PK
2012-07-07 07:39:21 UTC
Witam,
Proste pytanie: czym przyklejacie łatki?
Dotychczas zawsze używałem kleju z zestawów w Decathlon
(najprawdopodobniej są to rebrandowane Park Tool VP-1). Klej trzyma
świetnie (trzyma lata w każdych warunkach), ale koszmarnie szybko
wysycha w tubce. "Kapcie" zdarzają mi się rzadko i w efekcie mam:
- jedną przebitą dętkę (szkłem na peronie PKP - klasyka),
- kilkanaście łatek,
- zero pomysłów na połączenie poza kupieniem kolejnego zestawu...:).
Dawno temu próbowałem to zrobić Kropelką, która wysycha w tubce
równie szybko jak kleje dedykowane (niektórzy twierdzą, że jest
jednorazowa :)), ale o dziwo nie utrzymała łatki.
Na trasę i tak zabieram samoprzylepne, więc nie musi to być klej
szybkoschnący. Łatanie traktuję jako trwałą naprawę, więc musi trzymać.
Oczywiście nie chciałbym wydawać 30 zł na tubkę, z której użyję 5%,
a reszta zamieni się w twardego gluta, więc może jakiś dwuskładnikowy?
pozdrawiam,
PK
Proste pytanie: czym przyklejacie łatki?
Dotychczas zawsze używałem kleju z zestawów w Decathlon
(najprawdopodobniej są to rebrandowane Park Tool VP-1). Klej trzyma
świetnie (trzyma lata w każdych warunkach), ale koszmarnie szybko
wysycha w tubce. "Kapcie" zdarzają mi się rzadko i w efekcie mam:
- jedną przebitą dętkę (szkłem na peronie PKP - klasyka),
- kilkanaście łatek,
- zero pomysłów na połączenie poza kupieniem kolejnego zestawu...:).
Dawno temu próbowałem to zrobić Kropelką, która wysycha w tubce
równie szybko jak kleje dedykowane (niektórzy twierdzą, że jest
jednorazowa :)), ale o dziwo nie utrzymała łatki.
Na trasę i tak zabieram samoprzylepne, więc nie musi to być klej
szybkoschnący. Łatanie traktuję jako trwałą naprawę, więc musi trzymać.
Oczywiście nie chciałbym wydawać 30 zł na tubkę, z której użyję 5%,
a reszta zamieni się w twardego gluta, więc może jakiś dwuskładnikowy?
pozdrawiam,
PK