Discussion:
Działanie tylniego amorka Fox Float R - pytanie dla posiadaczy.
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Szymic1
2007-04-12 09:48:20 UTC
Permalink
Witam
Posiadam od pol roku tylni amortyzator Fox Float R i mam wrazenie, ze
czym go dluzej użytkuje staje sie bardziej miekki. Pytanie czy to
normalne czy tez wymaga juz przegladu?
Powietrze z niego nie schodzi jednak nie tak dawno wydaje mi sie że
pompowalem go do okolo 100psi (moja waga 80kg) a teraz żeby miec
podobny sag (jako ze amor ma dlugosc montazowa 200mm to ustawiam go na
sag w okolicach 12mm) musze pompowac do 160psi.

Dodatkowo pytanie po ilu godzinach jazdy amor Fox Float R wymaga
serwisowania - wymiany plynow (jesli tak owe sa) ?

P.S W sumie amortyzator ma dość prostą budowę i takie zjawisko chyba
nie powinno mieć miejsca tak wię jeszcze dopuszczam myśl że po prostu
zapomniałem jak działał wcześniej i teraz tylko wymyślam :)

Pozdrowienia
Michal Szymanski
http://blog.szymanskich.net
Rzaq
2007-04-12 09:59:59 UTC
Permalink
Użytkownik Szymic1 napisał
pompowalem go do okolo 100psi a teraz żeby miec
podobny sag musze pompowac do 160psi.
http://www.bikeboard.pl/index.php?d=tematy&g=27&art=867
;o)

--
Rzaq
Szymic1
2007-04-12 10:07:51 UTC
Permalink
Post by Rzaq
Użytkownik Szymic1 napisał
pompowalem go do okolo 100psi a teraz żeby miec
podobny sag musze pompowac do 160psi.
http://www.bikeboard.pl/index.php?d=tematy&g=27&art=867
Dobre i może coś w tym jest :) Tylko że mam wrażenie że amor inaczej
działał jakieś 2tyg temu tak więc chyba (chociaż kto wie bo były
święta) nie przybrałem na wadze w takim okresie :)

Michal Szymanski
http://blog.szymanskich.net
Szymic1
2007-04-12 10:11:40 UTC
Permalink
Jeszcze poczytałem instrukcje do dumpera i jest napisane że co 100h
trzeba i tu cytat 'Suspension fluid service' , czy to się tyczy
FoxFloat R ? 100h to już zrobiłem.

P.S Jeszcze dodatkowe pytanie kto wykonuje przeglady dumpera w Polsce
bo w Gdansku nie znalazlem zadnego serwisu który taką czynność robi.

Michał
PaPi
2007-04-12 22:02:58 UTC
Permalink
Post by Szymic1
Jeszcze poczytałem instrukcje do dumpera i jest napisane że co 100h
trzeba i tu cytat 'Suspension fluid service' , czy to się tyczy
FoxFloat R ? 100h to już zrobiłem.
Z tego co poinformowano mnie w MKBike'u w Sopocie (a zdarza im sie opowiadac
dyrdymaly) to serwis foxa R ~ 300zl i robi go jedna firma w Polsce (nazwy nie
pomne).
Niestety tydzien temu moj Fox umarl...
Podczas podjazdu zauwazylem ze mam troche za wysoko kolana :-) Po zejsciu z
roweru Fox okazal sie krotszy o dobre 4-5 cm i bardzo miekki. Mialem przy sobie
pompke - i bylo kolo 80 psi. Normalnie pompowalem do 120-130 (~ 85 kg wagi).
Udalo mi sie nabic do takiego samego cisnienia damperek ale niestety skoku nie
przybylo, a pompowalo sie bardzo ciezko.
W domu sprobowalem napompowac do ~ 170 psi - ten sam wynik - tj. brak wspolpracy
ze strony Foxa...
Wrocilem do mojego starego damperka z NRSa, ktory pomimo popsutego zaworku
regulacji tlumienia dziala ok. Foxa kupilem praktycznie nowego zdjetego z
roweru za ok. 400zl. Niestety nie mialem na niego gwarancji. Sam damper dzialal
plynniej i byl bardziej czuly od NRSowego ale cala ta platforma pro pedal to
bajka. Nie zauwazylem zadnej przewagi w bujaniu nad standardem NRSowym, jaki nie
ma zadnej platformy.

