Centrowanie kół - jak duże bicie?

[Jacek <[e-mail]>]

Witam

Jestem po trzygodzinnym centrowaniu tylnego koła :), doszedłem do tego, ze
bicie boczne wynosi około 0,3-0,4mm (i promieniście około 0,2-0,3mm). I
teraz pytanie: czy warto poprawiać centrycznośc koła czy takie bicie jest
pomijalne?

Czy idealnie zaplecione i wycentrowane koła na prostej obręczy nie mają w
ogóle bicia (mówię o realnym świecie), czy mają jakieś bicie, znikome, ale
mają? Jak duże?

A Wy jak odbieracie rower z serwisu, to jakie bicie ma koło po
wycentrowaniu?

Pozdrawiam
Jacek

[Szymon*]

Post by Jacek <***@antyspam.interia.pl>
bicie boczne wynosi około 0,3-0,4mm (i promieniście około 0,2-0,3mm).

Wow, jaka precyzja :)

Post by Jacek <***@antyspam.interia.pl>
teraz pytanie: czy warto poprawiać centrycznośc koła czy takie bicie jest
pomijalne?

Naprawiaj, jesli te wartosci beda w mm ;) Tak serio - zalezy jakie masz kola
i rower, przy kiepskich czesciach szkoda czasu i pieniedzy na ciagle
poprawki.

Post by Jacek <***@antyspam.interia.pl>
Czy idealnie zaplecione i wycentrowane koła na prostej obręczy nie mają w
ogóle bicia (mówię o realnym świecie), czy mają jakieś bicie, znikome, ale
mają? Jak duże?

Ostatnio spec ogromnie mnie przepraszal, ze uzywana obrecz ktora mi zaplotl
musial byc uderzona, bo ma w jednym miejscu bicie rzedu dziesiatej czesci
mm. Kompletnie nie do zauwazenia bez precyzyjnej centrownicy, mozemy
przyjac, ze w realnym swiecie, swiezo zaplecione kolo na dobrych czesciach
nie ma zadnego bicia.

Pozdrawiam
Sz.*

[POKREC]

Post by Jacek <***@antyspam.interia.pl>
Witam
Jestem po trzygodzinnym centrowaniu tylnego koła :), doszedłem do tego, ze
bicie boczne wynosi około 0,3-0,4mm (i promieniście około 0,2-0,3mm). I
teraz pytanie: czy warto poprawiać centrycznośc koła czy takie bicie jest
pomijalne?
Czy idealnie zaplecione i wycentrowane koła na prostej obręczy nie mają w
ogóle bicia (mówię o realnym świecie), czy mają jakieś bicie, znikome, ale
mają? Jak duże?
A Wy jak odbieracie rower z serwisu, to jakie bicie ma koło po
wycentrowaniu?

Bardzo dobrze wycentrowane kolo. Opony nie ulozysz z dokladnoscia
wieksza niz +-2 mm. Obrecz wycentrowana z dokladnoscia do 0,5 mm to
wzorowo wykonana praca. Poza tym jak znam zycia, to sprezyste
odksztalcenia kola podczas jazdy beda kilkakrotnie wieksze.
Pzdr,
POKREC.

[P***@o2.pl]

Post by Jacek <***@antyspam.interia.pl>
Jestem po trzygodzinnym centrowaniu tylnego koła :), doszedłem do tego, ze
bicie boczne wynosi około 0,3-0,4mm (i promieniście około 0,2-0,3mm). I
teraz pytanie: czy warto poprawiać centrycznośc koła czy takie bicie jest
pomijalne?

Po pierwsze - nie ciesz się zbytnio. Pojeździj na tych kołach i sprawdź
czy nie zaczną się rozcentrowywać ( mowa o normalnej eksploatacji a nie
skakaniu na rowerze z II piętra ).

Post by Jacek <***@antyspam.interia.pl>
Czy idealnie zaplecione i wycentrowane koła na prostej obręczy nie mają w
ogóle bicia (mówię o realnym świecie), czy mają jakieś bicie, znikome, ale
mają? Jak duże?

Mają bicie, chociażby z tego względu, że same obręcze nie są idealne.
Np. różnica szerokości całkiem niezłej obręczy ( o równoległych
powierzchniach hamulcowych ), zmierzona w kilku miejscach jej obwodu
wynosić może nawet do 0.3 mm. Stąd można przyjąć prostą zasadę: bicie
dobrze wycentrowanego koła ( na boki jak i góra - dół ) nie może
przekraczać tej wartości, wyznaczonej dla konkretnego egzemplarza
obręczy.

[Jacek <[e-mail]>]

ziękuję wszytkim za odpowiedzi i sugestie...

Faktycznie, po założeniu detki i opony doszedłem do wniosku, ze tak
wycentrowana obręcz jest bardzo OK, założenie opony (15 minut sie z nią
mocowałem,a le nie dałem rady prosto jej ułozyć - opona continental escape
pro). Po 95 km jazdy (szosa/krawęzniki (raczej delikatnie)/las) nie
zauważyłem zbytniej różnicy w centryczności obręczy...
jakośc sprzętu: marna: mam najtańszą wzmacnianą, podwójną obręcz jaka
istnieje w przyrodzie....

Po wycentrowaniu czuć delikatna różnicę w hamowaniu....

Pozdrawiam
Jacek