydat, ale czy na pewno? I ile w jej cenie jest
opłaty za logo?
Masz na myśli te dokręcane z boku poziomą śrubą? To może jest dobre,
ale dla mnie jest to dyskwalifikacja z nietypowego powodu, otóż po
niemal 10 latach intensywnej jazdy rozbudowały mi się mięśnie od
strony wewnętrznej ud i ocieram nimi o jarzemko, nawet jeśli jest
klasyczne czyli łapiące z góry i z dołu. W konsekwencji niszczą się
spodenki... Sztyce mocowane z boku mają bardzo szerokie jarzemka więc
ewentualne ocieranie udami będzie spotęgowane...
Powód wcale nie jest nietypowy, mam to samo, zarówno z powodu mięśni,
jak i tkanki tłuszczowej. Dzięki za zwrócenie na to uwagi.
Post by Rowerex
http://lato.bikershop.pl/produkt/3628/wspornik_siodla_boplight_race_27.2___350mm.aspx
Bardzo fajna na oko! Nie znalazłem jej, bo prawie wszędzie gdzie jest
sztyca Boplight, to jest to model "team".
Post by Rowerex
Ale... w tego typu sztycach z "kołyską" można się z biegiem czasu
nadziać na dość nietypowy problem - otóż jeśli kołyska jest dość
słaba, to się powygina. Mi się tak powyginały kołyski w sztycach ITM
(budowa analogiczna jak Boplighta z linka), przez co siodełka leżały
krzywo (przekoszone na bok) co czuć było pod tyłkiem, no i musiałem
kombinować.
To tylko sztyca więc w sumie jeśli to przynajmniej parę lat wytrzyma, to
będzie OK.
Nastawię się na tego Boplighta póki co, bo to najlepsza cenowo
propozycja, wydaje się wszystkie kryteria spełniać :-)
No i mostek, a i być może kierę też Boplight miałem na oku - nawet
będzie pasować :-)

chester
chester
2012-12-27 20:44:04 UTC
Permalink
Post by chester
Pogooglałem tu i tam, przejrzałem i np.
- Easton EA70 - fajna, ale dla 350mm chyba ma przesunięcie tylko 10mm
- Ritchey WCS - mocowanie na dwie śruby podobno obsysa, a jednośrubowe
działa? To by był kandydat, ale czy na pewno? I ile w jej cenie jest
opłaty za logo?
- Truvativ Hussefelt - nawet ciekawa, ale czy dobra? Ciężko o opinie :/
Cena na pewno korzystna (okolice 100)
Jeszcze wypatrzyłem taką sztycę:
- PRO PLT Offset 27.2/350mm sztyca czarna

Ona ma też jedną śrubę w poprzek więc wychodzi na to, że może obcierać.

chester
Loading...