Zagrzmiało, błysło i hukło, a objawiony(a) w kłębie dymu MarkPoli
Post by MarkPoliPo zdjeciu kola wielotryb lub wolnobieg :-)) ma wyrazny luz, poprostu jak
nim ruszyc wyczuwa sie luzy.
W czasie jazdy slychac na 3 i 4 zebatce pukanie.
Mysle ze to jest skutkek luznego wielotrybu a wlasciwie to chyba wolnobiegu.
Te podkladki sa chyba pod wolnobiegiem.
Majac ten rysunek mysle ze sobie poradze, z tym ze tam nie widze rysunku
wolnobiegu.
Na rysunku jest o ile sie nie myle sam wielotryb.
Nienienie. AAAAAA!!!!! (tu rwałbym włosy z głowy, ale krótko się strzygę i
nie ogę złapać)
Kasetę masz. Wolnobieg i wielotryb to słowa używane zamiennie do określania
tego samego. Kaseta to inna rzecz.
Na rysunku masz rozrysowaną kasetę i piastę z bębenkiem - bębenek to ten
karbowany cylinder. Nasuwa się na niego kasetę która jest tylko zestawem
zębatek z wycięciami i dokręca nakrętką. Gwint nakrętki trzyma za gwint
znajdujący się na wewnętrznej powierzchni końcówki bębenka.
Wolnobieg lub wielotryb nakręcany to zupełnie inna konstrukcja - piasta nie
ma bębenka, jest krótka i zakończona gwintem. W miejscu gdzie w piaście
kasetowej znajduje się bębenek, tu jest tylko wystająca ośka.
Wolnobieg/wielotryb nakręca się na znajdujący się na piaście gwint i tyle -
różnica jest taka, że przy kasecie mechanizm zapadkowy znajduje się w
bębenku, a w wielotrybie/wolnobiegu jest jego częścią. W kasecie można
wymieniać pojedyncze zębatki, w wielotrybie nie. Piasta kasetowa ma
łożyskowanie przy obu końcach, wolnobiegowa z jednej strony na końcu, z
drugiej tam gdzie się nakręca wielotryb, a więc zostaje parę centymetrów
nie podpartej niczym osi między łożyskiem a zaciskiem koła - dlatego ośki
kół z wolnobiegiem bardzo często się gną.
Post by MarkPoliChodzi mi o zestaw podkladek pod wielotrybem a moze wolnobiegiem, dla mnie
na razie nie ma roznicy. :-))
Tam jest kilka podkladek roznej grubosci, do tego zestawu podkladek nie moge
sie dostac.
I bardzo dobrze - w kasecie te podkładki wyznaczają Ci odległości między
zębatkami - jak tu zaczniesz coś rzeźbić, to indeksację biegów rozwalisz.
Biegów masz osiem, manetka przesuwa wózek o określoną odległość. Jeśli
zmienisz odległość między zębatkami, to przerzutka nie da się poprawnie
ustawić.
Jeśli masz luzy na zębatkach, to może kaseta jest za słabo skręcona?
Chociaż wtedy nie powinno być takiego cyrku z odkręceniem.
Jedyne co mi się nasuwa, to dodanie jakiejś cienkiej podkładki pod kasetą -
między kołem a największym trybem - wtedy (teoretycznie) po złożeniu kasety
nakrętka mocniej ją ściśnie.
No i kawa mi wystygła...
--
Pozdrawiam
Piotr Mockałło
http://www.kocia-stronka.republika.pl