Discussion:
Hamulce starego typu
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Olga
2008-04-08 20:25:11 UTC
Permalink
Witam,
Przejrzalam dyskusje o slabych hamulcach i niestety nie
znalazlam
odpowiedzi na moje pytania.
Dostalam stara kolarzowke i bez przekonania zostawilam w
garazu
obrazonego gorala i rower miejski, by wyprobowac co to za
szosowy wynalazek i...
rewelacja. Jakie kopyto...cienuchne oponki (700X25C)
Jednak przyjemnosc tej mojej pierwszej w zyciu jazdy na
"wyscigowce"
psuly troche slabo dzialajace hamulce.
Niby dobrze wyregulowane, ale skutecznosc zwlaszcza tylnego
hamulca prawie zadna.
To sa stare aluminiowe hamulce mocowane na jedna centralna
srube ze sprezyna rozporowa.
Czy sa tu weterani pamietajacy takie hamulce ?
Czy mozna zwiekszyc sile ich hamowania ?
Pozdrawiam
Ola
pianagol[LUB]
2008-04-08 20:31:52 UTC
Permalink
Jednak przyjemnosc tej mojej pierwszej w zyciu jazdy na "wyscigowce"
psuly troche slabo dzialajace hamulce.
Niby dobrze wyregulowane, ale skutecznosc zwlaszcza tylnego hamulca prawie
zadna.
Cieniarkowe hamulce zawsze słabiej hamują niż góralskie.
Nawet, diurejsy...
--
zdrowya życzę,
pianagol
Tomasz Pyra
2008-04-08 20:36:21 UTC
Permalink
Post by Olga
Czy mozna zwiekszyc sile ich hamowania ?
Jak to jest stary rower, to może mieć stare okładziny.
A okładzina może podlegać podobnym zjawiskom jak stare opony -
plastyfikatory się ulatniają, klocek "plasticzeje" i traci dobre
właściwości hamowania.

Rada - wymienić na nowe.
Szymon*
2008-04-08 21:00:44 UTC
Permalink
Post by Olga
Czy mozna zwiekszyc sile ich hamowania ?
To sa zwykle szczekowe, mozna spokojnie wyregulowac je tak zeby
blokowaly kolo...ale jak nie napiszesz nic wiecej, albo nie podeslesz
zdjec, to trudno wrozyc :)
Sz.
Jan Srzednicki
2008-04-08 21:04:38 UTC
Permalink
Post by Szymon*
Post by Olga
Czy mozna zwiekszyc sile ich hamowania ?
To sa zwykle szczekowe, mozna spokojnie wyregulowac je tak zeby
blokowaly kolo...ale jak nie napiszesz nic wiecej, albo nie podeslesz
zdjec, to trudno wrozyc :)
Jeśli to ma naście lub więcej lat, to na pewno wypadałoby wymienić
chociażby klocki. Koszt minimalny.
--
Jan Srzednicki :: ***@IRCNet :: http://wrzask.pl/
Coaster
2008-04-08 21:40:54 UTC
Permalink
Post by Olga
Witam,
Przejrzalam dyskusje o slabych hamulcach i niestety nie znalazlam
odpowiedzi na moje pytania.
Dostalam stara kolarzowke i bez przekonania zostawilam w garazu
obrazonego gorala i rower miejski, by wyprobowac co to za szosowy
wynalazek i...
rewelacja. Jakie kopyto...cienuchne oponki (700X25C)
Jednak przyjemnosc tej mojej pierwszej w zyciu jazdy na "wyscigowce"
psuly troche slabo dzialajace hamulce.
Niby dobrze wyregulowane, ale skutecznosc zwlaszcza tylnego hamulca
prawie zadna.
To sa stare aluminiowe hamulce mocowane na jedna centralna srube ze
sprezyna rozporowa.
Czy sa tu weterani pamietajacy takie hamulce ?
Czy mozna zwiekszyc sile ich hamowania ?
Pozdrawiam
Ola
Jezeli to takie 'centerpule'
http://tinyurl.com/34n3vn
to sa to skuteczne hamulce - trzeba byc moze wymienic okladziny/klocki,
wyjac linki z pancerzy i nasmarowac - mozliwe, ze pracuja 'na sucho' i
wyregulowac precyzyjnie z jak najmniejszym luzem klocek-obrecz - obrecze
nie powinny miec bicia zeby to osiagnac.
--
PoZdR

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

"Don't try any other colors, red's the only one that works."

