Discussion:
Cienkie opony do gorala
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Wilhelmina
2007-05-26 10:33:56 UTC
Permalink
Witam,
Kilka watkow wyzej byl podejmowany temat roweru na wyprawy.
Ostecznie w dyskusji duzo glosow bylo za tym ze goral jest OK, ale na cienszych oponach.
W zwiazku z tym postanowilam i ja bym moze zmienic sobie opony na ciensze.
Dodam, ze nie jezdze na jakies mega dlugie i wyczerpujace wyprawy (przewiduje w tym roku 2 wyjazdy po powiedzmy 500-1000km).
Do tego planuje w tym roku sam asfalt, czyli wymiana chyba ma sens.

No i tutaj znalazlam na allegro cos takiego:

1. http://allegro.pl/item197854326_oponki_maxxis_xenith_1_5_26_na_szose_w_wa.html
2. http://allegro.pl/item197305352__s_s_opona_kenda_kwest_26x1_5_slick_30_tpi.html
3. http://allegro.pl/item199605561__s_s_opona_kenda_khan_26x1_5_semi_slick_30_tpi.html
4. http://allegro.pl/item198368500_okazja_nowa_opona_mtb_author_cross_26x1_75.html

Skladniam sie ku pozycji nr 3.
Ze wzgledu na cene no i chyba jedna wybralabym semi-slicka, na wypadek jakis szutrow.

Czy mozecie mi cos polecic innego?
Lub moze cos z mojej listy jest bardziej godnego uwagi.
I faktycznie bedzie sie jechac szybciej / lzej??

No i jak wyglada taki rower gorski z takimi cienkimi oponami :-) ?

pozdrawiam
olga
--
=============================================================
http://www.olga.prv.pl - moje podroze, te male i te duze...

GG: 1262644
e-mail: ***@poczta.fm
Tytooss
2007-05-26 11:05:21 UTC
Permalink
Post by Wilhelmina
I faktycznie bedzie sie jechac szybciej / lzej??
Na prawdziwych slickach 1.20' szybciej bo lżej ;-) Tylko pierdnąć w oponki
trzeba mocno.
Post by Wilhelmina
No i jak wyglada taki rower gorski z takimi cienkimi oponami :-) ?
http://grono.net/pub/u/218968/gallery/3072854/3

pozdrawiam
Tytooss
--
WWW: http://plfoto.com/1313/autor.html
Kosu
2007-05-26 11:07:58 UTC
Permalink
Post by Wilhelmina
2.
http://allegro.pl/item197305352__s_s_opona_kenda_kwest_26x1_5_slick_30_tpi.html
Ja mogę tylko odradzić te.
Nie są bardzo beznadziejne. Tanie, dość wolno się zużywają. Przejechałem
ze 2 tyś i ogólnie wyglądają jak nowe... prawie. Raz niechcący
zablokowałem tylne koło i widać jak się starła koszmarnie. Poza tym nie
potrafię ich dobrze ułożyć na obręczy (przyjechały mocno ściśnięte w
pudełku - może to jest przyczyna).

Także do jazdy po mieście są całkiem ok pod warunkiem, że robisz np 100
km i wracasz do domu. Na wyprawę (nawet 500 km) wziąłbym coś pewniejszego.

Sam jestem przed podobnym problemem. Potrzebuję semi-slicków. Jestem
totalnie w kropce... ostatnio już zgłupiałem kompletnie i chyba to w
ogóle oleję:P

pozdrawiam,
Kosu
stefe
2007-05-26 11:52:08 UTC
Permalink
Post by Wilhelmina
Kilka watkow wyzej byl podejmowany temat roweru na wyprawy.
Ostecznie w dyskusji duzo glosow bylo za tym ze goral jest OK, ale na cienszych oponach.
W zwiazku z tym postanowilam i ja bym moze zmienic sobie opony na ciensze.
Dodam, ze nie jezdze na jakies mega dlugie i wyczerpujace wyprawy
(przewiduje w tym roku 2 wyjazdy po powiedzmy 500-1000km).
Do tego planuje w tym roku sam asfalt, czyli wymiana chyba ma sens.
Co prawda nie 1.5, bo 1.9. Ale bardzo dobrze się na nich jeździ.
Cichutko, lżej niż na terenowych, dobra przyczepność, dobrze na
szutrach, kostce i nawet na leśnych drogach, oczywiście nie to co na
terenowych oponach, ale można śmiało przejechać w razie potrzeby.

