Discussion:
wyrwane mocowanie szprychy - jak naprawic?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Paveu
2012-01-25 10:43:25 UTC
Permalink
Jadąc na starym holendrze, najechałem (chyba) zbyt szybko na jakiś
krawężnik. W pierwszej chwili zdało mi się, że pękła szprycha. Dotarłem
do celu i nuże macać szprychy. Rzeczywiście, jedna dynda luzem, ale
okazało się, że cała. Nie główka się urwała (jak przeważnie bywa), ale
odleciał kawałek rantu piasty z dziurką, w której główka szprychy
tkwiła. Widać to na fotkach:

Loading Image...
Loading Image...
Loading Image...
Loading Image...

Jakieś pomysły na "załatanie" tego? Tzn. na zamocowanie tej szprychy, bo
bez niej obręcz się rozcentrowała i opona ociera o błotnik i tylny widelec.
Z góry dziękuję za pomysły typu wymiana piasty czy całego koła, bo koszt
przekroczy wartość całego roweru. W piaście jest bowiem 5-biegowe
Torpedo Pentasport (2 linki) i hamulec bębnowy.
szaman (Baker)
2012-01-25 11:12:42 UTC
Permalink
Post by Paveu
Jakieś pomysły na "załatanie" tego? Tzn. na zamocowanie tej szprychy, bo
bez niej obręcz się rozcentrowała i opona ociera o błotnik i tylny widelec.
Z góry dziękuję za pomysły typu wymiana piasty czy całego koła, bo koszt
przekroczy wartość całego roweru. W piaście jest bowiem 5-biegowe
Torpedo Pentasport (2 linki) i hamulec bębnowy.
Podcentruj kółko bez tej jednej szprychy. Spokojnie niewyczynowo możesz
tak jeździć:)

sz
Jacek Maciejewski
2012-01-25 12:00:57 UTC
Permalink
Post by Paveu
http://img193.imageshack.us/img193/8118/kolo1u.jpg
Wywierć dziurkę na lewo od tej urwanej, w połowie pozostałego miejsca i daj
dłuższą szprychę. Jakiś czas (do następnego przeciążenia) powinno trzymać.
--
Jacek
Tomasso
2012-01-25 12:05:39 UTC
Permalink
Post by Paveu
odleciał kawałek rantu piasty z dziurką
Ja tu widzę opcję z nawierceniem nowego otworu (z zachowaniem odstepu od
krawędzi wyłomu) i zamocowaniem nowej szprychy o odpowiednio zmienionej
długości. Ta kolejna szprycha też jest zagrożona, bo materiał odpadł
niebezpiecznie blisko otworka. W sumie tę szprychę tez możnaby przy okazji
przesunąć, chyba, że wolisz poczekać, aż odpryśnie.

t
ToMasz
2012-01-25 12:32:01 UTC
Permalink
odlecia� kawa�ek rantu piasty z dziurk�
Ja tu widz� opcj� z nawierceniem nowego otworu (z zachowaniem odstepu od
kraw�dzi wy�omu) i zamocowaniem nowej szprychy o odpowiednio zmienionej
d�ugo�ci. Ta kolejna szprycha te� jest zagro�ona, bo materia� odpad�
niebezpiecznie blisko otworka. W sumie t� szprych� tez mo�naby przy okazji
przesun��, chyba, �e wolisz poczeka�, a� odpry�nie.
Ja natomiast widzę potrzebę zadeklarowania sposobu kodowania tekstu w
outluku
ToMasz
Paveu
2012-01-25 13:55:35 UTC
Permalink
Post by Tomasso
Post by Paveu
odleciał kawałek rantu piasty z dziurką
Ja tu widzę opcję z nawierceniem nowego otworu (z zachowaniem odstepu od
krawędzi wyłomu) i zamocowaniem nowej szprychy o odpowiednio zmienionej
długości. Ta kolejna szprycha też jest zagrożona, bo materiał odpadł
niebezpiecznie blisko otworka. W sumie tę szprychę tez możnaby przy okazji
przesunąć, chyba, że wolisz poczekać, aż odpryśnie.
Prawda, że tę następną widać częściowo przez szparę w wyłomie. Na
wszelki wypadek trochę ją popuściłem, podcentrowując koło, żeby nie
ocierało o ramę i błotnik. Jeśli uda mi się bezszkodowo wywiercić otwór
gdzieś obok, to może tę też przesunę.

