Discussion:
[TECH] serwis FOX DHX 4.0 - instrukcja polska plus zdjęcia
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
kml
2007-01-22 08:30:30 UTC
Permalink
Dla wszystkich posiadaczy tego dampera, tutaj znajduje się bardzo fajna
instrukcja do serwisu http://tiny.pl/wjb6
--
pozdrawiam
kml

Enduro Rider. http://tiny.pl/m8c2 oraz http://tinyurl.com/5alos
Marcin J.
2007-01-22 09:48:26 UTC
Permalink
Post by kml
Dla wszystkich posiadaczy tego dampera, tutaj znajduje się bardzo
fajna instrukcja do serwisu http://tiny.pl/wjb6
No niezła ale ;) rodzi kilka pytań i wątpliwości:
1) Jak wygląda propedał i dlaczego w ogóle go nie ruszyli?
2) Jaką funkcję pełni śrubka, którą wykręcili z tłoka w "zbiorniczku
wyrównawczym"? Zawsze myślałem, że to pływający tłok. Dlaczego go nie
wyciągnęli? Domyślam się, że chodziło im jedynie o możliwość odpowietrzenia
przez otwór po śrubce.
3) Mam taką wizję tłumienia:
a) Trzpień tłoka pokazany na obrazkach ma w środku kanał w którym jest pręt
"napędzany" śrubą reg. tł. powrotu. Ów pręt reguluje prześwit otworów [foto
9] w trzpieniu tłoka. Przy czym może to robić na dwa sposoby: wsuwać się i
wysuwać lub obracać wokół osi jeśli jego końcówka również jest wydrążona i
posiada otwory na tej samej wysokości co trzpień. Autorzy tego nie
wyjaśniają. Tco jeśli skręcimy pokrętło tł. powrotu na min to i tak powrotu
nie zablokujemy, bo olej przelewa się przez otwory widoczne na foto 8.
Przelew ten można regulować jedynie poprzez wymianę blaszek częściowo
zakrywających w/w otwory. Ciekawe, czy tłok z tymi otworami może przesuwać
się po trzpieniu np. umożliwiając bardziej swobodny przepływ oleju podczas
kompresji...
b) Tł. kompresji jest realizowane częściowo przez w/w tł. powrotu ale przede
wszystkim przez nieruchomy tłumik przyczepiony na stałe do obudowy i
znajdujący się w "zbiorniczku wyrównawczym". Tam właśnie jest propedał.
Zapewne składa się z licznych "przelotek" i zaworków, niestety nadal mogę
się tego jedynie domyślać.
4) Dlaczego za małe ciśnienie w "zb. wyr." ma powodować przedostawanie się
powietrza na drugą stronę tłoka - do oleju?
5) Dlaczego zamiast/oprócz smaru nie nalali do "zd. wyr." oleju? Imo w tym
przypadku trochę chlapiącego oleju nie zaszkodzi.
6) Sprężyna 3.25" - nie wiedziałem, że takie robią seryjnie.
7) Po co im rękawiczki? ;)

Podsumowując - całkiem niezłe ale pozostawia niedosyt.
--
Pozdrowionka
marcin
kml
2007-01-22 09:52:50 UTC
Permalink
Post by Marcin J.
Podsumowując - całkiem niezłe ale pozostawia niedosyt.
A nie wiem ;) Napisz do nich, moze CI coś powiedzą wiecej :)
--
pozdrawiam
kml

Enduro Rider. http://tiny.pl/m8c2 oraz http://tinyurl.com/5alos
dziki
2007-01-22 10:53:36 UTC
Permalink
Post by Marcin J.
Podsumowując - całkiem niezłe ale pozostawia niedosyt.
no przeczytalem i widze, ze jestes bardzo ciekawy swiata. I masz swoje
wizje; to jeszcze lepiej. To cechy bardzo dobre dla naukowca/ badacza/
dociekliwej zlotej raczki. Nie wiem czy to fascynacja "zaczarowanym
olowkiem" czy moze chec siegniecia wyzej niz sam a. slodowy, ale to dobre
zadatki, zebys przestal krytykowac i napisal swoja wlasna instrukcje
serwisowania. I co tam dla jednego amorka; wez na tapete wszystkie ktore
masz pod reka. Obiecuje, ze przyczytam od deski do deski. Po tej lekturze,
jesli mnie ktos zbudzi o 3 w nocy to bez zajakniecia wyrecytuje zapewne, ze
odleglosc spodu nalepki w Marathonie 2007 od spodu goleni to XX(teraz
jeszcze nie wiem ile ;-) mm.

pozdro,
dziki.
Marcin J.
2007-01-22 11:15:36 UTC
Permalink
Post by dziki
Post by Marcin J.
Podsumowując - całkiem niezłe ale pozostawia niedosyt.
ale to
dobre zadatki, zebys przestal krytykowac
W którym miejscu widzisz krytykę?
Post by dziki
i napisal swoja wlasna
instrukcje serwisowania.
Napisałem przynajmniej dwie, były przez jakiś czas na 95mb.com ale bez
podania przyczyn strona znikła - nie polecam tego serwera (to właśnie jest
krytyka). Na nowy jakoś mi sie nie chciało kopiować, tym bardziej, ze
miejsca jest mniej i trzeba by cos obciąć. Może kiedyś.
Post by dziki
I co tam dla jednego amorka; wez na tapete
wszystkie ktore masz pod reka.
To by były jeszcze trzy.
Post by dziki
Obiecuje, ze przyczytam od deski do
deski. Po tej lekturze, jesli mnie ktos zbudzi o 3 w nocy to bez
zajakniecia wyrecytuje zapewne, ze odleglosc spodu nalepki w
Marathonie 2007 od spodu goleni to XX(teraz jeszcze nie wiem ile ;-)
mm.
Niestety - maratona wśród nich niema.
--
Pozdrowionka
marcin
L K
2007-01-22 11:25:06 UTC
Permalink
Marcin J. <xc-***@wp.pl> napisał(a):

(punkty i pytania, opdowiedzi ponizej)


Po kolei:
1. Pro Pedal to zawor czuly na cisnienie. Jest to o tyle glupawa funkcja w tym
damperze, ze Krzysiek z niej w ogole nie korzysta. Zreszta po cholere, skoro
ma zawieszenie w systemie Maestro, ktore nie buja. Zreszta instrukcja ta nie
jest laboratorium Foxa DHX, tylko sposobem na szybka, mozliwie szybka, wymiane
oleju bez zapowietrzania ukladu.
2. Srubka otwiera uklad - to chyba oczywiste. Umozliwia w ogole wyciagniecie
tloka bez wytwarzania podcisnienia w ukladzie i w efekcie zasysania
niewielkich ilosci powietrza przez uszczelke. Mozna ja spokojnie nazwac
"bleeding port".
3. Wizja jak wizja. Prawie zrozumiales zasade jego dzialania, ale ponownie,
nie ejst to istotne do serwisowania dampera.
4. Za male cisnienie powoduje, ze tlok w srodku zbiornika wyrownawczego nie
stawia odpowiedniego oporu. W kazdym ukladzie, w ktorym wystepuja uderzenia
hydrauliczne, wymagane jest cisnienie robocze wyzsze od atmosferycznego. Olej
ma to do siebie, ze zawiera w sobie czasteczki powietrza. Przy wyzszym
cisnieniu oleju objetosc tych pecherzykow powietrza zmniejsza sie i pozostaje
stala. Poza tym ma to tez zapewne zwiazek z uszczelkami, ktore zaczynaja
spelniac swoje zadanie przy wyzszym cisnieniu niz 1atm.
5. Bo nie jest tam potrzebny. Smar w zupelnosci wystarcza, aby tlo kw srodku
sie gracko slizgal i pomagal w uszczelnieniu o-ringa.
6. Robia. Fox robi te twardsze egzemplarze o przedluzonym skoku, chociaz
sprezyna ta jest dedykowana do dampera 240/76.
7. Nauczylem sie, ze chalapnie sie golymi rekoma w oleju moze i jest meskie,
ale robi rzeznie ze skory. Zmadrzalem i robie wszytsko w rekawiczkach, chociaz
te sa ciut za grube.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Marcin J.
2007-01-22 13:23:52 UTC
Permalink
Na początku wyjaśnię, że nie mam żadnych pretensji - po prostu szkoda, że
będąc tak blisko nie dotarliście do końca.
Post by L K
1. Pro Pedal to zawor czuly na cisnienie.
No właśnie głównie o niego mi chodziło.
Post by L K
Zreszta instrukcja ta nie jest laboratorium Foxa DHX, tylko
sposobem na szybka, mozliwie szybka, wymiane oleju bez zapowietrzania
ukladu.
Jak najbardziej rozumiem, jednak ponieważ narobiliście apetytu liczę na
ciekawą dyskusję :)
Post by L K
3. Wizja jak wizja. _Prawie_ zrozumiales zasade jego dzialania
Mogę prosić o rozwinięcie?
Post by L K
, ale
ponownie, nie ejst to istotne do serwisowania dampera.
Z tym to różnie bywa.
Post by L K
4. Za male cisnienie powoduje, ze tlok w srodku zbiornika
wyrownawczego nie stawia odpowiedniego oporu.
i...?
Post by L K
W kazdym ukladzie, w
ktorym wystepuja uderzenia hydrauliczne, wymagane jest cisnienie
robocze wyzsze od atmosferycznego.
Co do tego ma ciśnienie atmosferyczne? Poza tym 75 psi to ok. 5atm.
Post by L K
Olej ma to do siebie, ze zawiera w
sobie czasteczki powietrza. Przy wyzszym cisnieniu oleju objetosc
tych pecherzykow powietrza zmniejsza sie i pozostaje stala.
Od cząsteczek do pęcherzyków daleka droga. To byłoby dobre wyjaśnienie ale
dla tradycyjnych damperów doładowanych azotem. Tam ciśnienia wynosiły ztcw
ok 10atm. Tutaj w oleju nie powinno być powietrza. Oczywiście minimalne
ilości gazu (powietrza) na pewno są w nim rozpuszczone, jednak skoro nie
tworzą bąbelków (dokładniej - oddzielnej fazy) przy ciś. 1atm, to na pewno
nie pojawią sie one przy wyższych ciś., a w czasie pracy ciś. może jedynie
rosnąć. Nie sądzę też, żeby wzrost temp. mógł być na tyle wysoki aby
spowodować wydzielanie się pęcherzyków. Coś przeoczyłem?
Post by L K
Poza tym
ma to tez zapewne zwiazek z uszczelkami, ktore zaczynaja spelniac
swoje zadanie przy wyzszym cisnieniu niz 1atm.
Gwałtowny wzrost ciś. oleju podczas kompresji może spowodować jego
przeciekanie/przeciskanie przez uszczelkę pływającego tłoka ale to wymaga
kiepskiego smarowania tego ostatniego (patrz punkt niżej ;). Zwróć też
uwagę, że w stanie równowagi po obu stronach pł. tłoka jest takie samo ciś.
Być może chodzi o to, aby taką uszczelkę ścisnąć z boku?
BTW rola powietrza w zb. wyr. nie jest dla mnie wcale oczywista.
Rozumiem/domyślam się, że wspomaga sprężynę, niweluje efekty temperaturowe
(zmiany ciś. oleju) oraz umożliwia działanie tłumikom typu twin piston. Ale
jak wpływa na tł. powrotu i kompresji i dlaczego?
Post by L K
5. Bo nie jest tam potrzebny. Smar w zupelnosci wystarcza, aby tlo kw
srodku sie gracko slizgal i pomagal w uszczelnieniu o-ringa.
Tłok na pewno nie dociera do końca komory, smar moze sie tam osadzać i
pozostawać bezużyteczny. Olej chlapie dookoła - im ostrzej jedziesz - tym
lepiej smaruje.
Post by L K
7. Nauczylem sie, ze chalapnie sie golymi rekoma w oleju moze i jest
meskie, ale robi rzeznie ze skory. Zmadrzalem i robie wszytsko w
rekawiczkach, chociaz te sa ciut za grube.
Może nie są - cienki latex daje tylko częściową i chwilową ochronę.
--
Pozdrowionka
marcin
L K
2007-01-22 18:02:32 UTC
Permalink
Nie robie i nie zrobie nigdy doktoratu z ukladow hydraulicznych, jakies rzeczy
pamietam z technikum, ale nie pracuje w zawodzie, wiec cala ta teoria z glowy
wypadla. Zostaly resztki. Ta wiedza, ktorej ode mnie oczekujesz (wymagasz?)
nie jest niezbedna do dzialania dampera, wiec rozwiazanie nurtujacych Ciebie
kwestii pozostawiam Tobie samemu. Zadajesz pytania, na ktore sam znasz
odpowiedzi (najwyrazniej), wiec nie widze sensu dalszej rozmowy w tym tonie.
Znam powaznych naukowcow, ktorzy wchodza na fora amatorskie i zadaja
klopotliwe pytania, by pozniej zaginac przepytywanych na ich niewiedzy. W tej
sytuacji, nie znajac wspolrozmowcy, wlasnie owa niewiedza wykpie sie juz na
starcie.