A mówię o Rubena v58 Cobra.

Rowerek wygląda tak.
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=412e267c71a82732

I oponki
http://www.cgs.cz/index.php?stranka=4&scid=216

Super sprawa wg mnie. A na oponkach przejechałem już ponad 3000 km.
--
Pozdrawiam *stefe*
*Tlen* stefe *ICQ* 153770834
free soft - linki www.stefe.webpark.pl
PioTrek KoFi
2007-05-26 12:43:48 UTC
Permalink
rok temu kupilem kenda khan - calkiem ok sa.
a 2 dni temu kupilem kenda kwest, ciezko malpy prosto nalozyc na obrecz (ale
da rady tylko trzeba miec stacjonarna dobra pompke lub agregat)
napewno lzej sie jedzie na kwestach niz na khanach bo kwesty mniej sie
stykaja z asfaltem. khany sa bardziej plackowate.
nio i ten bierznik po bokach w khanach wcale cie nie uratuje jak wjedziesz w
jakis mini teren - tak samo sie opony zachowuja w terenie - po prostu sa
waskie i sie zapadaja w byle piaseczku.
na wyprawe asfaltowa wybral bym kwest'y bo ciutke wyzsze sa od khanow.
waga moich kwestow 497 i 512 gram - ciekawe skad ta roznica.
przy zakupie zwroc uwage aby nie byly powyginane bo bedzie opona bila
lewo/prawo.
Kosu
2007-05-26 13:30:11 UTC
Permalink
Post by PioTrek KoFi
na wyprawe asfaltowa wybral bym kwest'y bo ciutke wyzsze sa od khanow.
waga moich kwestow 497 i 512 gram - ciekawe skad ta roznica.
przy zakupie zwroc uwage aby nie byly powyginane bo bedzie opona bila
lewo/prawo.
Oj będzie będzie :(

Nie dałem fotek swoich...
Tak wyglądają Kendy Kwest przy masywniejszym rowerze. Tu jeszcze w
zestawieniu niemal seryjnym:
http://picasaweb.google.pl/notb.mail/Bike/photo#5019199049118382082

Fotka ma prawie 2 lata. Zmieniłem trochę w rowerze... niżej kierownica,
rogi, spd itp. Badziewny RST zszedł ze 100 do ok 80mm sam z siebie :]

Na początku tygodnia dojdą do mnie dętki i będę mógł zrobić fotkę
agresywniejszej wersji z Kwestami :)

pozdrawiam,
Kosu
henio
2007-05-26 12:55:56 UTC
Permalink
Post by Wilhelmina
Witam,
Kilka watkow wyzej byl podejmowany temat roweru na wyprawy.
Ostecznie w dyskusji duzo glosow bylo za tym ze goral jest OK, ale na cienszych oponach.
W zwiazku z tym postanowilam i ja bym moze zmienic sobie opony na ciensze.
Dodam, ze nie jezdze na jakies mega dlugie i wyczerpujace wyprawy
(przewiduje w tym roku 2 wyjazdy po powiedzmy 500-1000km).
Post by Wilhelmina
Do tego planuje w tym roku sam asfalt, czyli wymiana chyba ma sens.
1.
http://allegro.pl/item197854326_oponki_maxxis_xenith_1_5_26_na_szose_w_wa.ht
ml
Post by Wilhelmina
2.
http://allegro.pl/item197305352__s_s_opona_kenda_kwest_26x1_5_slick_30_tpi.h
tml
Post by Wilhelmina
3.
http://allegro.pl/item199605561__s_s_opona_kenda_khan_26x1_5_semi_slick_30_t
pi.html
Post by Wilhelmina
4.
http://allegro.pl/item198368500_okazja_nowa_opona_mtb_author_cross_26x1_75.h
tml
Post by Wilhelmina
Skladniam sie ku pozycji nr 3.
Ze wzgledu na cene no i chyba jedna wybralabym semi-slicka, na wypadek jakis szutrow.
Czy mozecie mi cos polecic innego?
Lub moze cos z mojej listy jest bardziej godnego uwagi.
I faktycznie bedzie sie jechac szybciej / lzej??
No i jak wyglada taki rower gorski z takimi cienkimi oponami :-) ?
pozdrawiam
olga
Ja od siebie polecam mimo wszystko nr2.
mój komplet przejechane ma ok 2,5kkm i problemów z nimi nie było, chociaż
ostatnio pojawiły się na obrzeżu małe pęknięcia.....czyli bedą do
wymiany....
jeżeli znów kupię slicki to też takie same - bardzo fajnie się na nich
jeździ (również, ku memu zaskoczeniu na mokrym) na polnej drodze też w
porządku - kapitulują kompletnie jak pojawi się piasek (ale kto po piachu
jeździ na slikach?) no i przede wszystkim są tanie.
główna wada to ciężkie zakładanie - ale to może zależy od egzemplarza
....acha...przez te 2,5kkm żadnego kapcia(!), a w terenie też na nich byłem
(Wielka Sowa - chociaż teraz wiem że to był głupi pomysł - szczególnie w
perspektywie zjazdu z rzeczonej górki)
co do wyglądu to nie wiem, ale pierwsze wrażenie - "jakoś tak dziwnie" :-)
pozdr.
Kosu
2007-05-26 14:18:28 UTC
Permalink
Post by henio
jeżeli znów kupię slicki to też takie same - bardzo fajnie się na nich
jeździ (również, ku memu zaskoczeniu na mokrym) na polnej drodze też w
Też kupię takie same, ale wciąż podkreślam, że używam ich do jazdy po
mieście. Chyba bałbym się wziąć je na wyprawę (chyba że w plecaku
jakiekolwiek zapasowe zwinięte). Nie mam zaufania do opon za 25 zł...
pęknięcia mogą się pojawić po 2.5 tyś ale przetrzeć się może nagle po
jakimś hamowaniu...
U mnie wyglądają jak nówki (poza lekkim przetarciem po hamowaniu
właśnie), ale ja przez 2 lata przejechałem na nich może 1kkm.