– Sheldon Brown, 1944-2008

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Olga
2008-04-09 09:49:38 UTC
Permalink
Post by Coaster
Jezeli to takie 'centerpule'
http://tinyurl.com/34n3vn
to sa to skuteczne hamulce - trzeba byc moze wymienic
okladziny/klocki, wyjac linki z pancerzy i nasmarowac -
mozliwe, ze pracuja 'na sucho' i wyregulowac precyzyjnie z
jak najmniejszym luzem klocek-obrecz - obrecze nie powinny
miec bicia zeby to osiagnac.
Tak, to sa takie wlasnie hamulce.
Obrecze sa super wycentrowane.
Dziekuje za naprawde fachowe porady.
Rower pojedzie do warsztatu.
Moze odrazu poprosze o jakies przesmarowanie ogolne.
Ola
PeJot
2008-04-09 08:38:11 UTC
Permalink
Post by Olga
Witam,
Przejrzalam dyskusje o slabych hamulcach i niestety nie znalazlam
odpowiedzi na moje pytania.
Dostalam stara kolarzowke i bez przekonania zostawilam w garazu
obrazonego gorala i rower miejski, by wyprobowac co to za szosowy
wynalazek i...
rewelacja. Jakie kopyto...cienuchne oponki (700X25C)
Jednak przyjemnosc tej mojej pierwszej w zyciu jazdy na "wyscigowce"
psuly troche slabo dzialajace hamulce.
Niby dobrze wyregulowane, ale skutecznosc zwlaszcza tylnego hamulca
prawie zadna.
To sa stare aluminiowe hamulce mocowane na jedna centralna srube ze
sprezyna rozporowa.
Czy sa tu weterani pamietajacy takie hamulce ?
Czy mozna zwiekszyc sile ich hamowania ?
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś, wymień cięgła, pancerze i klocki na
współczesne. Sprawdź luzy na osi szczęk a także na samych dźwigniach
hamulcowych. W ostateczności można by wymienić same hamulce, np na
Tektro, produkują niedrogie a dosyć mocne modele. Ale nie licz na wiele
- hamulce w rowerze szosowym nigdy nie będą miały skuteczności takiej
jak w MTB.
--
Piotr Jankisz
chwilowo bez sygnaturki
mp
2008-04-09 09:16:41 UTC
Permalink
Post by PeJot
- hamulce w rowerze szosowym nigdy nie będą miały skuteczności takiej
jak w MTB.
Prawidłowe hamulce w szosówce mają skuteczność 100% czyli potrafią zablokować
koło, nie należy testować przedniego :)

Moim zdaniem hamowanie szosówką jest mniej skuteczne niż rowerem na grubych
oponach gdyż punkt zablokowania opony występuje wcześniej, a poślizg wąskiej
nabitej gumy trwa dłużej niż miękkiego kapcia MTB.

Dodatkowo w starych rowerach szosowych każdy element układu hamulcowego może
powodować straty energii. Nie wspominając o delikatnej dłoni która nie może
zaciskać klamki z siłą wodospadu. No chyba, że ma na imię Luśka.

Wszelkim odkopanym ze strychu kolarkom zalecam w pierwszej kolejności zmienić
linki hamulcowe. Sam mocno się zdziwiłem w podobnej sytuacji gdy zerwałem dwa
cięgna w takim rowerze jedno po drugim w odstępie 30 i 150 m od domu.

Sztywność klamki, samego hamulca,
klocki, pancerze ich stan i długość,
oś hamulca i ustalenie jego symetrycznej pracy.

To wszystko składa się na sprawność układu.
Regulacja starych hamulców bywa nie wdzięczna.

Dodatkowo zła praca hamulców może być związana z obecnością opuszczonej dźwigni
szybkiego naciągu. W niektórych hamulcach występuje taka dźwigienka, która
"rozpina hamulec umożliwiając wymianę koła bez upuszczania powietrza z grubszej
od obręczy opony.