Dodam tylko, ze damper po serwisie dziala bardzo dobrze i to chyba powinno
wystarczyc.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Rado bladteth Rzeznicki
2007-01-22 21:33:00 UTC
Permalink
Post by L K
Dodam tylko, ze damper po serwisie dziala bardzo dobrze i to chyba powinno
wystarczyc.
To świetnie, ale teoretyczne podstawy warto znać. Podtrzymujesz dawno
obalony mit litu a mimo tego polecasz smar, który na 99% jest litowy
(wnoszę po lekturze opisu Motoreksa). Poza tym, nie zawsze konieczny
jest demontaż tulejek na oczkach amora, bo często gęsto są wystarczająco
wąskie, by sprężyna zeszła bez tego. Wypadałoby też podać listę
wszystkich potrzebnych narzędzi. Niedopompowana komora gazowa wcale nie
spowoduje zapowietrzenia układu, bo ten jest przecież odseparowany od
atmosfery uszczelkami. Zapomniałeś też wspomnieć o małym detalu - umyciu
amora przed rozbiórką :-) Ogólnie eleganckie zdjęcia a całość można
zastosować do niemal każdego amora ze zbiornikiem wyrównawczym, bo
wszystkie mają bardzo podobne bebechy. Co by się jednak przydało, to
rzut oka na ProPedal, który odróżnia Foksy od innych.

Acha, i dla dobra wszystkich przepisz tę stronę w normalnym HTMLu. Może
JavaScript wygląda fajerwerkowo, ale tutaj jest zupełnie bez sensu i
tylko utrudnia nawigację, nie mówiąc już o próbie zrzutu na dysk.
--
Pozdrawiam!
Rado bladteth Rzeźnicki
mailto:***@poszta.onet.pl (zmien "s" na "c")
http://coogee.republika.pl/masy - sprawdź zanim kupisz odważnik
k***@gmail.com
2007-01-22 21:47:20 UTC
Permalink
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Acha, i dla dobra wszystkich przepisz tę stronę w normalnym HTMLu. Może
JavaScript wygląda fajerwerkowo, ale tutaj jest zupełnie bez sensu i
tylko utrudnia nawigację, nie mówiąc już o próbie zrzutu na dysk.
a kto mowi o jakims zrzucaniu na dysk?
ta strona byla pierwotnie galeria i taka pozostanie. rozszerzona o
notatke w widoku glownym
poza tym polecam fajerfoksa jak juz zrzucac na dysk...
Rado bladteth Rzeznicki
2007-01-23 22:40:32 UTC
Permalink
Post by k***@gmail.com
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Acha, i dla dobra wszystkich przepisz tę stronę w normalnym HTMLu. Może
JavaScript wygląda fajerwerkowo, ale tutaj jest zupełnie bez sensu i
tylko utrudnia nawigację, nie mówiąc już o próbie zrzutu na dysk.
a kto mowi o jakims zrzucaniu na dysk?
Ja, na przykład. Jeśli instrukcja ma się komuś przydać, to znacznym
ułatwieniem byłaby możliwość jej (prostego) zgrania.
Post by k***@gmail.com
ta strona byla pierwotnie galeria i taka pozostanie.
Szkoda, bo to przecież niezbyt dużo roboty.
Post by k***@gmail.com
poza tym polecam fajerfoksa jak juz zrzucac na dysk...
Acha, u mnie pod Firefoksem domyślnie na tej stronie widzę tylko
obrazek zjazdowca i jej adres. To samo po zgraniu na dysk. Nic więcej.
Rozumiem, że autor chciał się trochę popisać, ale to dobry przykład na
przerost formy nad treścią.
--
Pozdrawiam!
Rado bladteth Rzeźnicki
mailto:***@poszta.onet.pl (zmien "s" na "c")
http://coogee.republika.pl/masy - sprawdź zanim kupisz odważnik
L K
2007-01-23 22:50:26 UTC
Permalink
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Ja, na przykład. Jeśli instrukcja ma się komuś przydać, to znacznym
ułatwieniem byłaby możliwość jej (prostego) zgrania.
Jesli ktos potrzebuje robic damper i gapic sie w obrazki, to niech sobie
odpusci remont dampera. Instrukcja ejst dla tych, co mniej wiecej rozumieja,
ze ciezko jest zepsuc sprzet, pracujac odpowiednimi narzedziami, ale nie
wiedza, czego sie spodziewac w srodku dampera i w jakiej kolejnosci dzialac.
Rado, popraw mnie, jesli sie myle, ale odnioslem wrazenie, ze robiles jakies
podobne manuale w przeszlosci. W zadnym razie nie schlebiajac sobie: czyzbys
sie bal detronizacji? Bo w tym momencie czepiasz sie rzeczy czwartorzednych.
Niewykluczone, ze poradniki robione przez mnie i przez Krzyska beda na stale
goscily w Bike Action, musze tylko przekonac Naczelnego, ze taka forma i praca
z egzotycznymi raczej czesciami, bedzie bardziej atrakcyjna, niz klasyczny
Warsztat, o ktorym juz napisano chyba wszystko.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Rado bladteth Rzeznicki
2007-01-23 23:15:24 UTC
Permalink
Post by L K
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Ja, na przykład. Jeśli instrukcja ma się komuś przydać, to znacznym
ułatwieniem byłaby możliwość jej (prostego) zgrania.
Jesli ktos potrzebuje robic damper i gapic sie w obrazki, to niech sobie
odpusci remont dampera. Instrukcja ejst dla tych, co mniej wiecej rozumieja,
ze ciezko jest zepsuc sprzet, pracujac odpowiednimi narzedziami, ale nie
wiedza, czego sie spodziewac w srodku dampera i w jakiej kolejnosci dzialac.
W takim razie nie widzę docelowego odbiorcy. Jeśli ktoś nie ma zielonego
pojęcia o amorach a jednak chciałby się za to zabrać, to instrukcje pod
ręką (np. w formie papierowej) są niezastąpione. Amor nie jest programem
komputerowym, którego można się nauczyć nie odrywając się od kompa.
Doświadczeni śrubkarze chcieliby raczej poznać całe bebechy (a przede
wszystkim wszystkie potrzebne klucze!) i również będą zawiedzeni, o czym
pisał Marcin.
Post by L K
Rado, popraw mnie, jesli sie myle, ale odnioslem wrazenie, ze robiles jakies
podobne manuale w przeszlosci.
Bardzo dokładną rozbiórkę na części pierwsze wraz ze zdjęciami zrobiłem
tylko jedną - Magury Louise. Kilka innych też się znajdzie.
Post by L K
Bo w tym momencie czepiasz sie rzeczy czwartorzednych.
Tak Ci się tylko, niestety, wydaje. Forma przekazu jest bardzo ważna.
Ja musiałem odblokować JS, by _cokolwiek_ zobaczyć a potem czekać między
niektórymi krokami gapiąc się w migające kółeczko. Brak alternatywy,
której wykonanie wymaga znikomego nakładu pracy, jest - krótko mówiąc -
olaniem czytelnika.
Post by L K
Niewykluczone, ze poradniki robione przez mnie i przez Krzyska beda na stale
goscily w Bike Action, musze tylko przekonac Naczelnego, ze taka forma i praca
z egzotycznymi raczej czesciami, bedzie bardziej atrakcyjna, niz klasyczny
Warsztat, o ktorym juz napisano chyba wszystko.
Proponuje więcej flasza...
--
Pozdrawiam!
Rado bladteth Rzeźnicki
mailto:***@poszta.onet.pl (zmien "s" na "c")
http://coogee.republika.pl/masy - sprawdź zanim kupisz odważnik
L K
2007-01-23 23:25:41 UTC
Permalink
Post by Rado bladteth Rzeznicki
W takim razie nie widzę docelowego odbiorcy.
To jest Twoj problem. Ja go nie mam, bo po raz kolejny zaznacze, instrukcja
nasza jest dla tych, ktorzy maja jakies pojecie o sprzecie, a nie wiedza,
czego sie spodziewac w srodku. Ciekawe w sumie, bo osoby z forum BA i joy-ride
nie maja problemu z odczytaniem tego manuala i zrozumieniu jego istoty. Damper
nie jest rzecza, ktora zrozumie kazdy "mechanior", ktory potrafi wyregulowac
perfekt przerzutki i wymienic wklad suportu.
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Tak Ci się tylko, niestety, wydaje. Forma przekazu jest bardzo ważna.
Ja musiałem odblokować JS, by _cokolwiek_ zobaczyć a potem czekać między
niektórymi krokami gapiąc się w migające kółeczko. Brak alternatywy,
której wykonanie wymaga znikomego nakładu pracy, jest - krótko mówiąc -
olaniem czytelnika.
O formie przekazu wiem akurat bardzo duzo, bo studiuje dziennikarstwo i
komunikacje spoleczna, gdzie mi ryja beret takimi rzeczami. To, ze Ty masz
problemy ze strona, nie oznacza jeszcze, ze maja je wszyscy. Do tej pory nie
mialem zadnych zgloszen, ze cos nie dziala, poza mala zwiecha strony, z
przyczyn niezaleznych od Krzyska. W zasadzie ejst to o tyle nieistotne, ze
poradnik nie byl pisany na zyczenie kogos, czyje zycie zalezalo od naprawy
dampera. Robote mozna spokojnie odlozyc o jeden dzien i zaden dom przez to nie
splonie.
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Proponuje więcej flasza...
Nie zrozumiales - wersja PAPIEROWA Bike Action. Tudziez czasopismo.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Rado bladteth Rzeznicki
2007-01-23 23:54:12 UTC
Permalink
Post by L K
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Tak Ci się tylko, niestety, wydaje. Forma przekazu jest bardzo ważna.
Ja musiałem odblokować JS, by _cokolwiek_ zobaczyć a potem czekać między
niektórymi krokami gapiąc się w migające kółeczko. Brak alternatywy,
której wykonanie wymaga znikomego nakładu pracy, jest - krótko mówiąc -
olaniem czytelnika.
O formie przekazu wiem akurat bardzo duzo, bo studiuje dziennikarstwo i
komunikacje spoleczna, gdzie mi ryja beret takimi rzeczami. To, ze Ty masz
problemy ze strona, nie oznacza jeszcze, ze maja je wszyscy. Do tej pory nie
mialem zadnych zgloszen, ze cos nie dziala, poza mala zwiecha strony, z
przyczyn niezaleznych od Krzyska.
Teraz masz. Szczęśliwie dla Ciebie, Mariusz Kruk chwilowo nie czyta
grupy ;-)
Post by L K
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Proponuje więcej flasza...
Nie zrozumiales - wersja PAPIEROWA Bike Action. Tudziez czasopismo.
Świetnie. Rozumiem, że wersja w (miarę) czystym HTMLu będzie dostępna
i da możliwość zgrania strony bez uciekania się do karkołomnych trików?
--
Pozdrawiam!
Rado bladteth Rzeźnicki
mailto:***@poszta.onet.pl (zmien "s" na "c")
http://coogee.republika.pl/masy - sprawdź zanim kupisz odważnik
L K
2007-01-24 02:01:00 UTC
Permalink
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Świetnie. Rozumiem, że wersja w (miarę) czystym HTMLu będzie dostępna
i da możliwość zgrania strony bez uciekania się do karkołomnych trików?
Tego nie gwarantuje. Krzysiek cos przebakiwal o wersji printable, zebys nie
mial powodow do placzu. Oczywiscie, nie jest to duzo roboty, jednak powody,
dla ktorego nie widze sensnu wykonywania uproszczonej informatycznie wersji
manuala, podalem wyzej.

Zaraz bedzie doyebka, ze html wcale nie musi byc uproszczony... O_o Zaskocz mnie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
kml
2007-01-23 06:51:49 UTC
Permalink
Użytkownik "Rado bladteth Rzeznicki" <***@poszta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:ep3aig$3gs$***@inews.gazeta.pl...