Pozdrawiam
PaPi
Grzegorz Mucha
2007-04-13 07:13:11 UTC
Permalink
Post by PaPi
Post by Szymic1
Jeszcze poczytałem instrukcje do dumpera i jest napisane że co 100h
trzeba i tu cytat 'Suspension fluid service' , czy to się tyczy
FoxFloat R ? 100h to już zrobiłem.
Z tego co poinformowano mnie w MKBike'u w Sopocie (a zdarza im sie opowiadac
dyrdymaly) to serwis foxa R ~ 300zl i robi go jedna firma w Polsce (nazwy nie
pomne).
Sugeruję znaleźć jakiegoś lokalnego złotego rączkę; w Krakowie serwis
Floata R kosztował coś pomiędzy 60-100 zł(nie pamiętam dokladnie).

mucher
Marcin J.
2007-04-13 07:20:38 UTC
Permalink
Post by PaPi
Niestety tydzien temu moj Fox umarl...
Nikt nie umarł, on tylko udaje.
Post by PaPi
Podczas podjazdu zauwazylem ze mam troche za wysoko kolana :-) Po
zejsciu z roweru Fox okazal sie krotszy o dobre 4-5 cm i bardzo
miekki. Mialem przy sobie pompke - i bylo kolo 80 psi. Normalnie
pompowalem do 120-130 (~ 85 kg wagi). Udalo mi sie nabic do takiego
samego cisnienia damperek ale niestety skoku nie przybylo, a
pompowalo sie bardzo ciezko. W domu sprobowalem napompowac do ~ 170 psi -
ten sam wynik - tj. brak
wspolpracy ze strony Foxa...
Prawdopodobnie masz klasyczną awarię foxa pt. "przeciek powietrza do komory
negatywnej". Jeśli nigdy go nie rozbierałeś to teraz też tego nie rób, bo
może być niebezpiecznie - po odkręceniu obudowa sobie wystrzeli (spuszczanie
powietrza nic nie da). Jeśli chcesz to mogę za darmo i dla czystej
ciekawości go rozebrać. Jeśli przeżyję ;) to powinno działać i to bez
dodatkowych kosztów. Niektórzy twierdzą, że takie awarie wynikają z
niewłaściwej mieszanki uzytej do produkcji uszczelek i serwisy foxa
wymieniają je na właściwe. Spróbuj przedstawić sprawę w cult-bikes - a nóż
widelec zrobią to gratis.
Post by PaPi
Nie zauwazylem
zadnej przewagi w bujaniu nad standardem NRSowym, jaki nie ma zadnej
platformy.
A ten Twój fox ma? Co to za model?
--
Pozdrowionka
marcin
PaPi
2007-04-13 20:59:49 UTC
Permalink
Post by Marcin J.
Post by PaPi
Niestety tydzien temu moj Fox umarl...
Nikt nie umarł, on tylko udaje.
:-)
Post by Marcin J.
Prawdopodobnie masz klasyczną awarię foxa pt. "przeciek powietrza do komory
negatywnej". Jeśli nigdy go nie rozbierałeś to teraz też tego nie rób, bo może
być niebezpiecznie - po odkręceniu obudowa sobie wystrzeli (spuszczanie
powietrza nic nie da). Jeśli chcesz to mogę za darmo i dla czystej ciekawości
go rozebrać. Jeśli przeżyję ;) to powinno działać i to bez dodatkowych
kosztów.
Bardzo chetnie. Gdzie mieszkasz ? Ja w Gdansku.
Jesli mozesz pisz na priva, umowimy sie - papi na gdansk . home . pl
(oczywiscie powyrzucaj niepotrzebne spacje).
Post by Marcin J.
Post by PaPi
Nie zauwazylem
zadnej przewagi w bujaniu nad standardem NRSowym, jaki nie ma zadnej
platformy.
A ten Twój fox ma? Co to za model?
Moj fox to Float R (bez lockoutu), rocznik 2006.

Pozdrawiam
PaPi

Marcin J.
2007-04-12 13:12:41 UTC
Permalink
Widzę takie możliwości:
1) wydziwiasz :)
2) miał za duzo smaru/oleju w komorze powietrznej i w miarę jak go gubił
zwiększała się jej objętość. Zaobserwowałem coś takiego gdy przy którymś
serwisie przesadziłem ze smarem, do tego jeszcze skok sie skrócił. Powrót do
normy był jednak szybki - ok. 100-200km.
3) wyciek powietrza - sprawdź ile ubywa po wycieczce ale najpierw sprawdź
ile ubywa po podłączeniu pompki. Jeśli ucieka to pewnie uszczelki sa do
wymiany.

Serwisować kom. pow. wystarczy 1-2 razy w roku, zależy ile i w jakich
warunkach jeździsz. Możesz przyjąć, że odpowiedni moment nadchodzi, gdy nie
widać obrączki za smaru na goleni. Dystrybucją i serwisem zajmuje się
http://www.cult-bikes.com.pl/. Kom. pow. można serwisować samemu bez utraty
gwarancji - zajrzyj do instrukcji. Co do sagu - liczy sie skok shocka, a nie
jego długość - u Ciebie to pewnie 51mm.
--
Pozdrowionka
marcin
Loading...