Discussion:
chromowanie stalowej ramy -- mozliwe?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Maciej Ostaszewski
2004-07-09 21:50:10 UTC
Permalink
Czy możliwe jest chromowanie stalowej ramy (przynajmniej części)? Gdzie
szukać zakładów, które to wykonują i ile taka przyjemność może
kosztować?




pozdrawiam

maciek
--
Szybki jak [Romet] Wicher
adriansocho
2004-07-09 22:42:52 UTC
Permalink
Post by Maciej Ostaszewski
Czy możliwe jest chromowanie stalowej ramy (przynajmniej części)?
Gdzie szukać zakładów, które to wykonują i ile taka przyjemność może
kosztować?
to jest możliwe jednakże niekoniecznie tanie. Poszukaj w książce
telefonicznej, galwanotechnika, w/w usługi, chromowanie....

Aha, wydaje mi się, że prędzej pochromują całość niż część.
--
AdrianSocho
Streetride unLtd.
Macieju
2004-07-09 23:00:44 UTC
Permalink
Post by adriansocho
Post by Maciej Ostaszewski
Czy możliwe jest chromowanie stalowej ramy (przynajmniej części)?
Gdzie szukać zakładów, które to wykonują i ile taka przyjemność może
kosztować?
to jest możliwe jednakże niekoniecznie tanie. Poszukaj w książce
telefonicznej, galwanotechnika, w/w usługi, chromowanie....
Aha, wydaje mi się, że prędzej pochromują całość niż część.
Tanie to na pewno nie będzie, ze względu na specyfikę procesu. Jeżeli jesteś
z wawy to spróbuj zadzwonić do Rawaru, tam mają olbrzymią galwanizernię.
Kiedyś przyjmowali zlecenia "dziwne", więc jest szansa, że się nie
pogorszyło. Na pewno trzeba ramę wrzucić na piaskowanie wcześniej, żeby
zdjąć to co na niej jest. Jeżeli to ma być chrom w błysku to trzeba dołożyć
szlifowanie i ewentualnie lekką polerkę.

Pozdrówka
Macieju
Maciej Ostaszewski
2004-07-09 23:11:39 UTC
Permalink
Post by Macieju
Tanie to na pewno nie będzie, ze względu na specyfikę procesu. Jeżeli jesteś
z wawy to spróbuj zadzwonić do Rawaru, tam mają olbrzymią galwanizernię.
Kiedyś przyjmowali zlecenia "dziwne", więc jest szansa, że się nie
pogorszyło. Na pewno trzeba ramę wrzucić na piaskowanie wcześniej, żeby
zdjąć to co na niej jest. Jeżeli to ma być chrom w błysku to trzeba dołożyć
szlifowanie i ewentualnie lekką polerkę.
Oczywiście, że ma się świecić:)))

Czy jakoś zabezpiecza się gwinty?



pozdrawiam

maciek
--
Szybki jak [Romet] Wicher
Macieju
2004-07-10 00:30:03 UTC
Permalink
Post by Maciej Ostaszewski
Post by Macieju
Tanie to na pewno nie będzie, ze względu na specyfikę procesu. Jeżeli jesteś
z wawy to spróbuj zadzwonić do Rawaru, tam mają olbrzymią galwanizernię.
Kiedyś przyjmowali zlecenia "dziwne", więc jest szansa, że się nie
pogorszyło. Na pewno trzeba ramę wrzucić na piaskowanie wcześniej, żeby
zdjąć to co na niej jest. Jeżeli to ma być chrom w błysku to trzeba dołożyć
szlifowanie i ewentualnie lekką polerkę.
Oczywiście, że ma się świecić:)))
Czy jakoś zabezpiecza się gwinty?
Powinien wystarczyć silikon w duuuużej ilości, z drugiej strony w dziurach w
zasadzie powłoka sie nie pojawia. Jako że z chromem miałem kiedyś sporo do
czynienia proponuję następujący proces:
- piaskowanie
- szlifowanie i polerowanie (ale bez przesady - ma nie być widocznych rys, a
powierzchnia ma być gładka)
- o odtłuszczaniu chyba nie muszę mówić, to to sprawa galwanizerni,
- miedź (tak trzeba)
- nikiel - koniecznie błyszczący, bo to on daje właściwy wygląd
- chrom - cieniutko - tęczowe przebarwienia mogą stanowić podstawę do
reklamacji (za duże prądy).