Ogólnie eleganckie zdjęcia a całość można
Post by Rado bladteth Rzeznicki
zastosować do niemal każdego amora ze zbiornikiem wyrównawczym, bo
wszystkie mają bardzo podobne bebechy.
Można robić servis x-fusion vector pva na podstawie takiej instrukcji?
Dokładnie taki http://tiny.pl/wpdq
--
pozdrawiam
kml

Enduro Rider. http://tiny.pl/m8c2 oraz http://tinyurl.com/5alos
Marcin J.
2007-01-23 08:12:32 UTC
Permalink
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Ogólnie eleganckie zdjęcia a całość można
Post by Rado bladteth Rzeznicki
zastosować do niemal każdego amora ze zbiornikiem wyrównawczym, bo
wszystkie mają bardzo podobne bebechy.
Można robić servis x-fusion vector pva na podstawie takiej instrukcji?
Dokładnie taki http://tiny.pl/wpdq
Sprawdź jaki ma zawór, a dokładniej - czy dasz radę go napompować lub
wymienić na zwykły. Jeśli tak, to jedyna różnica może wynikać z braku
dziurki w pływającym tłoku, co, jak pisał Rado, zmienia nieco procedurę
rozbierania i zalewania. Pewnie już wiesz ale tak na wszelki wypadek -
chodzą słuchy, że Vectory to kopie Vanilli, w tym przypadku RC, więc możesz
poszukać info o serwisie tej ostatniej.
--
Pozdrowionka
marcin
L K
2007-01-23 22:01:58 UTC
Permalink
Marcin J. <xc-***@wp.pl> napisał(a):
chodzą słuchy, że Vectory to kopie Vanilli, w tym przypadku RC, więc możesz
Post by Marcin J.
poszukać info o serwisie tej ostatniej.
Co wiecej, Vector PVA jest robiony na licencji Fox Vanilla. X-Fusion jest po
prostu fabryka, ktora kiedys robila Foxowi dampery, stworzyla swoja wlasna
marke i po zmianie linii produktow Foxa odkupila patent na Vanille i robi je
jako Vector. Wg mnie to bardzo dobrze dzialajacy damper, ktory niestety miewa
czasem problemy z "trzymaniem".
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Marcin J.
2007-01-24 10:21:36 UTC
Permalink
Post by Marcin J.
chodzą słuchy, że Vectory to kopie Vanilli, w tym przypadku RC, więc możesz
Post by Marcin J.
poszukać info o serwisie tej ostatniej.
Co wiecej, Vector PVA jest robiony na licencji Fox Vanilla. X-Fusion
jest po prostu fabryka, ktora kiedys robila Foxowi dampery, stworzyla
swoja wlasna marke i po zmianie linii produktow Foxa odkupila patent
na Vanille i robi je jako Vector.
Nawiasem mówiąc chyba nie tylko na Vanillę. Ich amory zjazdowe do złudzenia
przypominają DHXy, może jednak w tym przypadku tylko je skopiowali (już bez
licencji ;). BTW jestem ciekaw co to jest to PVA i czym różni się od RC.
--
Pozdrowionka
marcin
kml
2007-01-24 10:26:12 UTC
Permalink
Post by Marcin J.
Nawiasem mówiąc chyba nie tylko na Vanillę. Ich amory zjazdowe do
złudzenia przypominają DHXy, może jednak w tym przypadku tylko je
skopiowali (już bez licencji ;). BTW jestem ciekaw co to jest to PVA i
czym różni się od RC.
Powe valve adjust :D Mam juz sporo na temat dnm ale nadal mam zagwozdkę pt,
jak "wyjąć" zaślepkę zaworu powietrznego. Otóż to wygląda jak by bylo
zafixowane na stałe. Nie wiem czy to nie jest tak zrobione ze się wykręca
całą góre zbiornika wyrównawczego ??? No nic, szukam dalej, może łaskawcy z
x-fusion odpiszą...
--
pozdrawiam
kml

Enduro Rider. http://tiny.pl/m8c2 oraz http://tinyurl.com/5alos
Rado bladteth Rzeznicki
2007-01-24 21:25:14 UTC
Permalink
Post by Marcin J.
Nawiasem mówiąc chyba nie tylko na Vanillę. Ich amory zjazdowe do złudzenia
przypominają DHXy, może jednak w tym przypadku tylko je skopiowali (już bez
licencji ;). BTW jestem ciekaw co to jest to PVA i czym różni się od RC.
PowerValve jest chyba kopią ProPedal, sądząc po opisie. Amor PVA ma taki
właśnie zawór kompresji oraz regulowane tłumienie powrotu. RC oznacza w
tym przypadku "Rebound Compression", czyli amorek z regulacją tłumienia
w obie strony. Do 2003 roku Vanille RC nie miały zaworów ProPedal.
--
Pozdrawiam!
Rado bladteth Rzeźnicki
mailto:***@poszta.onet.pl (zmien "s" na "c")
http://coogee.republika.pl/masy - sprawdź zanim kupisz odważnik
Marcin J.
2007-01-25 08:39:04 UTC
Permalink
Post by Rado bladteth Rzeznicki
PowerValve jest chyba kopią ProPedal, sądząc po opisie. Amor PVA ma
taki właśnie zawór kompresji oraz regulowane tłumienie powrotu. RC
oznacza w tym przypadku "Rebound Compression", czyli amorek z
regulacją tłumienia w obie strony. Do 2003 roku Vanille RC nie miały
zaworów ProPedal.
OK - chodziło mi o to, czy tylko zmienili nazwę (z RC na PVA) czy coś
jeszcze. Możliwe, że PVA to ProPedal ale czytałem opinie użytkowników,
którzy twierdzili, że PVA działa płynniej i przypomina im RC. Więc nie
jestem do końca pewien, tym bardziej, że Vector RC od PVA zewnętrznie różni
się jedynie pokrętłem preloadu (i to nie zawsze). Umiejscowienie pokrętła
reg. tł. kompresji również wskazuje na brak ProPedała.
--
Pozdrowionka
marcin
Rado bladteth Rzeznicki
2007-01-29 20:25:53 UTC
Permalink
Post by Marcin J.
Post by Rado bladteth Rzeznicki
PowerValve jest chyba kopią ProPedal, sądząc po opisie. Amor PVA ma
taki właśnie zawór kompresji oraz regulowane tłumienie powrotu. RC
oznacza w tym przypadku "Rebound Compression", czyli amorek z
regulacją tłumienia w obie strony. Do 2003 roku Vanille RC nie miały
zaworów ProPedal.
OK - chodziło mi o to, czy tylko zmienili nazwę (z RC na PVA) czy coś
jeszcze.
Też właśnie o tym piszę. Pozbyli się regulacji tłumienia kompresji a
wstawili tzw. tłumik platformowy. Z opisu wynika, że PVA jest mniej
więcej odpowiednikiem Vanilli R ProPedal. W praktyce dużo zależy od
tego, jak silne jest wolne tłumienie kompresji, czyli podstawa tłumika
platformowego (by amor nie bujał przy pedałowaniu). Możliwe, że w PVA
jest słabsze niż w ProPedal i stąd takie opinie użytkowników.
--
Pozdrawiam!
Rado bladteth Rzeźnicki
mailto:***@poszta.onet.pl (zmien "s" na "c")
http://coogee.republika.pl/masy - sprawdź zanim kupisz odważnik
Rado bladteth Rzeznicki
2007-01-22 21:20:11 UTC
Permalink
Post by Marcin J.
BTW rola powietrza w zb. wyr. nie jest dla mnie wcale oczywista.
Głównym zadaniem jest wyrównanie objętości pręta tłoka powrotu, który
wciska się w główny cylinder. Wyższe ciśnienie zmniejsza możliwości
kawitacji oleju i zapewnia jego stabilniejszą pracę w różnych warunkach.
Wspomaganie sprężyny to mocno drugorzędna funkcja, choć jeśli objętość
komory gazowej w zbiorniku maleje niemal do zera, to pewnie ma znaczenie
przy końcówce skoku. Zresztą, podejrzewam, że właśnie za to jest
odpowiedzialne pokrętło "bottom-out resistance" w DHX 5.0. Kręcąc nim,
zmieniasz objętość komory gazowej i progresję amora. Jeśli ciśnienie
wpływa na lepkość oleju, to również na tłumienie, ale musiałbym to
zweryfikować.
Post by Marcin J.
Post by L K
5. Bo nie jest tam potrzebny. Smar w zupelnosci wystarcza, aby tlo kw
srodku sie gracko slizgal i pomagal w uszczelnieniu o-ringa.
Tłok na pewno nie dociera do końca komory, smar moze sie tam osadzać i
pozostawać bezużyteczny.
Dlatego wystarczy cienki film smaru.
Post by Marcin J.
Post by L K
7. Nauczylem sie, ze chalapnie sie golymi rekoma w oleju moze i jest
meskie, ale robi rzeznie ze skory. Zmadrzalem i robie wszytsko w
rekawiczkach, chociaz te sa ciut za grube.
Może nie są - cienki latex daje tylko częściową i chwilową ochronę.
Do pracy z olejem lateksowe rękawiczki się oczywiście nie nadają. Można
jednak kupić "przemysłowe" z gumy NBR odpornej na oleje.
--
Pozdrawiam!
Rado bladteth Rzeźnicki
mailto:***@poszta.onet.pl (zmien "s" na "c")
http://coogee.republika.pl/masy - sprawdź zanim kupisz odważnik
k***@gmail.com
2007-01-22 21:49:36 UTC
Permalink
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Do pracy z olejem lateksowe rękawiczki się oczywiście nie nadają. Można
jednak kupić "przemysłowe" z gumy NBR odpornej na oleje.
co za problem zmienic je na nowa pare zanim olej sie przezre? :|
Rado bladteth Rzeznicki
2007-01-23 22:42:17 UTC
Permalink
Post by k***@gmail.com
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Do pracy z olejem lateksowe rękawiczki się oczywiście nie nadają. Można
jednak kupić "przemysłowe" z gumy NBR odpornej na oleje.
co za problem zmienic je na nowa pare zanim olej sie przezre? :|
Co za problem umyć ręce po serwisie? Bez rękawiczek w kieszeni zostanie
parę groszy ;-)
--
Pozdrawiam!
Rado bladteth Rzeźnicki
mailto:***@poszta.onet.pl (zmien "s" na "c")
http://coogee.republika.pl/masy - sprawdź zanim kupisz odważnik
L K
2007-01-23 22:54:43 UTC
Permalink
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Post by k***@gmail.com
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Do pracy z olejem lateksowe rękawiczki się oczywiście nie nadają. Można
jednak kupić "przemysłowe" z gumy NBR odpornej na oleje.
co za problem zmienic je na nowa pare zanim olej sie przezre? :|
Co za problem umyć ręce po serwisie? Bez rękawiczek w kieszeni zostanie
parę groszy ;-)
Taki problem, ze olej nie pozostaje obojetny dla rak. Wszystko mozna umyc. Ja
wole nie miec suchej skory dloni i tylko sciagnac po robocie rekawice i umyc
mydlem. Szorowalem rece przez dwa sezony pracy na serwisie, wczesniej przez
wiele lat bawiac sie przy swoim rowerze, ale w koncu zmadrzalem. Tam gdzie
moge, to stosuje rekawice jednorazowe. Poza tym 100szt. rekawic jednorazowych
("medycznych") kosztuje ok. 10 zeta. Dla mnie to nie wydatek.

Czepialstwo?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Rado bladteth Rzeznicki
2007-01-23 23:04:00 UTC
Permalink
Post by L K
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Co za problem umyć ręce po serwisie? Bez rękawiczek w kieszeni zostanie
parę groszy ;-)
Taki problem, ze olej nie pozostaje obojetny dla rak.
Używaj więc rękawiczek odpornych olej, o których pisałem. Spójrz na
każdą lepszą instrukcję serwisową a zobaczysz, że ludzie tam nie użuwają
jednorazowych rękawiczek lateksowych. Przykładowo, serwisanci ParkTool
stosują niebieskie "NBRki", których sam używałem.
--
Pozdrawiam!
Rado bladteth Rzeźnicki
mailto:***@poszta.onet.pl (zmien "s" na "c")
http://coogee.republika.pl/masy - sprawdź zanim kupisz odważnik
L K
2007-01-23 23:31:38 UTC
Permalink
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Post by L K
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Co za problem umyć ręce po serwisie? Bez rękawiczek w kieszeni zostanie
parę groszy ;-)
Taki problem, ze olej nie pozostaje obojetny dla rak.
Używaj więc rękawiczek odpornych olej, o których pisałem. Spójrz na
każdą lepszą instrukcję serwisową a zobaczysz, że ludzie tam nie użuwają
jednorazowych rękawiczek lateksowych. Przykładowo, serwisanci ParkTool
stosują niebieskie "NBRki", których sam używałem.
No dobra, a bede wtedy elo-trendy, niczym serwisanci Park Toola, ktorych
firmowym kolorem jest wlasnie niebieski? Marketing, panie. Przestrzen
komunikacji zdegradowanej. Tobie sie wydawalo, ze uzywaja NBR, bo tak trzeba,
tymczasem lansowali blekit parktoolowy. Zobacz sobie, jak wyglada stoisko PT
np. na Eurobike - wszystko maja niebieskie, kazdy mozliwy gadzet.

A jednorazowek bede uzywal, bo tak mi sie podoba. Wystarczaja, nie stapiaja mi
sie z dlonmi po kontakcie z olejem, a ze sa z zalozenia jednorazowkami, nie
zal mi ich wywalic po pracy. Oczywiscie skoro bardzo tego pragniesz, uzywaj
sobie dalej NBRek. Wolna dusza.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Rado bladteth Rzeznicki
2007-01-23 23:48:04 UTC
Permalink
Post by L K
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Post by L K
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Co za problem umyć ręce po serwisie? Bez rękawiczek w kieszeni zostanie
parę groszy ;-)
Taki problem, ze olej nie pozostaje obojetny dla rak.
Używaj więc rękawiczek odpornych olej, o których pisałem. Spójrz na
każdą lepszą instrukcję serwisową a zobaczysz, że ludzie tam nie użuwają
jednorazowych rękawiczek lateksowych. Przykładowo, serwisanci ParkTool
stosują niebieskie "NBRki", których sam używałem.
No dobra, a bede wtedy elo-trendy, niczym serwisanci Park Toola, ktorych
firmowym kolorem jest wlasnie niebieski? Marketing, panie. Przestrzen
komunikacji zdegradowanej. Tobie sie wydawalo, ze uzywaja NBR, bo tak trzeba,
tymczasem lansowali blekit parktoolowy. Zobacz sobie, jak wyglada stoisko PT
np. na Eurobike - wszystko maja niebieskie, kazdy mozliwy gadzet.
Kurcze, chcesz mi powiedzieć, że ten marketing ParkToola dosięgnął
też mojego lokalnego supermarketu i sklepiku typu "śrubka i gwint"?
Czy żółty kolor benzyny to efekt promocji Shella a zielony BP? ;-)
--
Pozdrawiam!
Rado bladteth Rzeźnicki
mailto:***@poszta.onet.pl (zmien "s" na "c")
http://coogee.republika.pl/masy - sprawdź zanim kupisz odważnik
L K
2007-01-24 02:04:14 UTC
Permalink
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Kurcze, chcesz mi powiedzieć, że ten marketing ParkToola dosięgnął
też mojego lokalnego supermarketu i sklepiku typu "śrubka i gwint"?
Czy żółty kolor benzyny to efekt promocji Shella a zielony BP? ;-)
Jezeli dalej chcesz bawic sie w konkurs na najwiekszego rzepa tej grupy, to
prosze bardzo. Jesli tak rozumiesz to, co napisalem, to tylko pozostaje mi
stwoerdzic, ze masz przodkow w Myslenicach - znam dwa egzemplarze, ktorzy
rowniez uprawiaja taka partyzantke semiologiczna i sa swiecie przekonani, ze
maja priorytet na racje.

