Tomek Głowacki
2004-07-26 15:13:43 UTC
Witam!
Wiem, że problem był poruszany kilkunastokrotnie, właśnie przejżałem
archiwum, jednak tam troszkę inaczej sytuacja wyglądała...
Generalnie, łańcuch ma 1000-1100 km (Connex 804), kaseta ma 2000 km, ta
montowana w Authora Basic (coś niskiego Shimano)... Wczoraj postanowiłem
łańcuch wyczyścić, wyshakować, nasmarować. Wszystko robiłem jak
zazwyczaj, dodatkowo wymyłem i przesmarowałem kółeczka w wózku przerzutki.
Po tej operacji na przełożeniu 42-11 mam przeskoki co 2-3 obrót korbą :(
Obróciłem rower do góry kołami i nie bardzo wiem o co chodzi - wszystko
wygląda dobrze, nic nie jest przesunięte, nic nie pourywane, bez
obciążenia mogę kręcić ile wlezie - żadnych przeskoków.
Reszta przełożeń - bez najmniejszych problemów..... zazwyczaj dzieje się
tak po wymianie któregoś z elementów napędu, ale nie po myciu łańcucha i
smarowaniu...
Pomyślałem, że łańcuch mogłem zamontować "odwrotnie" ale przecież to nie
ma prawa mieć znaczenia, może jeszcze kwestia zapinki Connexa? Gdzieś
czytałem, że to ma znaczenie jak zapniemy łańcuch... nic innego do głowy
mi nie przychodzi. Ma ktoś jakiś pomysł?
Pozdrawiam,
Tomek
Wiem, że problem był poruszany kilkunastokrotnie, właśnie przejżałem
archiwum, jednak tam troszkę inaczej sytuacja wyglądała...
Generalnie, łańcuch ma 1000-1100 km (Connex 804), kaseta ma 2000 km, ta
montowana w Authora Basic (coś niskiego Shimano)... Wczoraj postanowiłem
łańcuch wyczyścić, wyshakować, nasmarować. Wszystko robiłem jak
zazwyczaj, dodatkowo wymyłem i przesmarowałem kółeczka w wózku przerzutki.
Po tej operacji na przełożeniu 42-11 mam przeskoki co 2-3 obrót korbą :(
Obróciłem rower do góry kołami i nie bardzo wiem o co chodzi - wszystko
wygląda dobrze, nic nie jest przesunięte, nic nie pourywane, bez
obciążenia mogę kręcić ile wlezie - żadnych przeskoków.
Reszta przełożeń - bez najmniejszych problemów..... zazwyczaj dzieje się
tak po wymianie któregoś z elementów napędu, ale nie po myciu łańcucha i
smarowaniu...
Pomyślałem, że łańcuch mogłem zamontować "odwrotnie" ale przecież to nie
ma prawa mieć znaczenia, może jeszcze kwestia zapinki Connexa? Gdzieś
czytałem, że to ma znaczenie jak zapniemy łańcuch... nic innego do głowy
mi nie przychodzi. Ma ktoś jakiś pomysł?
Pozdrawiam,
Tomek