Post by fumareWitam serdecznie!
zwracam sie z prosba, zwlaszcza do mieszkancow tamtego rejonu
o wskazanie jakiejs drogi, sciezki lub cos takiego ;)
co bym mogl sie przemiescic z gdyni do wladyslawowa
rowerki jakie mamy to gorale
za wszelkie rady, wskazowki itp
z gory bardzo dziekuje
1)
do Gdyni Chylonii SKM albo pseudościeżką wzdłuż ulicy Morskiej -> przed
Estakadą w prawo w Opata Hackiego -> Chylońską do Puckiej. Jakieś 200m za
3-cim kolejnym przejazdem kolejowym na ulicy Puckiej w lewo odchodzi
fantastyczna techniczna droga do terenów elektrociepłowni, okrążająca Kępę
Pucką (0 podjazdów), można ją poznać po znaku zakazu ruchu (+ 'nie dotyczy
rowerzystów') Ruch samochodów minimalny (trochę dojazdu do działek, trochę
nielegalnych 'skracaczy'), w weekendy 99% obiektów poruszających się tą
drogą to rowerzyści/biegacze/rolkarze', gładziutki asfalt. Trasa dość prosta
za wyjątkiem okolic oczyszczalni Dębogórze - bodajrze trzeba zrobić
'prawo/lewo/lewo/lewo/prawo/prawo ;-), ale lepiej mieć mapę i kompas, żeby
nie wylądować w Rumii ;-). No i przez ok. 1-2km powietrze moze byc nieco
zepsute ;-)
Od terenów elektrociepłowni jedzie się betonopłytami po grobli przez
nadredziańskie bajora do Osłonina, a od Osłonina niebieski szlak (bardzo
ciekawy i jeszcze bardziej widokowy) do Pucka. Od Pucka już jest droga
rowerowa (nawierzchnia polbruk/asfalt/szutr/ulica) do samego Władzia, a w
zasadzie i Helu.
Drogi publicznej przez Pogórze-Kosakowo-Pierwoszyno-Mrzezino nie polecam -
b. duży ruch, zwłaszcza w sezonie. Jeśli już, to lepiej od Pogórza pojechać
przez Suchy Dąb, omijając najbardziej ruchliwy kawałek Pogórze -
Pierwoszyno.
2)
wariant leśno-jeziorny: W Gdyni (albo i Sopocie) wskakujemy na pieszy szlak
czerwony (rekreacyjny) albo czarny ('ciekawy';-)) i jedziemy do Wejherowa, a
stamtąd oznaczonymi na mapie leśnymi asfaltami (przez lesn. Muza) albo
szutrami (przez Kępino) dojeżdżamy w okolice Mechowa/Darżlubia, skąd można
albo do Pucka (asfalt lub czarny szlak) albo trasą rowerową (nie do końca
oznakowaną w terenie) do Jastrzębiej
3) jak ma się dużo czasu, to można (i warto) od Wejherowa pojechać przez
Orle - Piaśnicę na górny zbiornik ESP Żarnowiec, a dalej przez
Dębki/Karwię/Jastrzębią
pzodr