A co chce powiedziec? Ze Viagra tez jest z gumy olejoodpornej, bo jest
niebieska :/

kml, po kiego ch..a wrzucales tutaj ten link? Na BA spokoj, na Joy'u spokoj,
na CameraCourage spokoj, tylko tutaj malkontenci.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
kml
2007-01-24 07:04:49 UTC
Permalink
Post by L K
kml, po kiego ch..a wrzucales tutaj ten link? Na BA spokoj, na Joy'u spokoj,
na CameraCourage spokoj, tylko tutaj malkontenci.
Ponieważ jest tutaj bardzo dużo ludzi, którzy z radością zobaczyli link do
tego manuala i docenili ze widać bardzo dobrze jak sie robi taki serwis.
Grupe czyta dziennie, z tego co pamiętam około 2000 tys ludzi (?), a
przepychasz się tylko z jedną osobą więc nie jest źle ;) Tutaj takie
dyskusje sa na porządku dziennym i nie wiem czym się przejmujesz :D
--
pozdrawiam
kml

Enduro Rider. http://tiny.pl/m8c2 oraz http://tinyurl.com/5alos
Rado bladteth Rzeznicki
2007-01-24 21:21:20 UTC
Permalink
Post by kml
Grupe czyta dziennie, z tego co pamiętam około 2000 tys ludzi (?), a
przepychasz się tylko z jedną osobą więc nie jest źle ;)
Z przepychanki też można skorzystać. Pytałeś o odtłuszczacz do amorów.
Benzyna ekstrakcyjna będzie najlepsza, bo uszczelki są na nią odporne.
Izopropanol służy raczej do czyszczenia metalowych powierzchni, ale na
krótką metę z amorkiem nic nie powinno się stać.
--
Pozdrawiam!
Rado bladteth Rzeźnicki
mailto:***@poszta.onet.pl (zmien "s" na "c")
http://coogee.republika.pl/masy - sprawdź zanim kupisz odważnik
Rado bladteth Rzeznicki
2007-01-24 20:16:26 UTC
Permalink
Post by L K
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Kurcze, chcesz mi powiedzieć, że ten marketing ParkToola dosięgnął
też mojego lokalnego supermarketu i sklepiku typu "śrubka i gwint"?
Czy żółty kolor benzyny to efekt promocji Shella a zielony BP? ;-)
Jezeli dalej chcesz bawic sie w konkurs na najwiekszego rzepa tej grupy, to
prosze bardzo. Jesli tak rozumiesz to, co napisalem, to tylko pozostaje mi
stwoerdzic, ze masz przodkow w Myslenicach - znam dwa egzemplarze, ktorzy
rowniez uprawiaja taka partyzantke semiologiczna i sa swiecie przekonani, ze
maja priorytet na racje.
Nie wiem, co chciałeś powiedzieć. Akurat taka a nie inna kolorystyka
rękawiczek jest de facto standardem w szpitalach, przynajmniej w
Australii, gdzie pracowałem przez ostatnie kilka lat. Być może ParkTool
wybrał akurat taki kolor a być może zbieżność jest zupełnie
przypadkowa. PT zresztą nie od początku był "niebieski", wystarczy
zaznajomić się z historią firmy. Tak czy siak, ja nie przywiązuję żadnej
wagi do wyglądu czy firmowych atrybutów i używałbym odpowiednich
rękawiczek nawet gdyby umówiono się, że powinny być zielone w różowe
groszki :-)
Post by L K
kml, po kiego ch..a wrzucales tutaj ten link? Na BA spokoj, na Joy'u spokoj,
na CameraCourage spokoj, tylko tutaj malkontenci.
Z ciekawości wszedłem na forum BA i, jak to mawiał mój profesor od
analizy matematycznej, wyrobiłem sobie zdanie na Twój temat ;-)
--
Pozdrawiam!
Rado bladteth Rzeźnicki
mailto:***@poszta.onet.pl (zmien "s" na "c")
http://coogee.republika.pl/masy - sprawdź zanim kupisz odważnik
arczii
2007-01-24 12:21:30 UTC
Permalink
Użytkownik "Rado bladteth Rzeznicki" <***@poszta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:ep66rn$k73$***@inews.gazeta.pl...

Rado, nie przeginaj bo sie chlopaki zniecheca i nic wiecej nie zobaczysz.
Oczywiscie html bylby lepszy ale co tam. A tak juz widac ze nie taki diabel
straszny :-)

a.t.
L K
2007-01-24 15:24:38 UTC
Permalink
Post by arczii
Rado, nie przeginaj bo sie chlopaki zniecheca i nic wiecej nie zobaczysz.
Oczywiscie html bylby lepszy ale co tam. A tak juz widac ze nie taki diabel
straszny :-)
a.t.
Dla ciekawych Swiata: serwis Roco RC wyglada praktycznie tak samo i spokojnie
mozna bazowac na tej instrukcji. Z ta roznica, ze Roco do odpowietrzania ma
odpowiedni otwor w obudowie. Moze kiedys sie zrobi kolejnego manuala.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Rado bladteth Rzeznicki
2007-01-24 16:25:47 UTC
Permalink
Post by arczii
Rado, nie przeginaj bo sie chlopaki zniecheca i nic wiecej nie zobaczysz.
Jednych konstruktywna krytyka mobilizuje, u innych wywołuje przedziwne
odruchy obronne.
--
Pozdrawiam!
Rado bladteth Rzeźnicki
mailto:***@poszta.onet.pl (zmien "s" na "c")
http://coogee.republika.pl/masy - sprawdź zanim kupisz odważnik
L K
2007-01-24 17:51:18 UTC
Permalink
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Post by arczii
Rado, nie przeginaj bo sie chlopaki zniecheca i nic wiecej nie zobaczysz.
Jednych konstruktywna krytyka mobilizuje, u innych wywołuje przedziwne
odruchy obronne.
Zobacz, od czego sie zaczelo i jak poprowadziles dyskusje. "Krytyka stosowania
rekawiczek lateksowych jednorazowych"... żal...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
dziki
2007-01-23 09:00:56 UTC
Permalink
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Do pracy z olejem lateksowe rękawiczki się oczywiście nie nadają. Można
jednak kupić "przemysłowe" z gumy NBR odpornej na oleje.
natomiast te "przemyslowe" nie nadaja sie do zadnej precyzyjnej roboty;
grube, niewygodne. Dobre do noszenia wiader z olejem a nie do precyzyjnego
grzebania w bebechach amora; no chyba, ze ktos ma norme 1 amor/ 1 dzien.

pozdro,
dziki.
Rado bladteth Rzeznicki
2007-01-23 22:45:33 UTC
Permalink
Post by dziki
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Do pracy z olejem lateksowe rękawiczki się oczywiście nie nadają. Można
jednak kupić "przemysłowe" z gumy NBR odpornej na oleje.
natomiast te "przemyslowe" nie nadaja sie do zadnej precyzyjnej roboty;
grube, niewygodne.
Te, których ja używałem (chwilowo nie bawię się w śrubkarstwo) były
niemal tak cienkie jak lateksowe i pozwalały na precyzyjną zabawę z
częściami. Nie wiem jak w Polsce, ale w anglojęzycznych krajach takie
rekawiczki mają kolor niebieski. Ja załatwiłem je ze szpitala, w którym
pracowałem, ale bez problemu można było je kupić w supermarkecie,
dosłownie za parę groszy.
--
Pozdrawiam!
Rado bladteth Rzeźnicki
mailto:***@poszta.onet.pl (zmien "s" na "c")
http://coogee.republika.pl/masy - sprawdź zanim kupisz odważnik
Marcin J.
2007-01-23 14:42:11 UTC
Permalink
Post by Marcin J.
BTW rola powietrza w zb. wyr. nie jest dla mnie wcale oczywista.
Jeśli ciśnienie wpływa na lepkość oleju, to również na
tłumienie, ale musiałbym to zweryfikować.
Wygląda na to, że trafiłeś:

http://aneksy.pwn.pl/efw/?id=544

Trzeba by tylko sprawdzić jak bardzo, bo 1.2GPa to chyba trochę nierealne w
tłumiku ;)
--
Pozdrowionka
marcin
Rado bladteth Rzeznicki
2007-01-23 22:34:48 UTC
Permalink
Post by Marcin J.
Post by Marcin J.
BTW rola powietrza w zb. wyr. nie jest dla mnie wcale oczywista.
Jeśli ciśnienie wpływa na lepkość oleju, to również na
tłumienie, ale musiałbym to zweryfikować.
http://aneksy.pwn.pl/efw/?id=544
Trzeba by tylko sprawdzić jak bardzo, bo 1.2GPa to chyba trochę nierealne w
tłumiku ;)
To tak z grubsza 1000 razy więcej niż ciśnienie oleju w tłumiku. Pewnie
w normalnym zakresie pracy tłumika, zmiany lepkości oleju są pomijalnie
małe.
--
Pozdrawiam!
Rado bladteth Rzeźnicki
mailto:***@poszta.onet.pl (zmien "s" na "c")
http://coogee.republika.pl/masy - sprawdź zanim kupisz odważnik
Marcin J.
2007-01-24 10:09:47 UTC
Permalink
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Post by Marcin J.
Post by Marcin J.
BTW rola powietrza w zb. wyr. nie jest dla mnie wcale oczywista.
Jeśli ciśnienie wpływa na lepkość oleju, to również na
tłumienie, ale musiałbym to zweryfikować.
http://aneksy.pwn.pl/efw/?id=544
Trzeba by tylko sprawdzić jak bardzo, bo 1.2GPa to chyba trochę
nierealne w tłumiku ;)
To tak z grubsza 1000 razy więcej niż ciśnienie oleju w tłumiku.
Pewnie w normalnym zakresie pracy tłumika, zmiany lepkości oleju są
pomijalnie małe.
Nie znam sie na matematyce ale licząc po chemicznemu: jeśliby przyjąć
zależność logarytmiczną lepkość(ciś) oraz duże podobieństwo oleju do
eugenolu, to wzrost ciś. do 10atm oznacza wzrost lepkości 100x. Oczywiście
pewnie moja logika jest zbyt uproszczona, zależność bardziej złożona, a olej
nie przypomina eugenolu. :)
--
Pozdrowionka
marcin
Rado bladteth Rzeznicki
2007-01-22 21:08:51 UTC
Permalink
Po pierwsze, chciałbym pogratulować świetnych zdjęć. Pokazują to, co
trzeba i są elegancko wykonane. Mało która firma ma takie, naprawdę.
Post by L K
1. Pro Pedal to zawor czuly na cisnienie. Jest to o tyle glupawa funkcja w tym
damperze, ze Krzysiek z niej w ogole nie korzysta.
To nic innego, jak silniejsze niż standardowo wolne tłumienie kompresji.
W teorii powinno działać idealnie, ale miałem kiedyś dwie Vanille RC, z
których jedna miała ProPedal, i szczerze mówiąc bardziej odpowiadała mi
praca standardowego tłumika.
Post by L K
2. Srubka otwiera uklad - to chyba oczywiste. Umozliwia w ogole wyciagniecie
tloka bez wytwarzania podcisnienia w ukladzie i w efekcie zasysania
niewielkich ilosci powietrza przez uszczelke.
Bez niej też można się obejść. Tłok z głównego cylindra wyciągniesz
nawet z zakręconą śrubką, bo olej może przezeń przepływać bez problemu.
Stare RSy (Deluxe) nie miały takiej śrubki, przez co nieco inaczej się
je zalewało - trzeba było oddzielnie wlewać olej do komór.
Post by L K
4. Za male cisnienie powoduje, ze tlok w srodku zbiornika wyrownawczego nie
stawia odpowiedniego oporu.
Tłok nie musi stawiać żadnego oporu. W spoczynku ćiśnienia po obu jego
stronach i tak zawsze muszą być jednakowe a wraz ze ściskaniem amora
"opór" tak czy inaczej będzie rósł.
Post by L K
W kazdym ukladzie, w ktorym wystepuja uderzenia
hydrauliczne, wymagane jest cisnienie robocze wyzsze od atmosferycznego. Olej
ma to do siebie, ze zawiera w sobie czasteczki powietrza.
Jeśli olej ma w sobie powietrze, to znaczy, że amor jest zapowietrzony.
Post by L K
Przy wyzszym
cisnieniu oleju objetosc tych pecherzykow powietrza zmniejsza sie i pozostaje
stala.
Bajki. Przy wyższym ciśnieniu olej ma mniejsze tendencje do kawitacji,
czyli zamieniania się w gaz przy przeciskaniu się przez otwory w tłumiku
przy dużej prędkości. Spieniony olej pogarsza tłumienie i może wpływać
na tempo zużycia elementów tłumika. Jednak nie ma to nic wspólnego z
pęcherzykami powietrza.
Post by L K
Poza tym ma to tez zapewne zwiazek z uszczelkami, ktore zaczynaja
spelniac swoje zadanie przy wyzszym cisnieniu niz 1atm.
Nie wiem skąd czerpiesz takie niestworzone historyjki.
--
Pozdrawiam!
Rado bladteth Rzeźnicki
mailto:***@poszta.onet.pl (zmien "s" na "c")
http://coogee.republika.pl/masy - sprawdź zanim kupisz odważnik
L K
2007-01-22 22:16:50 UTC
Permalink
Czyzbym nie napisal wyzej, ze wiedza teoretyczna NIE JEST mi potrzebna do
prawidlowego odpowietrzenia dampera? Sami sie bawcie w "dochodzeniowke". To
nie moj biznes. Zrobmy deal: pojedziemy na zawody, Ty bedziesz sie wymadrzal o
teorii dzialania dampera i o kawitacji oleju i moze poprzez piekne slowa
damper sam sie naprawi, bo bedzie mial tego powyzej otworow montazowych. A z
drugiej strony, bez zbednego gadania, zabiore sie za jego naprawe. Zobaczmy,
kto bedzie skuteczniejszy. Przy okazji fraszka:

Krytyk i eunuch z jednej są parafii,
Obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi.

Pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Rado bladteth Rzeznicki
2007-01-23 22:59:02 UTC
Permalink
Post by L K
Czyzbym nie napisal wyzej, ze wiedza teoretyczna NIE JEST mi potrzebna do
prawidlowego odpowietrzenia dampera?
Nie jest, więc nie rozumiem, w jakim celu wymyślasz i propagujesz własne
(nieprawdziwe) teorie. W dobie Internetu można bardzo łatwo i szybko
zweryfikować wiadomości przed umieszczeniem ich na stronie wyglądającej
na profesjonalną. Nie masz powodów się obruszać - coraz rzadziej na
preclu (i poza nim) można usłyszeć konkstruktywną krytykę, więc masz
okazję skorzystać z kumulatywnej wiedzy rowerzystów.
Post by L K
Zrobmy deal: pojedziemy na zawody, Ty bedziesz sie wymadrzal o
teorii dzialania dampera i o kawitacji oleju i moze poprzez piekne slowa
damper sam sie naprawi, bo bedzie mial tego powyzej otworow montazowych. A z
drugiej strony, bez zbednego gadania, zabiore sie za jego naprawe. Zobaczmy,
kto bedzie skuteczniejszy.
Tak się składa, że nieprofesjonalnie zajmowałem się serwisowaniem
niemal wszystkich części rowerowych, w tym również tylnych amorów. Tak
więc po względem praktycznym jesteśmy pewnie na tym samym poziomie i
jeśli chcesz, to chętnie się zmierzę ;-) Teraz jednak, póki co jesteśmy
na grupie dyskusyjnej.
Post by L K
Krytyk i eunuch z jednej są parafii,
Obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi.
Mam lepszy na taką okazję:

"Socjały nudne i ponure,
Pedeki, neokatoliki,
Podskakiwacze pod kulturę,
Czciciele radia i fizyki,
Uczone małpy, ścisłowiedy,
Co oglądacie świat przez lupę
I wszystko wiecie: co, jak, kiedy,
Całujcie mnie wszyscy w dupę."

:-)
--
Pozdrawiam!
Rado bladteth Rzeźnicki
mailto:***@poszta.onet.pl (zmien "s" na "c")
http://coogee.republika.pl/masy - sprawdź zanim kupisz odważnik
L K
2007-01-24 01:52:29 UTC
Permalink
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Nie jest, więc nie rozumiem, w jakim celu wymyślasz i propagujesz własne
(nieprawdziwe) teorie. W dobie Internetu można bardzo łatwo i szybko
zweryfikować wiadomości przed umieszczeniem ich na stronie wyglądającej
na profesjonalną. Nie masz powodów się obruszać - coraz rzadziej na
preclu (i poza nim) można usłyszeć konkstruktywną krytykę, więc masz
okazję skorzystać z kumulatywnej wiedzy rowerzystów.
To po jaka cholere zadajesz pytania, na ktore znasz i tak najlepsze
odpowiedzi? Jesli nie rozumiesz, to moze niech to bedzie jedna jedyna rzecz,
ktorej nie bedziesz probowal zrozumiec? Zapewne sprawy glodu na Swiecie i
dziwnie rosnace zadluzenie krajow trzeciego Swiata interesuje cie w rownym
stopniu...

Dalej sie czepiasz, bo najwyrazniej grupa dyskusyjna to twoje krolestwo, gdzie
mozna innych karac swoja wiedza teoretyczna. Zrob lepiej jakis poradnik,
zamiast przesiadywac tyle w Internecie. Ponoc juz tyle sprzetu przerobiles...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Rado bladteth Rzeznicki
2007-01-24 21:18:01 UTC
Permalink
Post by L K
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Nie jest, więc nie rozumiem, w jakim celu wymyślasz i propagujesz własne
(nieprawdziwe) teorie. W dobie Internetu można bardzo łatwo i szybko
zweryfikować wiadomości przed umieszczeniem ich na stronie wyglądającej
na profesjonalną. Nie masz powodów się obruszać - coraz rzadziej na
preclu (i poza nim) można usłyszeć konkstruktywną krytykę, więc masz
okazję skorzystać z kumulatywnej wiedzy rowerzystów.
To po jaka cholere zadajesz pytania, na ktore znasz i tak najlepsze
odpowiedzi?
Spełniam tylko prośbę Twojego kolegi, cytat: "generalnie na wszelkie
pytania i watpliwosci z checia (mysle) odpowiemy". Pytań nie mam, ale
pozwoliłem sobie wyrazić swoje wątpliwości i skorygować małe błędy
techniczne w instrukcji. Nie mam żadnych zastrzeżeń co do zdjęć - są
doskonałe - ani samej procedury. Rozumiem, że do wymiany oleju nie
trzeba demontować tłumika na części pierwsze, choć oczywiście chciałbym
zobaczyć jak wygląda tłok ProPedal.
Post by L K
Zapewne sprawy glodu na Swiecie i
dziwnie rosnace zadluzenie krajow trzeciego Swiata interesuje cie w rownym
stopniu...
Wiele spraw mnie interesuje, ale na preclu staram się trzymać tematyki
rowerowej.
Post by L K
Dalej sie czepiasz, bo najwyrazniej grupa dyskusyjna to twoje krolestwo, gdzie
mozna innych karac swoja wiedza teoretyczna.
Tak, to jest grupa dyskusyjna, na której prowadzi się dyskusje a nie
towarzystwo wzajemnej adoracji od pochwał i uwielbień ;-)
--
Pozdrawiam!
Rado bladteth Rzeźnicki
mailto:***@poszta.onet.pl (zmien "s" na "c")
http://coogee.republika.pl/masy - sprawdź zanim kupisz odważnik
Jacek
2007-01-22 23:02:48 UTC
Permalink
Post by L K
1. Pro Pedal to zawor czuly na cisnienie. Jest to o tyle glupawa funkcja w tym
damperze, ze Krzysiek z niej w ogole nie korzysta. Zreszta po cholere, skoro
ma zawieszenie w systemie Maestro, ktore nie buja. Zreszta instrukcja ta nie
jest laboratorium Foxa DHX, tylko sposobem na szybka, mozliwie szybka, wymiane
oleju bez zapowietrzania ukladu.
Powaznie widzicie jakas roznice przy kreceniu tym pokretlem (pro
pedal)?? Jaki czas temu bawilem sie ta "opcja" i szczerze mowiac nie
widze roznicy. Nie wiem, moze zalezy od zawieszenia roweru, moze ujawnia
sie to w jakis ekstremlnych sytuacjach a efekt jest widoczny jedynie na
wykresie symulacji komputerowej ;) Albo moj tlumik jest walniety (choc
nowy).