BTW: Do ilu nabijacie Kwesty?

pozdrawiam,
Kosu
PioTrek KoFi
2007-05-26 14:45:47 UTC
Permalink
Post by Kosu
BTW: Do ilu nabijacie Kwesty?
ja to agregatem pompuje i na samym poczatku bardzo mocno je nadymalem aby
sie ladnie naprostowaly i zostawilem je na
2 dni z cisniemien prawie 135psi :D :D :D

aktualnie treoche upuscilem i sprawdzilem przed chwila ze jest w nich 90psi
:)
a na oponie pisze ze max to 65psi :D
wytrzymale to sa bo nic sie nie rozpruwalo od tych 135psi :)
Kosu
2007-05-26 14:57:15 UTC
Permalink
Post by PioTrek KoFi
aktualnie treoche upuscilem i sprawdzilem przed chwila ze jest w nich 90psi
:)
a na oponie pisze ze max to 65psi :D
wytrzymale to sa bo nic sie nie rozpruwalo od tych 135psi :)
No właśnie planuję kupić lepszą pompkę (wątek nawet jest ;p) i też swoje
przycisnąć trochę, bo strasznie są pokręcone. Jednakowoż 135psi to bym
się bał ;]

pozdrawiam,
Kosu
henio
2007-05-26 15:21:01 UTC
Permalink
Post by Kosu
Też kupię takie same, ale wciąż podkreślam, że używam ich do jazdy po
mieście. Chyba bałbym się wziąć je na wyprawę (chyba że w plecaku
jakiekolwiek zapasowe zwinięte). Nie mam zaufania do opon za 25 zł...
pęknięcia mogą się pojawić po 2.5 tyś ale przetrzeć się może nagle po
jakimś hamowaniu...
U mnie wyglądają jak nówki (poza lekkim przetarciem po hamowaniu
właśnie), ale ja przez 2 lata przejechałem na nich może 1kkm.
BTW: Do ilu nabijacie Kwesty?
nigdy na manometr w pompce nie patrzyłem....bo go tam nie ma :-)
...i pewnie stąd te pęknięcia - na pewno były pompowane mocniej niż
producent zaleca
suchyy
2007-05-26 13:44:54 UTC
Permalink
Maxxisy Xenith moge poleci . Trzymaj si ca kiem nie le, nie cieraj
si za szybko. Przejecha em na nich 4000km z sakwami i z apa em jedn
lub dwie gumy. Musze sprawdzi w jakim s stanie aktualnie, mo liwe,
e jeszcze w tym roku pojad ze mn na wypraw . Je dzi si znacznie
l ej ni na oponach terenowych ;-) To trzeba poczu .