P.
ToMasz
2012-01-25 12:11:11 UTC
Permalink
Post by Paveu
Jadąc na starym holendrze, najechałem (chyba) zbyt szybko na jakiś
krawężnik. W pierwszej chwili zdało mi się, że pękła szprycha. Dotarłem
do celu i nuże macać szprychy. Rzeczywiście, jedna dynda luzem, ale
okazało się, że cała. Nie główka się urwała (jak przeważnie bywa), ale
odleciał kawałek rantu piasty z dziurką, w której główka szprychy
http://img193.imageshack.us/img193/8118/kolo1u.jpg
http://img214.imageshack.us/img214/9784/kolo3g.jpg
http://img407.imageshack.us/img407/4779/kolo2b.jpg
http://img560.imageshack.us/img560/9256/kolo4.jpg
Jakieś pomysły na "załatanie" tego? Tzn. na zamocowanie tej szprychy, bo
bez niej obręcz się rozcentrowała i opona ociera o błotnik i tylny widelec.
Z góry dziękuję za pomysły typu wymiana piasty czy całego koła, bo koszt
przekroczy wartość całego roweru. W piaście jest bowiem 5-biegowe
Torpedo Pentasport (2 linki) i hamulec bębnowy.
doraźnie wywalić tą szprychę i wywiercić nowy otwór i dać
dłuższą/krótszą szprychę. tak naprawdę to by jeszcze trzeba było
zaspawać. Z drugiej strony jak to się "samo stało" to w najbliższym
czasie, "samo się stanie" w innym miejscu.

ToMasz
Paveu
2012-01-25 13:52:54 UTC
Permalink
Post by ToMasz
Post by Paveu
Jadąc na starym holendrze, najechałem (chyba) zbyt szybko na jakiś
krawężnik. W pierwszej chwili zdało mi się, że pękła szprycha. Dotarłem
do celu i nuże macać szprychy. Rzeczywiście, jedna dynda luzem, ale
okazało się, że cała. Nie główka się urwała (jak przeważnie bywa), ale
odleciał kawałek rantu piasty z dziurką, w której główka szprychy
tkwiła.
doraźnie wywalić tą szprychę i wywiercić nowy otwór i dać
dłuższą/krótszą szprychę. tak naprawdę to by jeszcze trzeba było
zaspawać. Z drugiej strony jak to się "samo stało" to w najbliższym
czasie, "samo się stanie" w innym miejscu.
Swoją drogą zastanowił mnie wygląd materiału na "ulecianym" fragmencie -
wygląda jak odlew aluminiowy. W naiwności swojej myślałem, że takie
rzeczy robi się zawsze ze stali, jako materiału znacznie mniej kruchego,
choć o większej gęstości.
Zastanowię się nad nawierceniem, ale obawiam się trochę owej kruchości
metalu.