pozdrawiam
Jacek
Rado bladteth Rzeznicki
2007-01-22 20:51:41 UTC
Permalink
Post by Marcin J.
Post by kml
Dla wszystkich posiadaczy tego dampera, tutaj znajduje się bardzo
fajna instrukcja do serwisu http://tiny.pl/wjb6
1) Jak wygląda propedał i dlaczego w ogóle go nie ruszyli?
Najprawdopodobiej ProPedal to standardowy układ blaszki + otwór głowny,
którego światło jest regulowane przez pokrętło. Może wyglądać bardzo
podobnie do tłoka na zdjęciu 8. Domykany otwór stanowi obieg wolnego
tłumienia kompresji, czyli bardziej aktywny przy małych prędkościach
tłoka, podczas gdy blaszki pracują przy dużych, czyli tworzą obieg
szybkiego tłumienia. Pedałowanie, hamowanie czy wejscia/wyjścia z
zakrętów są "obsługiwane" przez pierwszy obieg. Tłok ProPedal znajduje
się gdzieś między głównym cylindrem a zbiornikiem zewnętrznym a sądując
na podstawie pokrętła tłumienia kompresji, pewnie siedzi na dnie tego
ostatniego. Na zdjęciach go nie widać, bo jest zakryty przez tłok
pływający w zbiorniku.
Post by Marcin J.
2) Jaką funkcję pełni śrubka, którą wykręcili z tłoka w "zbiorniczku
wyrównawczym"?
Odpowietrznika. Niektóre amortyzatory jej nie mają, co nieco zmienia
procedurę zalewania olejem.
Post by Marcin J.
Zawsze myślałem, że to pływający tłok. Dlaczego go nie wyciągnęli?
Nie powinno być z tym żadnego problemu i też jestem ciekaw, co siedzi
pod tym tłokiem.
Post by Marcin J.
a) Trzpień tłoka pokazany na obrazkach ma w środku kanał w którym jest pręt
"napędzany" śrubą reg. tł. powrotu. Ów pręt reguluje prześwit otworów [foto
9] w trzpieniu tłoka. Przy czym może to robić na dwa sposoby: wsuwać się i
wysuwać lub obracać wokół osi jeśli jego końcówka również jest wydrążona i
posiada otwory na tej samej wysokości co trzpień. Autorzy tego nie
wyjaśniają.
Ten pręt zakończony iglicą nie ma żadnych otworów. Podczas kręcenia
czerwonym pokrętłem, obraca się wokół własnej osi i jego koniec przesuwa
się w otworze przy tłoku, zmnieniając jego światło.
Post by Marcin J.
Tco jeśli skręcimy pokrętło tł. powrotu na min to i tak powrotu
nie zablokujemy, bo olej przelewa się przez otwory widoczne na foto 8.
Te otwory akurat są częścią zaworu zwrotnego. Część oleju przelewa się
przez nie podczas ściskania amora, tak by tłumienie kompresji na tłoku
powrotu było jak najmniejsze (dlatego właśnie mamy tak dużo otworów z
tej strony tłoka). Po przeciwnej stronie tłoka jest zwykle jedna cienka
blaszka, która blokuje przepływ oleju przez te otwory podczas odbicia i
zmusza go do obrania innego obiegu: regulowanego otworu głównego lub
mniejszych otworów przykrytych trzema blaszkami widocznymi na zdjęciu 8.
Post by Marcin J.
Przelew ten można regulować jedynie poprzez wymianę blaszek częściowo
zakrywających w/w otwory. Ciekawe, czy tłok z tymi otworami może przesuwać
się po trzpieniu np. umożliwiając bardziej swobodny przepływ oleju podczas
kompresji...
Nie może, jest zmocowany tam na stałe.
Post by Marcin J.
5) Dlaczego zamiast/oprócz smaru nie nalali do "zd. wyr." oleju? Imo w tym
przypadku trochę chlapiącego oleju nie zaszkodzi.
Jedną z zalet smaru jest przywieranie do przesmarowanych powierzchni i
w tym zastosowaniu ma przewagę nad olejem.
Post by Marcin J.
6) Sprężyna 3.25" - nie wiedziałem, że takie robią seryjnie.
Strona Foksa też milczy na ten temat.
Post by Marcin J.
7) Po co im rękawiczki? ;)
Po to :-)
--
Pozdrawiam!
Rado bladteth Rzeźnicki
mailto:***@poszta.onet.pl (zmien "s" na "c")
http://coogee.republika.pl/masy - sprawdź zanim kupisz odważnik
Marcin J.
2007-01-23 10:33:42 UTC
Permalink
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Post by Marcin J.
Post by kml
Dla wszystkich posiadaczy tego dampera, tutaj znajduje się bardzo
fajna instrukcja do serwisu http://tiny.pl/wjb6
1) Jak wygląda propedał i dlaczego w ogóle go nie ruszyli?
Najprawdopodobiej ProPedal to standardowy układ blaszki + otwór
głowny, którego światło jest regulowane przez pokrętło. Może wyglądać
bardzo podobnie do tłoka na zdjęciu 8. Domykany otwór stanowi obieg
wolnego tłumienia kompresji, czyli bardziej aktywny przy małych
prędkościach tłoka, podczas gdy blaszki pracują przy dużych, czyli
tworzą obieg szybkiego tłumienia.
Może być bardziej skomplikowany, bo czasami określa się takie tłumiki jako
"multi circuit", czyli między wolnym i szybki powinno być jeszcze średnie
tłumienie.
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Post by Marcin J.
Tco jeśli skręcimy pokrętło tł. powrotu na min to i tak powrotu
nie zablokujemy, bo olej przelewa się przez otwory widoczne na foto 8.
Te otwory akurat są częścią zaworu zwrotnego. Część oleju przelewa się
przez nie podczas ściskania amora, tak by tłumienie kompresji na tłoku
powrotu było jak najmniejsze (dlatego właśnie mamy tak dużo otworów z
tej strony tłoka). Po przeciwnej stronie tłoka jest zwykle jedna
cienka blaszka, która blokuje przepływ oleju przez te otwory podczas
odbicia
Czyli zamiast ruchomego tłoka mamy ruchomą lub elastyczną blaszkę [foto 7 i
9].
Post by Rado bladteth Rzeznicki
i zmusza go do obrania innego obiegu: regulowanego otworu
głównego
Tzn. tego na trzpieniu [foto 9]?
Post by Rado bladteth Rzeznicki
lub mniejszych otworów przykrytych trzema blaszkami
widocznymi na zdjęciu 8.
Tego nie rozumiem. Myślałem, że podczas powrotu właśnie te otwory
(bezpośrednio lub pośrednio, całkowicie lub częściowo) są przykryte przez
ową elastyczną/ruchomą blaszkę. Jeśli podczas powrotu blaszka przykrywałaby
je całkowicie, to olej miałby tylko jedną drogę - przez trzpień, a te trzy
blaszki regulowałyby jedynie tłumienie kompresji.
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Post by Marcin J.
Przelew ten można regulować jedynie poprzez wymianę blaszek częściowo
zakrywających w/w otwory. Ciekawe, czy tłok z tymi otworami może
przesuwać się po trzpieniu np. umożliwiając bardziej swobodny
przepływ oleju podczas kompresji...
Nie może, jest zmocowany tam na stałe.
Post by Marcin J.
5) Dlaczego zamiast/oprócz smaru nie nalali do "zd. wyr." oleju? Imo
w tym przypadku trochę chlapiącego oleju nie zaszkodzi.
Jedną z zalet smaru jest przywieranie do przesmarowanych powierzchni i
w tym zastosowaniu ma przewagę nad olejem.
To samo czytałem o olejach do smarowania goleni, wnikają w mikropory itp.
Zawsze można posmarować, a potem dolać.
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Post by Marcin J.
7) Po co im rękawiczki? ;)
Po to :-)
Eee tam - wole bez. :)
--
Pozdrowionka
marcin
Rado bladteth Rzeznicki
2007-01-23 23:42:29 UTC
Permalink
Post by Marcin J.
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Post by Marcin J.
Post by kml
Dla wszystkich posiadaczy tego dampera, tutaj znajduje się bardzo
fajna instrukcja do serwisu http://tiny.pl/wjb6
1) Jak wygląda propedał i dlaczego w ogóle go nie ruszyli?
Najprawdopodobiej ProPedal to standardowy układ blaszki + otwór
głowny, którego światło jest regulowane przez pokrętło. Może wyglądać
bardzo podobnie do tłoka na zdjęciu 8. Domykany otwór stanowi obieg
wolnego tłumienia kompresji, czyli bardziej aktywny przy małych
prędkościach tłoka, podczas gdy blaszki pracują przy dużych, czyli
tworzą obieg szybkiego tłumienia.
Może być bardziej skomplikowany, bo czasami określa się takie tłumiki jako
"multi circuit", czyli między wolnym i szybki powinno być jeszcze średnie
tłumienie.
Wystarczą dwa obiegi, by można było używać określenia "multi" ;-)
Zresztą, oba obiegi działają niemal cały czas, w niemal całym zakresie
razem, nie są zerojedynkowe.
Post by Marcin J.
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Post by Marcin J.
Tco jeśli skręcimy pokrętło tł. powrotu na min to i tak powrotu
nie zablokujemy, bo olej przelewa się przez otwory widoczne na foto 8.
Te otwory akurat są częścią zaworu zwrotnego. Część oleju przelewa się
przez nie podczas ściskania amora, tak by tłumienie kompresji na tłoku
powrotu było jak najmniejsze (dlatego właśnie mamy tak dużo otworów z
tej strony tłoka). Po przeciwnej stronie tłoka jest zwykle jedna
cienka blaszka, która blokuje przepływ oleju przez te otwory podczas
odbicia
Czyli zamiast ruchomego tłoka mamy ruchomą lub elastyczną blaszkę [foto 7 i
9].
Blaszka, którą wskazuje palec jest częścią zaworu zwrotnego. Nie wiem
w jaki sposób jest zamocowana na pręcie - trza by zapytać autora.
Post by Marcin J.
Post by Rado bladteth Rzeznicki
i zmusza go do obrania innego obiegu: regulowanego otworu
głównego
Tzn. tego na trzpieniu [foto 9]?
Tak. Od tej strony tłoka powinno być kilka mniejszych otwórów
przykrytych po przeciwnej blaszkami widocznymi na 8. Podobnie wygląda
tłok w tłumiku odbicia Pure:

Loading Image...

Palcem odginam tu blaszkę zaworu zwrotnego, która jak widać przykrywa
3 x 3 otwory tego zaworu. W drugą stronę (szybki obieg bezpieczeństwa)
w Pure są tylko 3 otwory przykryte z drugiej strony ledwo widoczą
blaszką. Poniżej tłoka widać też otwór wolnego obiegu, w którym siedzi
plastikowa, biała iglica zmieniająca światło przy regulacji tłumienia.
Post by Marcin J.
Post by Rado bladteth Rzeznicki
lub mniejszych otworów przykrytych trzema blaszkami
widocznymi na zdjęciu 8.
Tego nie rozumiem. Myślałem, że podczas powrotu właśnie te otwory
(bezpośrednio lub pośrednio, całkowicie lub częściowo) są przykryte przez
ową elastyczną/ruchomą blaszkę.
Zdjęcia nie są na tyle dokładne, by to ocenić. Zwykle jednak blaszki
przykrywają odpowiednie otwory całkowicie.
Post by Marcin J.
Jeśli podczas powrotu blaszka przykrywałaby
je całkowicie, to olej miałby tylko jedną drogę - przez trzpień, a te trzy
blaszki regulowałyby jedynie tłumienie kompresji.
Nie zapominaj, że przy ruchu tłoka rośnie różnica ciśnień po obu jego
stronach i dzięki temu strugi oleju są w stanie odgiąć blaszki, co
otwiera szybki obieg. Im większa prędkość tłoka, tym większa różnica
ciśnień, większy pęd strug oleju i bardziej odchylone blaszki, dzięki
czemy wykres siły tłumienia od prędkości tłoka się wypłaszcza zamiast
rosnąć parabolicznie jak to ma miejsce w tłumikach otworkowych bez
blaszek.
Post by Marcin J.
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Post by Marcin J.
5) Dlaczego zamiast/oprócz smaru nie nalali do "zd. wyr." oleju? Imo
w tym przypadku trochę chlapiącego oleju nie zaszkodzi.
Jedną z zalet smaru jest przywieranie do przesmarowanych powierzchni i
w tym zastosowaniu ma przewagę nad olejem.
To samo czytałem o olejach do smarowania goleni, wnikają w mikropory itp.
Nigdy nie słyszałem o takim zjawisku. Golenie w moich amorach wcześniej
czy później były suche po zwilżeniu olejem.
--
Pozdrawiam!
Rado bladteth Rzeźnicki
mailto:***@poszta.onet.pl (zmien "s" na "c")
http://coogee.republika.pl/masy - sprawdź zanim kupisz odważnik
L K
2007-01-24 01:57:50 UTC
Permalink
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Blaszka, którą wskazuje palec jest częścią zaworu zwrotnego. Nie wiem
w jaki sposób jest zamocowana na pręcie - trza by zapytać autora.
Niemozliwe - jest cos, czego nie wiesz????? Owa "blaszka" zwyczajnie siedzi
sobie na srubie, ktora trzyma wszystkie elementy zaworu skrecone do trzpienia.
Srube swietnie widac na zdjeciu nr 8 i tylko przez zywczliwosc zauwaze, ze nie
jest nakretka to, co mogloby ja udawac.