Rower na takich oponach wygl da tak:
Loading Image...
Niestety nie mam lepszej fotki.
Ludwik
2007-05-26 18:20:20 UTC
Permalink
Może warto rozważyć oponki IRC Smoothie, albo IRC Metro. Dostępne są
wersje z drutem i kevlar. W siecie jest o nich sporo dobrych opinii. Sam
osobiście się do nich przymierzam. Z drugiej strony o tych Kendach
słyszałem wiele niedobrego.

Pozdrawiam

Ludwik
rmikke
2007-05-26 23:27:00 UTC
Permalink
Post by Ludwik
Może warto rozważyć oponki IRC Smoothie, albo IRC Metro. Dostępne są
wersje z drutem i kevlar. W siecie jest o nich sporo dobrych opinii. Sam
osobiście się do nich przymierzam. Z drugiej strony o tych Kendach
słyszałem wiele niedobrego.
A ja polecam te:
http://two-wheels.michelin.com/2w/front/index.jsp?codeRubrique=2092004115826&codePage=2092004115826_13092004162002&lang=EN

Chociaż tak sobie myślę o zmianie na Schwalbe Marathon Plus, zachęcony
przez któregoś preclowicza...
P***@o2.pl
2007-05-28 05:52:54 UTC
Permalink
Post by Wilhelmina
Witam,
Kilka watkow wyzej byl podejmowany temat roweru na wyprawy.
Ostecznie w dyskusji duzo glosow bylo za tym ze goral jest OK, ale na cienszych oponach.
W zwiazku z tym postanowilam i ja bym moze zmienic sobie opony na ciensze.
Dodam, ze nie jezdze na jakies mega dlugie i wyczerpujace wyprawy (przewiduje w tym roku 2 wyjazdy po powiedzmy 500-1000km).
Do tego planuje w tym roku sam asfalt, czyli wymiana chyba ma sens.
Jak najbardziej.
Post by Wilhelmina
2. http://allegro.pl/item197305352__s_s_opona_kenda_kwest_26x1_5_slick_30_tpi.html
3. http://allegro.pl/item199605561__s_s_opona_kenda_khan_26x1_5_semi_slick_30_tpi.html
Mam którąś z tych Kend ( łysa jak kolano ). Nieprzyzwoicie ciężka (
sporo gumy na spodzie ) i lubi piszczeć na zakrętach. Ponieważ to goły
slick, może być nieprzewidywalna na mokrym.
Post by Wilhelmina
I faktycznie bedzie sie jechac szybciej / lzej??
Oczywiście, tylko pilnuj ciśnienia, najlepiej tyle ile maksymalnie
przewiduje producent. I nie zapomnij wpisać w licznik innego obwodu koła
- inaczej wyparawa nieudana :) A na początek - dętki ( góralskie raczej
nie podejdą ).
Post by Wilhelmina
No i jak wyglada taki rower gorski z takimi cienkimi oponami :-) ?
Trochę dziwacznie ( szczególnie z amortyzatorem ), ale jedzie całkiem w
porządku. Kaseta MTB może zostać, choć czasem waro pokombinować i
zmienić koronki na bardziej użyteczne.

Aha, z gum na których sporo jeździłem/jeżdżę:

Panaracer Khartoum 26 x 1.25: trwała, od biedy da się skręcić poza
asfalt ( byle niedaleko )
Rithey Tom Slick 26 x 1" ( kevlar ): lekka, szybka, ale _tylko_ na
asfalt
Kenda Kontender 559 x 23: ( drutówka ) lżejsza od w.w, ciśnienie do 8
at, bardzo szybka, trwałość nieznana, ale cena wybacza wszystko :)

Tym niemniej na wyprawę z bagażem nie schodziłbym z szerokością gum
poniżej 1.5", ew. z przodu 1.25".
--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
Tomasz Konik
2007-05-28 07:36:27 UTC
Permalink
Post by Wilhelmina
Czy mozecie mi cos polecic innego?
http://www.cyklotur.com/x_C_Sz2.html?PT=53014687&PZTA=8&HNT=T
Bardzo dobrze wykonana, bardzo trudna w montażu. Trochę głośna na czarnym, ale
toczy się bardzo ładnie. W terenie robi poza piachem. Przyzwoita cena. BTW:
pod sakwy nie schodziłbym poniżej rozmiaru 1,50.
Pzdr
Konik
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Loading...