Stare kolarzówki - to czasami nietypowy wymiar ramion hamulca -tzw z długim
zasięgiem - trzeba wiedzieć jaka jest odległość obręczy od otworu mocującego
hamulec w ramie i w widelcu. Trzeba też sprawdzić czy stare hamulce mocowane są
śrubą na imbus wchodzącą wgłąb ramy czy widelca czy za pomocą zwykłych nakrętek
- dokręcanych za pomocą zwykłych kluczy płaskich - 10 lub 8 albo romet-
rowerowych.

Na koniec zaproponuję zastosowanie klocków górskich, - jest to mozliwe i może
poprawić trochę skuteczność i modulację. Czasem trzeba tylko założyć dodatkową
podkładkę.

Zasłyszana opinia: Tektro są wiotkie. Może coś na rynku wtórnym - stare szimano?
Znam hamulce polskie zzr, Miche ,Shimano Exage 500 rx i te ostatnie najlepsze.

Ale najpierw lepiej rozruszać te stare, które są w rowerze.

Pozdr m
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Olga
2008-04-09 09:59:27 UTC
Permalink
Post by mp
Post by PeJot
- hamulce w rowerze szosowym nigdy nie będą miały
skuteczności takiej
jak w MTB.
Prawidłowe hamulce w szosówce mają skuteczność 100% czyli
potrafią zablokować
koło, nie należy testować przedniego :)
Moim zdaniem hamowanie szosówką jest mniej skuteczne niż
rowerem na grubych
oponach gdyż punkt zablokowania opony występuje wcześniej,
a poślizg wąskiej
nabitej gumy trwa dłużej niż miękkiego kapcia MTB.
Dodatkowo w starych rowerach szosowych każdy element
układu hamulcowego może
powodować straty energii. Nie wspominając o delikatnej
dłoni która nie może
zaciskać klamki z siłą wodospadu. No chyba, że ma na imię
Luśka.
Wszelkim odkopanym ze strychu kolarkom zalecam w pierwszej
kolejności zmienić
linki hamulcowe. Sam mocno się zdziwiłem w podobnej
sytuacji gdy zerwałem dwa
cięgna w takim rowerze jedno po drugim w odstępie 30 i 150
m od domu.
Sztywność klamki, samego hamulca,
klocki, pancerze ich stan i długość,
oś hamulca i ustalenie jego symetrycznej pracy.
To wszystko składa się na sprawność układu.
Regulacja starych hamulców bywa nie wdzięczna.
Dodatkowo zła praca hamulców może być związana z
obecnością opuszczonej dźwigni
szybkiego naciągu. W niektórych hamulcach występuje taka
dźwigienka, która
"rozpina hamulec umożliwiając wymianę koła bez upuszczania
powietrza z grubszej
od obręczy opony.
Stare kolarzówki - to czasami nietypowy wymiar ramion
hamulca -tzw z długim
zasięgiem - trzeba wiedzieć jaka jest odległość obręczy od otworu mocującego
hamulec w ramie i w widelcu. Trzeba też sprawdzić czy
stare hamulce mocowane są
śrubą na imbus wchodzącą wgłąb ramy czy widelca czy za
pomocą zwykłych nakrętek
- dokręcanych za pomocą zwykłych kluczy płaskich - 10 lub
8 albo romet-
rowerowych.
Na koniec zaproponuję zastosowanie klocków górskich, -
jest to mozliwe i może
poprawić trochę skuteczność i modulację. Czasem trzeba
tylko założyć dodatkową
podkładkę.
Zasłyszana opinia: Tektro są wiotkie. Może coś na rynku
wtórnym - stare szimano?
Znam hamulce polskie zzr, Miche ,Shimano Exage 500 rx i te
ostatnie najlepsze.
Ale najpierw lepiej rozruszać te stare, które są w
rowerze.
Wow !
Jaka wiedza...
Nie wiedzialam, ze o hamulcach mozna tyle wiedziec!
Mocowanie ich jest na zwykla srube.
Rower to taki staroc, ale ladny niebieski (Made in France
"Bernard Dangres" MAVIC equipement)
a na hamulcach pisze Made in France GL 48-65.
Sprobuje znalezc takie gorskie klocki.
Symetryczna praca tych hamulcow to pewien problem.
Kinki wygladaja jeszcze pancernie, ale faktycznie zamiast
sie bawic w smarowanie moze lepiej wymienic, skoro tak
sie potrafia rwac.
Pozdrawiam serdecznie
Ola
Coaster
2008-04-09 10:32:03 UTC
Permalink
Olga wrote:
[...]
Wow !
[...]