Najważniejszymi etapami są wykończenie powierzchni i nikiel, który tak
naprawdę daje właściwy wygląd powłoki. Chrom jest tylko warstwą ochronną dla
niklu i daje sie go w grubości dosłownie przezroczystej - to jest
"utwardzacz" i ochrona przed korozją. Co do ochrony gwintów itp. najlepiej
sie dopytać w galwanizerni. Powinien to być albo silikon, albo specjalne
lakiery.

Mam nadzieję, że naświetliłem z grubsza o co chodzi :)

Pozdrawiam
Macieju

PS: jak to zrobisz, to chciałbym zobaczyć kiedyś ten rower :)
Grzegorz 'Gunman' Kempa
2004-07-11 22:05:01 UTC
Permalink
Post by Macieju
Powinien wystarczyć silikon w duuuużej ilości
ROTFL!! Tu mnie zabiłeś! Z tego co ja wiem, silikonu nie używa się ze względu
na to, żę jest on bardzo kłopotliwy i powoduje błędy w całym procesie
galwanizacji.. Ale dokładnie w którym miejscu i na jakiej zasadzie, to nie
weim.. Jak chcesz, jutro się dowiem.
Post by Macieju
z drugiej strony w dziurach w
zasadzie powłoka sie nie pojawia
W otworze na środek supportu, powstała by jakaś cienka warstwa niklu.. W
chromie detal siedzi o wiele krócej, więc pewnie nie było by tego widac..
ALe to żadnego znaczenia nie ma..
Post by Macieju
- miedź (tak trzeba)
Hmm.. Tu i tak i nie.. Z jednej strony wyrównanie powierzchni, większa
odporność na korozję, a z drugiej podrożenie i przedłużenie procesu..

Jeżeli powierzchnia jest dobrze wypolerowana, to IMHO nie ma sensu. Chociaż to
też zależy od konkretnej galwanizerni. Najlepiej pozostawiś im tą decyzję..
Post by Macieju
Co do ochrony gwintów itp. najlepiej
sie dopytać w galwanizerni. Powinien to być albo silikon, albo specjalne
lakiery.
Szczerze mowiąc, zastanawiam się czy taka ochrona jest konieczna..

Ale jak już, to raczej jakieś prowizoryczne śruby, bez główek, a nie lakiery i
silikony.. :-)
--
Grzegorz 'Gunman' Kempa
Registered Linux user #299333
Gadu: 1190839 Jabber: ***@chrome.pl
***@IRCNet@#Hydepark
Macieju
2004-07-11 23:53:27 UTC
Permalink
[ciach]
Post by Grzegorz 'Gunman' Kempa
Post by Macieju
- miedź (tak trzeba)
Hmm.. Tu i tak i nie.. Z jednej strony wyrównanie powierzchni, większa
odporność na korozję, a z drugiej podrożenie i przedłużenie procesu..
miedź leci jako podkład, ponieważ wiązanie warstw stal>miedź>nikiel jest o
wiele mocniejsze i trwalsze, niż stal>nikiel, o ile da się położyć _dobrą_
powłokę w ten sposób
Post by Grzegorz 'Gunman' Kempa
Szczerze mowiąc, zastanawiam się czy taka ochrona jest konieczna..
Ale jak już, to raczej jakieś prowizoryczne śruby, bez główek, a nie lakiery i
silikony.. :-)
na to nie wpadłem, ale też nie miałem do czynienia z tego typu klimatami,
jak pracowałem na galwanizerni - raczej to były proste rzeczy, w każdym
razie kolesie na galwanizerniach mają sporo ciekawych patentów na takie
klimaty. Nie będę się wygłupiał z jakimiś twierdzeniami, bo miałem do
czynienia z tematem dość dawno, a pamięć już nie ta

Pozdro i dzięki za korekty
Macieju
Grzegorz 'Gunman' Kempa
2004-07-12 22:41:21 UTC
Permalink
Post by Macieju
miedź leci jako podkład, ponieważ wiązanie warstw stal>miedź>nikiel jest o
wiele mocniejsze i trwalsze, niż stal>nikiel, o ile da się położyć _dobrą_
powłokę w ten sposób
W tej chwili technologia jest na tyle zaawansowana, ze warstwa miedzi nie jest
juz potrzebna do położenia dobrej powłoki, ale niezaprzeczalnym faktem jest,
że miedź lepiej trzyma sie stali niż nikiel.. Tylko, czy w normalnej
eksploatacji jesteśmy w stanie zauwazyc te minimalne roznice? :-)

