Olga
2008-04-08 20:25:11 UTC
Witam,
Przejrzalam dyskusje o slabych hamulcach i niestety nie
znalazlam
odpowiedzi na moje pytania.
Dostalam stara kolarzowke i bez przekonania zostawilam w
garazu
obrazonego gorala i rower miejski, by wyprobowac co to za
szosowy wynalazek i...
rewelacja. Jakie kopyto...cienuchne oponki (700X25C)
Jednak przyjemnosc tej mojej pierwszej w zyciu jazdy na
"wyscigowce"
psuly troche slabo dzialajace hamulce.
Niby dobrze wyregulowane, ale skutecznosc zwlaszcza tylnego
hamulca prawie zadna.
To sa stare aluminiowe hamulce mocowane na jedna centralna
srube ze sprezyna rozporowa.
Czy sa tu weterani pamietajacy takie hamulce ?
Czy mozna zwiekszyc sile ich hamowania ?
Pozdrawiam
Ola
Przejrzalam dyskusje o slabych hamulcach i niestety nie
znalazlam
odpowiedzi na moje pytania.
Dostalam stara kolarzowke i bez przekonania zostawilam w
garazu
obrazonego gorala i rower miejski, by wyprobowac co to za
szosowy wynalazek i...
rewelacja. Jakie kopyto...cienuchne oponki (700X25C)
Jednak przyjemnosc tej mojej pierwszej w zyciu jazdy na
"wyscigowce"
psuly troche slabo dzialajace hamulce.
Niby dobrze wyregulowane, ale skutecznosc zwlaszcza tylnego
hamulca prawie zadna.
To sa stare aluminiowe hamulce mocowane na jedna centralna
srube ze sprezyna rozporowa.
Czy sa tu weterani pamietajacy takie hamulce ?
Czy mozna zwiekszyc sile ich hamowania ?
Pozdrawiam
Ola