Polecam podroz w przeszlosc ku uciesze oczu:
http://www.reneherse.com
http://www.framebuilders.toucansurf.com/alexsinger.htm
--
PoZdR
----
"Wolnosc jest stanem umyslu"
Szymon*
2008-04-09 14:45:49 UTC
Permalink
Rower to taki staroc, ale ladny niebieski (Made in France "Bernard
Dangres" MAVIC equipement)
Ostroznie z "staroc" bo mozesz kilku grupowiczow obrazic ;)
Sprobuje znalezc takie gorskie klocki.
Bez sensu, lepiej drozsze szosowe Shimano, Campagnolo, Clarksa - latwiej
sie reguluje, skutecznosc wystarczajaca.
Symetryczna praca tych hamulcow to pewien problem.
Kwestia regulacji, nawet najpaskudniejsze polskie hamulce (oprocz Rometu
oczywiscie) da sie wyregulowac, to prosta konstrukcja.

Sz.
mmm
2008-04-09 15:57:35 UTC
Permalink
Post by Szymon*
Rower to taki staroc, ale ladny niebieski (Made in France "Bernard
Dangres" MAVIC equipement)
Ostroznie z "staroc" bo mozesz kilku grupowiczow obrazic ;)
Sprobuje znalezc takie gorskie klocki.
Bez sensu, lepiej drozsze szosowe Shimano, Campagnolo, Clarksa - latwiej
sie reguluje, skutecznosc wystarczajaca.
Bez sensu to dopowiasz. Górskie klocki mają większą powierzchnię i zatrzymują
lepiej gdy siła zacisku jest mniejsza, szczególnie gdy tak jak w przypadku Olgi
hamulce mają długie ramiona. Jeżeli pod ręką nie ma sklepu z dobrymi klockami do
szosy lepiej kupić dostępne górskie a nie najprostsze szosowe. Kupowałem dwa
rodzaje takich i nic się z nimi nie dało w hamulcach starego typu zrobić!

Chociaż przyznaję że górskie klocki nie wyglądają ładnie w szosówce.

A regulacja - klocków górskich w porównaniu do klasycznych szosowych jest dzięki
sferycznym podkładkom bajecznie prosta. W polskich szczękach używam jedynie
górskich klocków, w Miche i Shimano - oryginalnych. Miche nie są rewelacyjne.
Post by Szymon*
Symetryczna praca tych hamulcow to pewien problem.
Kwestia regulacji, nawet najpaskudniejsze polskie hamulce (oprocz Rometu
oczywiscie) da sie wyregulowac, to prosta konstrukcja.
Szczególnie prosta, gdy się widzi pierwszy raz starą szosówkę na oczy. A
najbliższy klucz płaski jest u hydraulika.

To, że my umiemy nie znaczy, że każdy umie.


Pomysł, żeby pokazać rower w serwisie jest dobry, o ile oczywiście serwisant na
widok kolarki nie mówi, że jest to antyk kręcąc nosem, tylko uśmiecha się mówiąc
jaki fajny rower :)


Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
ikov
2008-04-09 11:03:11 UTC
Permalink
Post by mp
Dodatkowo zła praca hamulców może być związana z obecnością opuszczonej dźwigni
szybkiego naciągu. W niektórych hamulcach występuje taka dźwigienka, która
"rozpina hamulec umożliwiając wymianę koła bez upuszczania powietrza z grubszej
od obręczy opony.
O to to! sam się zastanawiałem po co ta dźwignia... w sumie posłużyła mi
do regulacji hampli. Nie wpadłem na tamto zastosowanie, bo opona 20C nie
wystaje zbytnio poza obręcz i nie ma problemów z wyciągnięciem kola
nawet z zaciągniętą dźwigienką.