pozdrawiam :)
--
Grzegorz 'Gunman' Kempa
Registered Linux user #299333
Gadu: 1190839 Jabber: ***@chrome.pl
***@IRCNet@#Hydepark
Grzegorz 'Gunman' Kempa
2004-07-10 00:01:08 UTC
Permalink
Post by Macieju
Jeżeli to ma być chrom w błysku to trzeba dołożyć
szlifowanie i ewentualnie lekką polerkę.
Nie "ewentualnie", a na pewno.. I musi to robić ktoś kto takie rzeczy już
wcześniej robił. Powierzchnia musi być idealnie gładka - inaczej powstaną
brzydkie rysy..
--
Grzegorz 'Gunman' Kempa
Registered Linux user #299333
Gadu: 1190839 Jabber: ***@chrome.pl
***@IRCNet@#Hydepark
Macieju
2004-07-10 00:33:18 UTC
Permalink
[ciach]
Post by Grzegorz 'Gunman' Kempa
Nie "ewentualnie", a na pewno.. I musi to robić ktoś kto takie rzeczy już
wcześniej robił. Powierzchnia musi być idealnie gładka - inaczej powstaną
brzydkie rysy..
A słyszał o błyszczącym niklu ? Delikatne rysy (ryski) załatwia na gładko,
co oczywiście nie zmienia faktu, że im lepiej przygotowana powierzchnia, tym
lepszy efekt końcowy :)

Pozdro
Macieju
Grzegorz 'Gunman' Kempa
2004-07-11 21:47:34 UTC
Permalink
Post by Macieju
A słyszał o błyszczącym niklu ? Delikatne rysy (ryski) załatwia na gładko,
co oczywiście nie zmienia faktu, że im lepiej przygotowana powierzchnia, tym
lepszy efekt końcowy :)
No ja w tym troszke siedze.. Warstwa niklu zależy oczywiście od galwanizerni i
zastosowania, ale powinno to być około 15-20 mikronów... Pytani, czy 20
mikronów niklu pokryje CI te rysy.. Ja wiem, że powierzchnia musi byc naprawde
dobrze przygotowana do tego. A na nikiel, chrom kładzie sie na grubosc około
0,3 mikrona! Życzę więc powodzenia przy niedopolerowanych powierzchniach.. ;-)
--
Grzegorz 'Gunman' Kempa
Registered Linux user #299333
Gadu: 1190839 Jabber: ***@chrome.pl
***@IRCNet@#Hydepark
Grzegorz 'Gunman' Kempa
2004-07-09 23:57:56 UTC
Permalink
Post by adriansocho
Aha, wydaje mi się, że prędzej pochromują całość niż część.
Chromowanie części będzie jeszcze droższe niż całości, o ile w ogóle będzie
wykonalne..
--
Grzegorz 'Gunman' Kempa
Registered Linux user #299333
Gadu: 1190839 Jabber: ***@chrome.pl
***@IRCNet@#Hydepark
Grzegorz 'Gunman' Kempa
2004-07-09 23:56:27 UTC
Permalink
Post by Maciej Ostaszewski
Czy możliwe jest chromowanie stalowej ramy (przynajmniej części)? Gdzie
szukać zakładów, które to wykonują i ile taka przyjemność może
kosztować?
Hmm... Powiem tak. Chromowanie całej ramy może być bardzo kłopotliwe i kosztowne..

Samą ramę trzeba przygotować: zdjęcie lakieru, szlifowanie, polerowanie (samo
to będzie dosyć pracochłonne)..

Druga sprawa.. Samo położenie powłoki nikiel-chrom, bo o takiej mówimy (sam
chrom odpada) będzie kłopotliwe, gdyż taka rama, wbrew pozorom jest w miarę
skomplikowanym elementem. Za samo jej (porządne) położenie mogą Cię skasować
nawet 200PLN. Pytanie jeszcze, czy znajdziesz galwanizernię, która się tego
podejmie. Przy zautomatyzowanej produkcji może być problem na przykład z
dziurami w ramie i wlewającymi się do niej kąpielami. Generalnie MZ gra jest
nie warta świeczki.. Może się okazać, że mniej zapłacisz za nową ramę.

Gdyby jeszcze sprawa dotyczyła 10 takich ram.. To mozna by walczyc.. A tak..
--
Grzegorz 'Gunman' Kempa
Registered Linux user #299333
Gadu: 1190839 Jabber: ***@chrome.pl
***@IRCNet@#Hydepark
Loading...