P.
kamil/Endurorider.pl
2012-01-25 16:25:35 UTC
Permalink
Post by Paveu
Swoją drogą zastanowił mnie wygląd materiału na "ulecianym" fragmencie -
wygląda jak odlew aluminiowy. W naiwności swojej myślałem, że takie rzeczy
robi się zawsze ze stali, jako materiału znacznie mniej kruchego, choć o
większej gęstości.
Nikt nie robi tego ze stali z bardzo prostej przyczyny, którą jest koszmarna
waga elementu.
--
pozdrawiam kamil
http://Endurorider.pl
Endurorider.pl 22/01/2012 WTB MotoRaptor Race
Jan Srzednicki
2012-01-25 17:26:35 UTC
Permalink
Post by Paveu
Post by ToMasz
Post by Paveu
Jadąc na starym holendrze, najechałem (chyba) zbyt szybko na jakiś
krawężnik. W pierwszej chwili zdało mi się, że pękła szprycha. Dotarłem
do celu i nuże macać szprychy. Rzeczywiście, jedna dynda luzem, ale
okazało się, że cała. Nie główka się urwała (jak przeważnie bywa), ale
odleciał kawałek rantu piasty z dziurką, w której główka szprychy
tkwiła.
doraźnie wywalić tą szprychę i wywiercić nowy otwór i dać
dłuższą/krótszą szprychę. tak naprawdę to by jeszcze trzeba było
zaspawać. Z drugiej strony jak to się "samo stało" to w najbliższym
czasie, "samo się stanie" w innym miejscu.
Swoją drogą zastanowił mnie wygląd materiału na "ulecianym" fragmencie -
wygląda jak odlew aluminiowy. W naiwności swojej myślałem, że takie
rzeczy robi się zawsze ze stali, jako materiału znacznie mniej kruchego,
choć o większej gęstości.
Takie rzeczy się aktualnie robi praktycznie tylko z aluminium, nie
licząc jakiegoś kompletnego low-endu (i rowerów dla syna PeJota,
zapewne).
--
Jan Srzednicki :: ***@IRCNet :: http://wrzask.pl/
irackman
2012-01-25 17:44:03 UTC
Permalink
Rozpleść piastę ze strony wyrwy, dotoczyć opaskę ze stali (minimalnie
mniejszą od średnicy kołnierza z dziurkami pod szprychy), piastę
schłodzić, opaskę rozgrzać i założyć na piastę (nie zapominając o
dołożeniu brakującego fragmentu piasty)
kamil/Endurorider.pl
2012-01-25 18:30:30 UTC
Permalink
U?ytkownik "irackman" <***@gmail.com> napisa? w wiadomo?ci news:2418d8c8-8972-44f3-87fb-***@n6g2000vbz.googlegroups.com...
Rozpleść piastę ze strony wyrwy, dotoczyć opaskę ze stali (minimalnie
mniejszą od średnicy kołnierza z dziurkami pod szprychy), piastę
schłodzić, opaskę rozgrzać i założyć na piastę (nie zapominając o
dołożeniu brakującego fragmentu piasty)
==

Spraktykowałeś kiedyś ten sposób?
--
pozdrawiam kamil
http://Endurorider.pl
Endurorider.pl 22/01/2012 WTB MotoRaptor Race
PeJot
2012-01-25 19:37:03 UTC
Permalink
Post by Jan Srzednicki
Takie rzeczy się aktualnie robi praktycznie tylko z aluminium, nie
licząc jakiegoś kompletnego low-endu (i rowerów dla syna PeJota,
zapewne).
Jednego mniej.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
tadek
2012-01-25 15:23:53 UTC
Permalink
Post by Paveu
Jadąc na starym holendrze, najechałem (chyba) zbyt szybko na jakiś
krawężnik. W pierwszej chwili zdało mi się, że pękła szprycha. Dotarłem
do celu i nuże macać szprychy. Rzeczywiście, jedna dynda luzem, ale
okazało się, że cała. Nie główka się urwała (jak przeważnie bywa), ale
odleciał kawałek rantu piasty z dziurką, w której główka szprychy
Loading Image...
Jakieś pomysły na "załatanie" tego? Tzn. na zamocowanie tej szprychy, bo
bez niej obręcz się rozcentrowała i opona ociera o błotnik i tylny widelec.
Z góry dziękuję za pomysły typu wymiana piasty czy całego koła, bo koszt
przekroczy wartość całego roweru. W piaście jest bowiem 5-biegowe
Torpedo Pentasport (2 linki) i hamulec bębnowy.
co byś nie zrobił zbieraj kasę na nowe koło /rower/
pablo eldiablo
2012-01-25 19:44:11 UTC
Permalink
Post by tadek
co byś nie zrobił zbieraj kasę na nowe koło /rower/
I to jest wlasciwe podsumowanie tematu :-)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Loading...