A co hamulców - stare weinmanna, ale dobrze trzymają - odruchowo po mtb
cisnę na klamkę przedniego, więc już się zdziwiłem jadąc na przednim
kole... tylne za to się pięknie ślizga po zablokowaniu, bo co niby ma
tam trzymać się asfaltu? Ten minimalny kawałeczek gumy?
PeJot
2008-04-10 05:51:07 UTC
Permalink
Post by Olga
Witam,
Przejrzalam dyskusje o slabych hamulcach i niestety nie znalazlam
odpowiedzi na moje pytania.
/.../
Prócz oczywistych oczywistości podanych powyżej wypadało by jeszcze
sprawdzić stan powierzchni obręczy mających kontakt z klockiem. Jeśli
sprzęt przez lata stał, najprawdopodobniej wszystko jest usyfione na
maksa. Do gruntownego oczyszczenia obręczy proponuję jakieś kuchenne
mleczko do czyszczenia + zwyczajny myjak do naczyń, byle chropowaty.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
Coaster
2008-04-10 09:38:26 UTC
Permalink
Post by PeJot
Post by Olga
Witam,
Przejrzalam dyskusje o slabych hamulcach i niestety nie znalazlam
odpowiedzi na moje pytania.
/.../
Prócz oczywistych oczywistości podanych powyżej wypadało by jeszcze
sprawdzić stan powierzchni obręczy mających kontakt z klockiem. Jeśli
sprzęt przez lata stał, najprawdopodobniej wszystko jest usyfione na
maksa. Do gruntownego oczyszczenia obręczy proponuję jakieś kuchenne
mleczko do czyszczenia + zwyczajny myjak do naczyń, byle chropowaty.
Chcesz, zeby popekaly? ;-)
--
PoZdR
----
"Wolnosc jest stanem umyslu"
PeJot
2008-04-10 09:58:48 UTC
Permalink
Post by Coaster
Post by PeJot
Post by Olga
Witam,
Przejrzalam dyskusje o slabych hamulcach i niestety nie znalazlam
odpowiedzi na moje pytania.
/.../
Prócz oczywistych oczywistości podanych powyżej wypadało by jeszcze
sprawdzić stan powierzchni obręczy mających kontakt z klockiem. Jeśli
sprzęt przez lata stał, najprawdopodobniej wszystko jest usyfione na
maksa. Do gruntownego oczyszczenia obręczy proponuję jakieś kuchenne
mleczko do czyszczenia + zwyczajny myjak do naczyń, byle chropowaty.
Chcesz, zeby popekaly? ;-)
Dlatego nie proponuję papieru ściernego gradacji 80 na wiertarce :>
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
Dariusz K. Ładziak
2008-07-04 00:56:32 UTC
Permalink
Post by PeJot
Post by Olga
Witam,
Przejrzalam dyskusje o slabych hamulcach i niestety nie znalazlam
odpowiedzi na moje pytania.
/.../
Prócz oczywistych oczywistości podanych powyżej wypadało by jeszcze
sprawdzić stan powierzchni obręczy mających kontakt z klockiem. Jeśli
sprzęt przez lata stał, najprawdopodobniej wszystko jest usyfione na
maksa. Do gruntownego oczyszczenia obręczy proponuję jakieś kuchenne
mleczko do czyszczenia + zwyczajny myjak do naczyń, byle chropowaty.
A jak obręcze są niklowane i chromowane to po prostu należy je zmienić -
na porowatym chromie na mokro to i korkowe klocki nie wyrabiają (a
korkowe klocki są skuteczniejsze od wszelakich super-duper syntetyków
tyle że się zużywają piorunem...)
--
Darek
Dariusz K. Ładziak
2008-07-04 00:52:59 UTC
Permalink
Post by Olga
Witam,
Przejrzalam dyskusje o slabych hamulcach i niestety nie znalazlam
odpowiedzi na moje pytania.
Dostalam stara kolarzowke i bez przekonania zostawilam w garazu
obrazonego gorala i rower miejski, by wyprobowac co to za szosowy
wynalazek i...
rewelacja. Jakie kopyto...cienuchne oponki (700X25C)
Jednak przyjemnosc tej mojej pierwszej w zyciu jazdy na "wyscigowce"
psuly troche slabo dzialajace hamulce.
Niby dobrze wyregulowane, ale skutecznosc zwlaszcza tylnego hamulca
prawie zadna.
To sa stare aluminiowe hamulce mocowane na jedna centralna srube ze
sprezyna rozporowa.
Czy sa tu weterani pamietajacy takie hamulce ?
Czy mozna zwiekszyc sile ich hamowania ?
Niiewiele. Akurat ten typ tak miał - od zawsze fachowcy używali hamulców
systemu Mavag (dwie dźwignie na dwóch pivotach podciągane do góry linką
- od cantilever różniło się to tym że dźwignie się krzyżowały (ta na
lewym pivocie miała zaczep linki z prawej i na odwrót, pivoty były
mocowane do blachy trzymanej centralną śrubą tak jak te niedziałające
hamulce które masz...) A obecnie standardem szosowym jest system SLR -
jedna dźwignia chodzi na osi śruby mocującej centralnie hamulec (bo
standard ramy szosowej nadal przewiduje jedną dziurę do mocowania
hamulca w płaszczyźnie symetrii ramy), druga na dodatkowej osi trochę z
boku - działa to znacznie, ale to znacznie lepiej.