Nie demontowalismy, bo nie bylo takiej potrzeby. Minimalizm w pracy, ot co.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Rado bladteth Rzeznicki
2007-01-24 21:28:41 UTC
Permalink
Post by L K
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Blaszka, którą wskazuje palec jest częścią zaworu zwrotnego. Nie wiem
w jaki sposób jest zamocowana na pręcie - trza by zapytać autora.
Niemozliwe - jest cos, czego nie wiesz?????
Owszem, jest tego sporo a dzięki tej (i innych) grupie dużo się
nauczyłem, czego i Tobie życzę :-)
Post by L K
Owa "blaszka" zwyczajnie siedzi
sobie na srubie, ktora trzyma wszystkie elementy zaworu skrecone do trzpienia.
Te blaszki widać na fotce 8. Nam raczej chodziło o blaszkę z drugiej
strony tłoka, bliżej pokrętła regulacji tłumienia.
Post by L K
Nie demontowalismy, bo nie bylo takiej potrzeby. Minimalizm w pracy, ot co.
Ja rozumiem. Do wymiany oleju nie ma takiej potrzeby.
--
Pozdrawiam!
Rado bladteth Rzeźnicki
mailto:***@poszta.onet.pl (zmien "s" na "c")
http://coogee.republika.pl/masy - sprawdź zanim kupisz odważnik
Marcin J.
2007-01-24 11:58:50 UTC
Permalink
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Post by Marcin J.
Czyli zamiast ruchomego tłoka mamy ruchomą lub elastyczną blaszkę
[foto 7 i 9].
Blaszka, którą wskazuje palec jest częścią zaworu zwrotnego. Nie wiem
w jaki sposób jest zamocowana na pręcie - trza by zapytać autora.
Post by Marcin J.
Post by Rado bladteth Rzeznicki
i zmusza go do obrania innego obiegu: regulowanego otworu
głównego
Tzn. tego na trzpieniu [foto 9]?
Tak. Od tej strony tłoka powinno być kilka mniejszych otwórów
przykrytych po przeciwnej blaszkami widocznymi na 8. Podobnie wygląda
http://coogee.republika.pl/purerebound.jpg
Tutaj widać, że blaszka (oznaczmy ją jako A) jest ruchoma i jest dociskana
przez sprężynkę (nawiasem mówiąc za miękką aby mogła wpływać na
charakterystykę tł. kompresji - ma tylko zamykać otwory podczas powrotu i
pewnie mogłoby jej niebyć). Widać też, że nawet w przypadku całkowitego
zakrycia przez nią otworów (3x3) olej moze przelatywać nie tylko przez
regulowany otwór w trzpieniu ale i przez otwór pod blaszką (powiedzmy
otwor(y) B). Możliwe jednak, że sytuacja jest dodatkowo skomplikowana przez
tą zieloną uszczelkę czy teflonowy o-ring, w którym widać wyszczerbienie i
który nie pasuje idealnie do rowka, co sugeruje możliwość ruchu tego
zielonego i tym samym otwierania/zamykania jakiegoś przelotu :)
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Palcem odginam tu blaszkę zaworu zwrotnego, która jak widać przykrywa
3 x 3 otwory tego zaworu. W drugą stronę (szybki obieg bezpieczeństwa)
w Pure są tylko 3 otwory
Czyli te ozn. jako B?
Post by Rado bladteth Rzeznicki
przykryte z drugiej strony ledwo widoczą
blaszką.
W tym miejscu w DHXie są trzy blaszki. Podczas kompresji są dociskane do
tłoka, a podczas powrotu mogłyby się odginać ułatwiając przepływ oleju ale
imo tego nie robią bo w obu tłumikach olej ma dostatecznie dużo miejsca obok
tych blaszek. Ich użycie spełnia wiec jedynie funkcję regulacyjną, tylko
czego? Nadal uważam ze w DHX bardziej regulują tł. kompresji niż powrotu,
może w Pure jest trochę inaczej (tłok wydaje sie bardziej skomplikowany).
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Post by Marcin J.
Jeśli podczas powrotu blaszka przykrywałaby
je całkowicie, to olej miałby tylko jedną drogę - przez trzpień, a
te trzy blaszki regulowałyby jedynie tłumienie kompresji.
Nie zapominaj, że przy ruchu tłoka rośnie różnica ciśnień po obu jego
stronach i dzięki temu strugi oleju są w stanie odgiąć blaszki, co
otwiera szybki obieg.
Ale ja to rozumiem :) Dlatego pisałem, że blaszka A jest ruchoma lub
elastyczna. Podczas powrotu w tym pierwszym przypadku przesuwałaby się w
stronę tłoka, a w tym drugim wyginała tco zamykając/zmniejszając otwory w
tłoku. W drugą stronę (tzn. aby otworzyć otwory, nadal podczas powrotu)
mogłyby wyginać się blaszki B. Podczas kompresji odwrotnie. Jest też taka
możliwość -zamiast ruszać blaszkami można ruszać tłokiem. Generalnie chodzi
o stworzenie zaworu jednokierunkowego otwierającego się tym bardziej/łatwiej
im większa jest różnica ciśnień.
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Post by Marcin J.
To samo czytałem o olejach do smarowania goleni, wnikają w mikropory itp.
Nigdy nie słyszałem o takim zjawisku. Golenie w moich amorach
wcześniej czy później były suche po zwilżeniu olejem.
Oidp to pisali o tym na http://www.enduroforkseals.com/ zachwalając FL
Stanchion Lube. Osobiście nie traktuję tego poważnie. Imo dobrze jest
nasmarować czymkolwiek co nie szkodzi, a najbardziej jestem przekonany do
połączenia smaru i oleju :) Zdaje sie też, że Fox wlewa olej do komór
powietrznych (z opinii użytkowników na mtbr).
--
Pozdrowionka
marcin
Rado bladteth Rzeznicki
2007-01-29 20:21:59 UTC
Permalink
Post by Marcin J.
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Post by Marcin J.
Post by Rado bladteth Rzeznicki
i zmusza go do obrania innego obiegu: regulowanego otworu
głównego
Tzn. tego na trzpieniu [foto 9]?
Tak. Od tej strony tłoka powinno być kilka mniejszych otwórów
przykrytych po przeciwnej blaszkami widocznymi na 8. Podobnie wygląda
http://coogee.republika.pl/purerebound.jpg
Tutaj widać, że blaszka (oznaczmy ją jako A) jest ruchoma i jest dociskana
przez sprężynkę (nawiasem mówiąc za miękką aby mogła wpływać na
charakterystykę tł. kompresji - ma tylko zamykać otwory podczas powrotu i
pewnie mogłoby jej niebyć).
Dokładnie tak. Teoretycznie zawór zwrotny powinien dawać nieskończony
opór w jednym kierunku i zerowy w drugim. Stąd też sprężynka jest tak
miękka i bardzo łatwo odgiąć blaszkę w tym zaworze.
Post by Marcin J.
Widać też, że nawet w przypadku całkowitego
zakrycia przez nią otworów (3x3) olej moze przelatywać nie tylko przez
regulowany otwór w trzpieniu ale i przez otwór pod blaszką (powiedzmy
otwor(y) B).
Te otwory to już część szybkiego obiegu tłumienia. Olej wpływa przez nie
podczas odbicia i przy wystarczająco dużej prędkości tłoka odgina
blaszki znajdujące się po drugiej stronie tłoka. Tutaj są one zamocowane
na stałe, ale już na tłoku kompresji są ściskane sprężynką, której
twardość i naprężenie wstępne decyduje o progu, przy którym "uruchamia"
się szybki obieg. Oprócz tego, same blaszki, dzięki temu, że są cienkie
i elastyczne, mogą się odkształcać przy naporze oleju.
Post by Marcin J.
Możliwe jednak, że sytuacja jest dodatkowo skomplikowana przez
tą zieloną uszczelkę czy teflonowy o-ring, w którym widać wyszczerbienie i
który nie pasuje idealnie do rowka, co sugeruje możliwość ruchu tego
zielonego i tym samym otwierania/zamykania jakiegoś przelotu :)
Zielony pierścień jest uszczelką z tworzywa. Tłok porusza się non-stop
po rurze tłumika, więc uszczelka musi stawiać jak najmniejsze opory.
Dlatego właśnie nie ma tam tradycyjnego gumowego o-ringa. Wyszczerbienie
"znika" po ściśnieciu uszczelki i po zamocowaniu w rurze tłumika nie
przepuszcza oleju.
Post by Marcin J.
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Palcem odginam tu blaszkę zaworu zwrotnego, która jak widać przykrywa
3 x 3 otwory tego zaworu. W drugą stronę (szybki obieg bezpieczeństwa)
w Pure są tylko 3 otwory
Czyli te ozn. jako B?
Tak.
Post by Marcin J.
Post by Rado bladteth Rzeznicki
przykryte z drugiej strony ledwo widoczą
blaszką.
W tym miejscu w DHXie są trzy blaszki. Podczas kompresji są dociskane do
tłoka, a podczas powrotu mogłyby się odginać ułatwiając przepływ oleju ale
imo tego nie robią bo w obu tłumikach olej ma dostatecznie dużo miejsca obok
tych blaszek.
W tłumiku odbicia blaszki nie mają aż takiego znaczenia, choć oczywiście
muszą tam być, by amor nie blokował się przy odbiciu, np. przy powrocie
z pełnego ugięcia, gdy ciśnienie oleju jest bardzo duże.
Post by Marcin J.
Ich użycie spełnia wiec jedynie funkcję regulacyjną, tylko
czego? Nadal uważam ze w DHX bardziej regulują tł. kompresji niż powrotu,
może w Pure jest trochę inaczej (tłok wydaje sie bardziej skomplikowany).
W amorach jednotłokowych, z jednej strony tłoka masz blaszki
odpowiadające za tłumienie kompresji, z drugiej powrotu (oczywiście
pomijam główny otwór, który "działa" w obie strony). Tutaj mamy do
czynienia z systemem dwutłokowym, w którym tłumienie kompresji i powrotu
jest od siebie odseparowane. Na każdym z dwóch tłoków, blaszki z jednej
strony są odpowiedzialne za tłumienie (kompresji lub powrotu) a z
drugiej masz zawór zwrotny. Teoretycznie manipulacje na tłoku powrotu
nie mają wpływu na tłumienie kompresji i vice versa.
Post by Marcin J.
Imo dobrze jest
nasmarować czymkolwiek co nie szkodzi, a najbardziej jestem przekonany do
połączenia smaru i oleju :)
Smar to nic innego jak zagęszczony olej + śladowe dodatki :-)
--
Pozdrawiam!
Rado bladteth Rzeźnicki
mailto:***@poszta.onet.pl (zmien "s" na "c")
http://coogee.republika.pl/masy - sprawdź zanim kupisz odważnik
Kasha
2007-01-22 13:30:20 UTC
Permalink
A jak to jest z tym azotem? Bo jakoś się o tym cały czas słyszy
jako główny problem przy serwisie damperów (i niektórych widelców)
Foxa.
Marcin J.
2007-01-22 17:15:08 UTC
Permalink
Post by Kasha
A jak to jest z tym azotem? Bo jakoś się o tym cały czas słyszy
jako główny problem przy serwisie damperów (i niektórych widelców)
Foxa.
Nie tylko Foxa. W dawnych czasach i we współczesnych czasem też olejowe
tłumiki amortyzatorów tylnych nie posiadały osobnej komory z powietrzem.
Nigdy żadnego (takiego tłumika) nie rozbierałem, więc piszę czysto
teoretycznie. Tłumik musi być odporny na zmiany temperatury - gdy temp.
rośnie objętość oleju, a co za tym idzie, ciśnienie wew. tłumika również
rośnie. Gdyby w takim tłumiku był sam olej to zrobiłby bum, bo olej
wystarczająco ściśliwy nie jest. M. in. dlatego do oleju dodawano azot pod
dużym ciśnieniem. Dlaczego akurat azot? Może dlatego, że jest czyściejszy od
powietrza i nie zawiera tlenu, który mógłby powodować korozje, a przy tym
jest tani, może tlen gorzej rozpuszcza się w oleju... Azot, jak to gaz, ma
większą rozpuszczalność w cieczach przy wyższym ciśnieniu. Wyzsze ciś.
zmniejsza też (podobno) tendencję do tworzenia piany, która zakłóca pracę
tłumików. Swoją drogą objętość tego azotu lub innego gazu musi być całkiem
spora, przynajmniej równa obj. trzpienia tłoka, który wsuwa się do dampera
podczas kompresji.
Problem z serwisem takich damperów leży nie tyle w azocie co w zaworach,
którymi go wprowadzono. Zamiast zaworów samochodowych stosuje się jakieś
dziwne, wymagające specjalnego sprzętu. Być może da się to obejść domowym
sposobem, a zamiast azotu można użyć powietrza ale nie próbowałem -
sprawdzę, gdy mi tłumik padnie ;)
Co do Foxa to jako firma kultowa traktuje swoich klientów jak barany i
zezwala jedynie na serwis komory powietrznej w amorach pow. (nie dot. zb.
wyr.). Jeśli chcesz zrobić coś innego to powinnaś/ieneś dostarczyć sprzęt do
autoryzowanego serwisu. Wysłałem kiedyś dwa maile z zapytaniem o stosowanie
azotu w damperach z tzw. zbiorniczkiem wyrównawczym - jeden do dystrybutora,
drugi do centrali. Dystrybutor odpisał dość szybko, że azot jest i trzeba
serwisować u niego. Centrala myślała 2 tygodnie i w efekcie azot pominęła
milczeniem, a jako odpowiedź wysłała standardową formułkę o serwisowaniu u
autoryzowanych.
--
Pozdrowionka
marcin
Rado bladteth Rzeznicki
2007-01-23 22:33:56 UTC
Permalink
Post by Marcin J.
Post by Kasha
A jak to jest z tym azotem? Bo jakoś się o tym cały czas słyszy
jako główny problem przy serwisie damperów (i niektórych widelców)
Foxa.
Nie tylko Foxa. W dawnych czasach i we współczesnych czasem też olejowe
tłumiki amortyzatorów tylnych nie posiadały osobnej komory z powietrzem.
To dotyczy chyba tylko tłumików pracujących tylko w pionie, bo inaczej
powietrze mogłoby konkurować z olejem o pierwszeństwo przy przeciskaniu
się przez otworki w tłoku. Tylne amory można mocować praktycznie w
dowolnej pozycji, co wymusza osobną komorę gazową odseparowaną od oleju
membraną lub pływającym tłokiem. Jeśli olej nie ma możliwości mieszania
się z gazem, to większość zalet azotu, o których piszesz, nie ma
znaczenia i w praktyce bez większych problemów można pompować powietrze.
Post by Marcin J.
Problem z serwisem takich damperów leży nie tyle w azocie co w zaworach,
którymi go wprowadzono. Zamiast zaworów samochodowych stosuje się jakieś
dziwne, wymagające specjalnego sprzętu.
Niektóre firmy stosują membrany, które można dziabnąć igłą podobną do
pompowania piłek do nogi. Inne po napełnieniu komory gazowej zakręcają
zawór śrubką lub nawet zalewają tworzywem, by użytkownik samemu nie
zabierał się za serwis tłumika.
Post by Marcin J.
Co do Foxa to jako firma kultowa traktuje swoich klientów jak barany i
zezwala jedynie na serwis komory powietrznej w amorach pow. (nie dot. zb.
wyr.). Jeśli chcesz zrobić coś innego to powinnaś/ieneś dostarczyć sprzęt do
autoryzowanego serwisu.
Właśnie dlatego, dopóki firma nie zmieni tego podejścia, nie zamierzam
kupować jej produktów, choćby nie wiem jak bardzo były wychwalane przez
użytkowników.
--
Pozdrawiam!
Rado bladteth Rzeźnicki
mailto:***@poszta.onet.pl (zmien "s" na "c")
http://coogee.republika.pl/masy - sprawdź zanim kupisz odważnik
L K
2007-01-23 22:59:07 UTC
Permalink
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Właśnie dlatego, dopóki firma nie zmieni tego podejścia, nie zamierzam
kupować jej produktów, choćby nie wiem jak bardzo były wychwalane przez
użytkowników.
Fox Racin Shox uwzglednia istnienie Amerykanow, ktorzy gotowi sa zabic sie
przy serwisowaniu dampera, zeby tylko udowodnic luki w prawie i zezwalanie na
operowanie niebezpiecznym materialem niedoswiadczonemu klientowi. Poza tym
serwis to dodatkowe zrodlo dochodow dla dystrybutora i producent to swoim
przedstawicielom gwarantuje. W zdecydowanej wiekszosci i tak potrzeba
specjalnych narzedzi i w zasadzie pierwszy krok w zlamaniu tej zasady
lojalnosci poczynil Marzocchi, wypuszczajac swojego Roco z haslem "rebuildable
without special tools" czy "full support for user maintenance".
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Marcin J.
2007-01-24 10:55:03 UTC
Permalink
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Post by Marcin J.
Nie tylko Foxa. W dawnych czasach i we współczesnych czasem też
olejowe tłumiki amortyzatorów tylnych nie posiadały osobnej komory z
powietrzem.
To dotyczy chyba tylko tłumików pracujących tylko w pionie, bo inaczej
powietrze mogłoby konkurować z olejem o pierwszeństwo przy
przeciskaniu się przez otworki w tłoku. Tylne amory można mocować
praktycznie w dowolnej pozycji, co wymusza osobną komorę gazową
odseparowaną od oleju membraną lub pływającym tłokiem.
Nigdy nie widziałem bebechów takiego tłumika (tzn. bez tzw. zbiorniczka
wyrównawczego). Masz może jakiegoś linka? Wydawało mi sie, że wraz z
pojawieniem sie pływających tłoków wymyslono twin piston czyli osobny tłok
tł. kompresji przyczepiony na stałe do obudowy. Wtedy też pomyślano o
możliwości regulowania ciś. w zb. wyr. (zawór AV). Wczesniej mieszano azot z
olejem i do tego potrzebne było duże ciś. (ok. 10atm). Szczerze mówiąc nie
mam wizji konsystencji takiej mieszaniny. Co do zgubnego wpływu powietrza na
prace tłumika - zdaje sie, ze w open bath to jest norma i większość sobie
chwali ;).
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Post by Marcin J.
Problem z serwisem takich damperów leży nie tyle w azocie co w
zaworach, którymi go wprowadzono. Zamiast zaworów samochodowych
stosuje się jakieś dziwne, wymagające specjalnego sprzętu.
Niektóre firmy stosują membrany, które można dziabnąć igłą podobną do
pompowania piłek do nogi. Inne po napełnieniu komory gazowej zakręcają
zawór śrubką lub nawet zalewają tworzywem, by użytkownik samemu nie
zabierał się za serwis tłumika.
Masz coś więcej na ten temat? Niektórym zbliża się czas serwisu... ;)
--
Pozdrowionka
marcin
Marcin J.
2007-01-24 11:03:33 UTC
Permalink
Post by Marcin J.
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Post by Marcin J.
Nie tylko Foxa. W dawnych czasach i we współczesnych czasem też
olejowe tłumiki amortyzatorów tylnych nie posiadały osobnej komory z
powietrzem.
To dotyczy chyba tylko tłumików pracujących tylko w pionie, bo
inaczej powietrze mogłoby konkurować z olejem o pierwszeństwo przy
przeciskaniu się przez otworki w tłoku. Tylne amory można mocować
praktycznie w dowolnej pozycji, co wymusza osobną komorę gazową
odseparowaną od oleju membraną lub pływającym tłokiem.
Nigdy nie widziałem bebechów takiego tłumika (tzn. bez tzw.
zbiorniczka wyrównawczego).
Przypomniało mi się - taki jest ze zbiorniczkiem:
http://dougal.co.nz/
--
Pozdrowionka
marcin
Rado bladteth Rzeznicki
2007-01-24 19:38:33 UTC
Permalink
Post by Marcin J.
Post by Marcin J.
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Post by Marcin J.
Nie tylko Foxa. W dawnych czasach i we współczesnych czasem też
olejowe tłumiki amortyzatorów tylnych nie posiadały osobnej komory z
powietrzem.
To dotyczy chyba tylko tłumików pracujących tylko w pionie, bo
inaczej powietrze mogłoby konkurować z olejem o pierwszeństwo przy
przeciskaniu się przez otworki w tłoku. Tylne amory można mocować
praktycznie w dowolnej pozycji, co wymusza osobną komorę gazową
odseparowaną od oleju membraną lub pływającym tłokiem.
Nigdy nie widziałem bebechów takiego tłumika (tzn. bez tzw.
zbiorniczka wyrównawczego).
http://dougal.co.nz/
Ta animacja:

Loading Image...

pokazuje jednorurowy system z wewnętrznym zbiornikiem wyrównawczym.
Większość amorów, poza zjazdowymi ma taką właśnie konstrukcję. Jeden
tłok odpowiada tutaj za tłumienie w obie strony i przez to nie ma w nim
zaworów zwrotnych. Komora gazowa generalnie jest napełniana w fabryce
a tłumik zamykany na stałe, by użytkownik w nim nie grzebał. Amor o
takiej konstrukcji może mieć regulację tłumienia tylko w jedną stronę
(bez kosmicznego komplikowania układu). Niezależnie regulowane tłumienie
w obie strony wymaga dodania drugiego tłoka, często nieruchomego, co
jednak wymusza zwiększenie długości korpusu. By tego uniknąć producenci
decydują się na wyrzucenie zbiornika wyrównawczego poza główny cylinder.
Tak czy inaczej, komora gazowa w amorach jest szczelnie odseparowana i
gaz nie może się mieszać z olejem, niezależnie od ciśnienia.
--
Pozdrawiam!
Rado bladteth Rzeźnicki
mailto:***@poszta.onet.pl (zmien "s" na "c")
http://coogee.republika.pl/masy - sprawdź zanim kupisz odważnik
Marcin J.
2007-01-25 09:01:08 UTC
Permalink
Post by Rado bladteth Rzeznicki
http://users.actrix.co.nz/dougal.ellen/images/shocktrans.gif
pokazuje jednorurowy system z wewnętrznym zbiornikiem wyrównawczym.
Większość amorów, poza zjazdowymi ma taką właśnie konstrukcję. Jeden
tłok odpowiada tutaj za tłumienie w obie strony i przez to nie ma w
nim zaworów zwrotnych. Komora gazowa generalnie jest napełniana w
fabryce
a tłumik zamykany na stałe, by użytkownik w nim nie grzebał.
Są wyjątki - np. swingery czy 5-elementy.
Czy taki pływający tłok znajduje się we wszystkich damperach bez zaworu AV,
w tym także "przedplatformowych"? Wydaje mi się, że pierwszym amorem tylnym
ze zbiorniczkiem wyrównawczym był 5-elementh air i od razu był wyposażony w
zawór typu AV aby można było regulować ciś. w zb. wyr.
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Tak czy inaczej, komora gazowa w amorach jest
szczelnie odseparowana i gaz nie może się mieszać z olejem,
niezależnie od ciśnienia.
Ale czy tak było zawsze (np. w moim foxie AVA RL z 2003, bez propedału i z
zaślepionym zaworkiem)?
--
Pozdrowionka
marcin
Marcin J.
2007-01-25 09:05:24 UTC
Permalink
Post by Marcin J.
Post by Rado bladteth Rzeznicki
http://users.actrix.co.nz/dougal.ellen/images/shocktrans.gif
pokazuje jednorurowy system z wewnętrznym zbiornikiem wyrównawczym.
Większość amorów, poza zjazdowymi ma taką właśnie konstrukcję. Jeden
tłok odpowiada tutaj za tłumienie w obie strony i przez to nie ma w
nim zaworów zwrotnych. Komora gazowa generalnie jest napełniana w
fabryce
a tłumik zamykany na stałe, by użytkownik w nim nie grzebał.
Są wyjątki - np. swingery czy 5-elementy.
Czy taki pływający tłok znajduje się we wszystkich damperach bez
zaworu AV, w tym także "przedplatformowych"? Wydaje mi się, że
pierwszym amorem tylnym ze zbiorniczkiem wyrównawczym był 5-elementh
air
ups - wcześniej ztcp był coil (i pewnie jeszcze jakieś innych producentów o
których nie wiem).
--
Pozdrowionka
marcin
Rado bladteth Rzeznicki
2007-01-29 20:34:20 UTC
Permalink
Post by Marcin J.
Post by Rado bladteth Rzeznicki
http://users.actrix.co.nz/dougal.ellen/images/shocktrans.gif
pokazuje jednorurowy system z wewnętrznym zbiornikiem wyrównawczym.
Większość amorów, poza zjazdowymi ma taką właśnie konstrukcję. Jeden
tłok odpowiada tutaj za tłumienie w obie strony i przez to nie ma w
nim zaworów zwrotnych. Komora gazowa generalnie jest napełniana w
fabryce
a tłumik zamykany na stałe, by użytkownik w nim nie grzebał.
Są wyjątki - np. swingery czy 5-elementy.
Czy taki pływający tłok znajduje się we wszystkich damperach bez zaworu AV,
w tym także "przedplatformowych"?
Nie spotkałem się z rowerowym amorem tylnym bez pływającego tłoka.
Platformy czy zewnętrzne zbiorniki nie mają tu znaczenia. Pływający
tłok jest wymagany wszędzie tam, gdzie amor musi pracować w dowolnej
pozycji.
Post by Marcin J.
Wydaje mi się, że pierwszym amorem tylnym
ze zbiorniczkiem wyrównawczym był 5-elementh air i od razu był wyposażony w
zawór typu AV aby można było regulować ciś. w zb. wyr.
Zbiorniki wyrównawcze istniały wiele lat przed pojawieniem się amorów
rowerowych 5th Element. Komora gazowa jest częścią każdego amora z
tłumieniem hydraulicznym, bo bez niej nie mógł by w ogóle się uginać.
Amorki pracujące w pozycji zbliżonej do pionowej (np. przednie) mogą
obyć się bez pływającego tłoka, podczas gdy tylne już nie.
Post by Marcin J.
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Tak czy inaczej, komora gazowa w amorach jest
szczelnie odseparowana i gaz nie może się mieszać z olejem,
niezależnie od ciśnienia.
Ale czy tak było zawsze (np. w moim foxie AVA RL z 2003, bez propedału i z
zaślepionym zaworkiem)?
O ile dobrze pamiętam, to tak.
--
Pozdrawiam!
Rado bladteth Rzeźnicki
mailto:***@poszta.onet.pl (zmien "s" na "c")
http://coogee.republika.pl/masy - sprawdź zanim kupisz odważnik
Rado bladteth Rzeznicki
2007-01-24 19:49:27 UTC
Permalink
Post by Marcin J.
http://dougal.co.nz/
Dobrze, że wspomniałeś o tej stronie. Miałem okazję wymienić kilka myśli
z Dougalem wiele lat temu, nt. zawieszenia i amorów. Poza skrzywieniem w
stronę Speca, bardzo fajny gość :-) Głodnym informacji w tym temacie
polecam:

http://users.actrix.co.nz/dougal.ellen/tuning.html
--
Pozdrawiam!
Rado bladteth Rzeźnicki
mailto:***@poszta.onet.pl (zmien "s" na "c")
http://coogee.republika.pl/masy - sprawdź zanim kupisz odważnik
Rado bladteth Rzeznicki
2007-01-24 19:58:19 UTC
Permalink
Post by Marcin J.
Co do zgubnego wpływu powietrza na
prace tłumika - zdaje sie, ze w open bath to jest norma i większość sobie
chwali ;).
Tak, ale widelce z otwartą kąpielą pracują niemal zawsze w tej samej
pozycji bliskiej (powiedzmy :-) pionu a poza tym, oleju w nich jest
znacznie więcej i tłok znajduje się głęboko pod jego lustrem. Jeśli
odwrócisz bombera do góry nogami, by olej przepłynął do górnych goleni,
to po powrocie do standardowej pozycji przez pewien czas tłumienie
będzie do kitu. Zamknięte amory takich problemów nie doświadczają.
Post by Marcin J.
Post by Rado bladteth Rzeznicki
Niektóre firmy stosują membrany, które można dziabnąć igłą podobną do
pompowania piłek do nogi. Inne po napełnieniu komory gazowej zakręcają
zawór śrubką lub nawet zalewają tworzywem, by użytkownik samemu nie
zabierał się za serwis tłumika.
Masz coś więcej na ten temat? Niektórym zbliża się czas serwisu... ;)
Nie mam. Jeśli jest śrubka, to można pomierzyć gwint i być może uda się
ją zastąpić zaworem Schradera. Na fabrycznie zamknięte amory chyba nie
ma rady w domowych warunkach. Nakłuwalną membranę miały (mają?) np.
produkty RockShoksa.
--
Pozdrawiam!
Rado bladteth Rzeźnicki
mailto:***@poszta.onet.pl (zmien "s" na "c")
http://coogee.republika.pl/masy - sprawdź zanim kupisz odważnik
Jacek
2007-01-22 15:01:54 UTC
Permalink
Post by kml
Dla wszystkich posiadaczy tego dampera, tutaj znajduje się bardzo fajna
instrukcja do serwisu http://tiny.pl/wjb6
Nie moge sie dostac do tej strony, czy moge prosic a wlaczenie? :)
Posiadam w/w tlumik i bylbym wdzieczny za materialy :)

pozdrawiam
Jacek
kml
2007-01-22 15:07:56 UTC
Permalink
Post by Jacek
Nie moge sie dostac do tej strony, czy moge prosic a wlaczenie? :)
Posiadam w/w tlumik i bylbym wdzieczny za materialy :)
To nie moja strona :)
http://www.kfrankiewicz.com/#gal,wymiana_oleju_w_Fox_DHX to jest pełen
adres, może mają przeciążenie :D
--
pozdrawiam
kml

Enduro Rider. http://tiny.pl/m8c2 oraz http://tinyurl.com/5alos
Rado bladteth Rzeznicki
2007-01-22 21:21:18 UTC
Permalink
Post by Jacek
Post by kml
Dla wszystkich posiadaczy tego dampera, tutaj znajduje się bardzo
fajna instrukcja do serwisu http://tiny.pl/wjb6
Nie moge sie dostac do tej strony, czy moge prosic a wlaczenie? :)
Poproś tepsę albo o przeniesienie strony na lepszy serwer ;-)
--
Pozdrawiam!
Rado bladteth Rzeźnicki
mailto:***@poszta.onet.pl (zmien "s" na "c")
http://coogee.republika.pl/masy - sprawdź zanim kupisz odważnik
Loading...