Gaspar
2018-08-09 11:38:56 UTC
Jakiś czas temu pytałem o szybki rower do miasta na cały rok. No i po
długim namyśle stałem się posiadaczem roweru Unibike Freeway z roku
2018. Cena katalogowa 4499zł.
http://unibike.pl/freeway.html
W standardzie piasta Alfine 8, pytałem producenta czy zrobi mi wersję z
Alfine 11, odpowiedzieli, że za dopłatą 1000zł. Zrezygnowałem, bo
dopłata byłaby do ceny wyjściowej, a liczyłem na upust w sklepie, co
ostatecznie się udało i za 4100 wyjechałem ze sklepu rowerem "gotowym do
jazdy". Nawiasem mówiąc nie wiem czemu Unibike ma taką filozofię, że
wymaga przeglądu zerowego i jeszcze miesięcznego, żeby gwarancja była
ważna. Rower "gotowy do jazdy" to w moim przypadku rower z
niedokręconymi chwytami, z niesymetrycznie przykręconą kierownicą i z
niedopompowanymi kołami. Ale może akurat trafiłem na taki sklep...
Pierwsze wrażenia - piękny rower, czarna rama, chromowane koła, sztyca,
kierownica. Wygląda jak limuzyna ;-)
A teraz jazda - rower jest ciężki (ok 12,5kg), piasta i pasek dają
wyczuwalny opór. Rower jest szybki, ale raczej z górki - twarde
przełożenia 55/22. Dla porównania Kross Inzai na łańcuchu ma 45/20.
Wyraźnie brakuje przełożeń do podjazdów, a na pewno zawsze jakaś górka
się znajdzie w każdym mieście. Zmiana kółka napędowego na mniejsze to
koszt 400zł!
https://www.beatbike.pl/sklep/produkty/gates--
Słowem - lipa, a w zimie to już pewnie w ogóle. Na razie zostawiam jak jest.
Z plusów muszę przyznać, że pasek to ciekawe rozwiązanie - zwłaszcza w
deszczu. Zabrudzony rower można spryskać myjką i jest jak nowy.
Wcześniej znalazłem opinie, że napęd jest wyjątkowo cichy, ale mimo
wszystko słychać taki lekki plastikowy dźwięk naprężania paska przy
pedałowaniu.
A teraz kilka poważnych rozczarowań. Gdy emocje już opadły przyjrzałem
się dokładniej - chromowane koła na dzień dobry były gęsto wypalcowane,
szprychy jakieś takie grube i naciągnięte tak, że z miejscach krzyżowań
wyraźnie wygięte. W ramie mocowanie bidonu ma luźną tuleję, nie można
wykręcić śruby, bo kręci się z tuleją. Suport chyba niedokręcony, nie ma
podkładek. Czyżby taka nieudolna regulacja linii paska? To ostatnie to
chyba standard, bo znalazłem:
https://portal.bikeworld.pl/galeria/multimedia/galerie_testy/17269/galeria_unibike_freeway/zdjecie#/46421
Dodatkowo pedały są w różnej odległości od rury podsiodłowej (różnica
5-6mm), co ciekawe przy dolnej rurze niesymetria zanika, krzywa rama? I
to wszystko w rowerze za taką kasę! Ciekawe, że w różnych recenzjach o
tym nie piszą. Sponsorowane??
https://portal.bikeworld.pl/galeria/multimedia/galerie_testy/17269/galeria_unibike_freeway
A tu model zeszłoroczny:
Podsumowując. Nie polecam! Właśnie patrzę na ten sprzęt, z tyłu szeroki
pancerny trójkąt, ciężki i niezgrabny. Jak wymienia się koło?? A koła
też ciężkie... Szkoda kolan na ten rower, naprawdę to czuć.
długim namyśle stałem się posiadaczem roweru Unibike Freeway z roku
2018. Cena katalogowa 4499zł.
http://unibike.pl/freeway.html
W standardzie piasta Alfine 8, pytałem producenta czy zrobi mi wersję z
Alfine 11, odpowiedzieli, że za dopłatą 1000zł. Zrezygnowałem, bo
dopłata byłaby do ceny wyjściowej, a liczyłem na upust w sklepie, co
ostatecznie się udało i za 4100 wyjechałem ze sklepu rowerem "gotowym do
jazdy". Nawiasem mówiąc nie wiem czemu Unibike ma taką filozofię, że
wymaga przeglądu zerowego i jeszcze miesięcznego, żeby gwarancja była
ważna. Rower "gotowy do jazdy" to w moim przypadku rower z
niedokręconymi chwytami, z niesymetrycznie przykręconą kierownicą i z
niedopompowanymi kołami. Ale może akurat trafiłem na taki sklep...
Pierwsze wrażenia - piękny rower, czarna rama, chromowane koła, sztyca,
kierownica. Wygląda jak limuzyna ;-)
A teraz jazda - rower jest ciężki (ok 12,5kg), piasta i pasek dają
wyczuwalny opór. Rower jest szybki, ale raczej z górki - twarde
przełożenia 55/22. Dla porównania Kross Inzai na łańcuchu ma 45/20.
Wyraźnie brakuje przełożeń do podjazdów, a na pewno zawsze jakaś górka
się znajdzie w każdym mieście. Zmiana kółka napędowego na mniejsze to
koszt 400zł!
https://www.beatbike.pl/sklep/produkty/gates--
Słowem - lipa, a w zimie to już pewnie w ogóle. Na razie zostawiam jak jest.
Z plusów muszę przyznać, że pasek to ciekawe rozwiązanie - zwłaszcza w
deszczu. Zabrudzony rower można spryskać myjką i jest jak nowy.
Wcześniej znalazłem opinie, że napęd jest wyjątkowo cichy, ale mimo
wszystko słychać taki lekki plastikowy dźwięk naprężania paska przy
pedałowaniu.
A teraz kilka poważnych rozczarowań. Gdy emocje już opadły przyjrzałem
się dokładniej - chromowane koła na dzień dobry były gęsto wypalcowane,
szprychy jakieś takie grube i naciągnięte tak, że z miejscach krzyżowań
wyraźnie wygięte. W ramie mocowanie bidonu ma luźną tuleję, nie można
wykręcić śruby, bo kręci się z tuleją. Suport chyba niedokręcony, nie ma
podkładek. Czyżby taka nieudolna regulacja linii paska? To ostatnie to
chyba standard, bo znalazłem:
https://portal.bikeworld.pl/galeria/multimedia/galerie_testy/17269/galeria_unibike_freeway/zdjecie#/46421
Dodatkowo pedały są w różnej odległości od rury podsiodłowej (różnica
5-6mm), co ciekawe przy dolnej rurze niesymetria zanika, krzywa rama? I
to wszystko w rowerze za taką kasę! Ciekawe, że w różnych recenzjach o
tym nie piszą. Sponsorowane??
https://portal.bikeworld.pl/galeria/multimedia/galerie_testy/17269/galeria_unibike_freeway
A tu model zeszłoroczny:
Podsumowując. Nie polecam! Właśnie patrzę na ten sprzęt, z tyłu szeroki
pancerny trójkąt, ciężki i niezgrabny. Jak wymienia się koło?? A koła
też ciężkie... Szkoda kolan na ten rower, naprawdę to czuć.
--
Gaspar
Gaspar