Dalej - należy zadbać o naprawdę dobre wyregulowanie kół (bicia boczne
nie powinny przekraczać dziesiątych części milimetra), radykalnie wybrać
luzy w piastach (co wymaga, jeśli nie chcemy zwiększać oporów toczenia,
dobrego stanu łożysk) i wyregulować hamulce tak żeby klocki były o mniej
więcej pół milimetra od obręczy. Wiem że nie jest to całkiem łatwe - ale
na tym polega porządna regulacja roweru szosowego. I jak to dobrze
wyregulować - na szosówce z Favoritowskimi podróbkami Mavagów udawało mi
się stawać z trzydziestu na godzinę na dwóch metrach (o ile wcześniej
się przygotowałem przyjmując maksymalnie niską pozycję żeby OTB nie
zaliczyć).

Osobną sprawą jest to że szosowcy na ogół nie dbają za bardzo o
sprawność tylnego hamulca - on robi za zwalniacz na długich zjazdach
żeby przedniego nie spalić, hamowania nagłe wykonuje sie w zasadzie
przednim...
--
Darek
Coaster
2008-07-04 09:41:05 UTC
Permalink
[....] od zawsze fachowcy używali hamulców
systemu Mavag [...]
Nie 'Mavag' a 'Mafac'!:
Loading Image...

[....] Mavagów [...]

Jezeli juz, to MAFACOW!!

To tak jakbys slyszal ale niedokladnie. Piszesz Waworyt czy Favorit?
--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"Frame weight is 1/4 as important as bike weight,
and bike weight is 1/10 as important as body weight.
If you want to go fast, ride harder and more often."
Grant Petersen, Rivendell Bicycle Works
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Adampio
2008-07-04 09:50:37 UTC
Permalink
Post by Coaster
[....] od zawsze fachowcy używali hamulców systemu Mavag [...]
http://www.sheldonbrown.com/images/mafac-racer.gif
[....] Mavagów [...]
Jezeli juz, to MAFACOW!!
To tak jakbys slyszal ale niedokladnie. Piszesz Waworyt czy Favorit?
Ja tam zawsze slyszalem o Mafagach i takowe osobiscie znabylem onegdaj w
sklepie :-P

Cos jak Szopen i Chopin (czyt.Szopę)....
Mariusz Kruk
2008-07-04 10:13:26 UTC
Permalink
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Adampio"
Post by Adampio
Ja tam zawsze slyszalem o Mafagach i takowe osobiscie znabylem onegdaj w
sklepie :-P
Cos jak Szopen i Chopin (czyt.Szopę)....
http://en.wikipedia.org/wiki/Mafac
--
[------------------------] No cóż, jak dla mnie w ogóle gotów do gazety
[ ***@epsilon.eu.org ] jest dla mnie numer jeden w konkursie na
[ http://epsilon.eu.org/ ] najbardziej obciachowy dizajn karty). (mega-
[------------------------] hal karmiony WO)
Coaster
2008-07-04 11:41:04 UTC
Permalink
Post by Mariusz Kruk
epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Adampio"
Post by Adampio
Ja tam zawsze slyszalem o Mafagach i takowe osobiscie znabylem onegdaj w
sklepie :-P
Cos jak Szopen i Chopin (czyt.Szopę)....
http://en.wikipedia.org/wiki/Mafac
Ale kolega Adampio nie jest 'cyklistą' tylko 'gyklistą' :-)
--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"Frame weight is 1/4 as important as bike weight,
and bike weight is 1/10 as important as body weight.
If you want to go fast, ride harder and more often."
Grant Petersen, Rivendell Bicycle Works
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
Loading...