piecia aka dracorp
2009-09-17 19:52:59 UTC
Witam
Ostatnio przy redukowaniu z przodu biegu łańcuch coraz częściej mi spada
na niższe przełożenie. Coraz bardziej jest to denerwujące. Niby
przerzutka(Shimano Alivo) jest dobrze wyregulowana a w skrajnym dolnym
położeniu łańcuch nawet delikatnie trze o prowadnicę ale pomimo tego
łańcuch spada z najmniejszej tarczy korby(FSA Dyna Drive) w trakcie
redukcji.
Dzisiaj nieszczęśliwie łańcuch spadając zaklinował się pomiędzy ramą a
najmniejszą tarczą. Gdyby nie rozkuwacz to bym pieszo wracał do domu.
I teraz pytanie a nawet dwa. Co może powodować takie spadanie łańcucha?
Dodam że nawet dzieje się to podczas jazdy na płaskim a nie tylko w
terenie gdzie wszystko skacze*.
I drugie, co można by było włożyć pomiędzy korbę a ramę żeby na
przyszłość uniknąć zaklinowania "spadniętego" łańcucha?
*)dodam tyle że prowadnica przedniej przerzutki nie trze o łańcuch,
pomijając najniższe położenie w którym wolę żeby delikatnie tarło aniżeli
łańcuch miał spaść.
Ostatnio przy redukowaniu z przodu biegu łańcuch coraz częściej mi spada
na niższe przełożenie. Coraz bardziej jest to denerwujące. Niby
przerzutka(Shimano Alivo) jest dobrze wyregulowana a w skrajnym dolnym
położeniu łańcuch nawet delikatnie trze o prowadnicę ale pomimo tego
łańcuch spada z najmniejszej tarczy korby(FSA Dyna Drive) w trakcie
redukcji.
Dzisiaj nieszczęśliwie łańcuch spadając zaklinował się pomiędzy ramą a
najmniejszą tarczą. Gdyby nie rozkuwacz to bym pieszo wracał do domu.
I teraz pytanie a nawet dwa. Co może powodować takie spadanie łańcucha?
Dodam że nawet dzieje się to podczas jazdy na płaskim a nie tylko w
terenie gdzie wszystko skacze*.
I drugie, co można by było włożyć pomiędzy korbę a ramę żeby na
przyszłość uniknąć zaklinowania "spadniętego" łańcucha?
*)dodam tyle że prowadnica przedniej przerzutki nie trze o łańcuch,
pomijając najniższe położenie w którym wolę żeby delikatnie tarło aniżeli
łańcuch miał spaść.
--
piecia aka dracorp
piecia aka dracorp