Teoretycznie tak, aczkolwiek możesz mieć jakiegoś wyjątkowego pecha jak
kiedyś ja, gdy założyłem opony Specialized na obręcze Bontrager 18 mm to przy
10 PSI (7,5 bar) jak mi nie p...ła i spadła z hukiem, później serwisowi też
p...ło było to ewidentne niedopasowanie (może średnica opon była na
maksymalnej tolerancji, a obręczy na minimalnej).
A po powyższym założyłem Schwalbe szerokości 50c i jeżdżę bez przygód, ot
technika.
Ale zakładać szeroką na 50c oponę na obręcz 17 mm się bałem (choć mam takie
złożone już koło na znacznie wyższej klasy częściach niż oryginalne 18 mm), a
ostatnio zainwestowałem 'dla spokoju' w obręcze 19 mm.
Przy czym najbardziej 'spornym' miejscem jest prześwit pomiędzy oponą, a
PRZEDNIĄ przerzutką.
Dodatkowo znacznie łatwiej włożyc tylne koło nienapompowane i dobić ciśnienie
juz po założeniu.
Po prostu opona jest nie tylko SZERSZA, ale i całe koło robi się WYŻSZE.
Może podjedź z rowerem do sklepu i niech oni założą Ci tylną oponę za jakąś
serwisową opłatą, jak strzeli to ich problem, a później z przednim samo sobie
dasz rade.
Powodzenia !
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/